Naukowcy odkryli, iż jedzenie dwóch dań z tłustych ryb tygodniowo – takich jak łosoś, pstrąg, śledź, tuńczyk, sardynka czy makrela – w sposób umiarkowany redukuje ryzyko incydentu naczyniowo-mózgowego. Aczkolwiek, suplementy z oleju z tłustych ryb nie mają takiego samego działania jak ryba w swojej pierwotnej postaci.
Badacze pod kierownictwem dr Rajiv Chowdhury z Uniwersytetu w Cambridge przestudiowali powiązanie między olejem rybnym (źródło kwasów tłuszczowych omega 3) i ryzykiem udaru bądź miniudaru mózgu.
W sumie, przyjrzeli się 38 badaniom obejmującym 800 000 ludzi z 15 krajów, i przeanalizowali konsumpcję kwasów omega 3 dla tych uczestników.
W czasie tych badań zarejestrowano blisko 35 000 przypadków udaru bądź miniudaru mózgu.
Zobacz również:
Badacze przyjrzeli się także czynnikom ryzyka. Okazało się, że ludzie, którzy jedli od 2 do 4 porcji ryb w tygodniu, byli o 6% mniej zagrożeni udarem mózgu w porównaniu do tych, którzy jedli jedno danie rybne tygodniowo albo wcale.
Jedzenie tłustych ryb już wcześniej zostało powiązane z innymi korzyściami dla zdrowia, takimi jak redukcja ryzyka choroby serca. Amerykańska agencja Food Standards Agency zaleca, aby każdy jadł co najmniej dwie porcje ryb tygodniowo (140 g), włączając w to 1 porcję tłustej ryby.
Dr Peter Coleman, dyrektor badań w Stroke Association, wyjaśnia: z poprzednich badań wiemy, że jedzenie tłustych ryb jest dobre dla zdrowia ogólnego. Aktualne prace pokazują, iż ryby mogą nas uchronić przed udarem mózgu. Co jeszcze ciekawsze, dowiadujemy się, że suplementy z oleju rybnego nie mają takiego samego korzystnego działania.
Komentarze do: Dwie porcje tłustych ryb tygodniowo redukują ryzyko udaru