Fałszywy Avastin zawierał sól, skrobię i substancje chemiczne

Podrobione wersje leku przeciwnowotworowego Avastin, stwierdzone w Europie oraz w Stanach Zjednoczonych na początku lutego 2012 roku, zawierały sól, skrobię oraz przeróżne substancje chemiczne, ale żadnego środka przedłużającego życie czy też innych substancji biotechnologicznych, jak powiedzieli przedstawiciele producenta leku, szwajcarskiej firmy Roche.

Szwajcarski producent dostał niewielką liczbę fiolek z podrobionym lekiem od brytyjskich władz zdrowotnych, dzięki czemu była możliwa analiza. Firma Roche przebadała trzy z tych fiolek i odkryła, że nie zawierały one żadnego z aktywnego związku tego leku przeciwnowotworowego, podawanego drogą dożylną.

Dodatkowo, nie było w nim żadnych protein ani leku biologicznego, powiedziało szwajcarskie laboratorium farmaceutyczne. A konkretniej, przeprowadzone analizy pozwoliły znaleźć w trzech przetestowanych fiolkach: sól, skrobię, cytrynian, izopropanol, propandiol, t-butanol, kwas benzoesowy, di-fluorowany pierścień benzenu, acetonu i ftalan.

Zawartość fiolek się zmieniała, a firma Roche mówi, iż nie jest w stanie określić, czy składniki albo ich poziom mógłby skutkować szkodliwym albo patologicznym działaniem.

Podrobiony produkt nie jest bezpieczny ani skuteczny. I nie powinien być używany, powiedzieli przedstawiciele firmy Roche w oświadczeniu.

Jak do tej pory, droga podrobionego Avastinu została wyśledzona do etapu w Egipcie. Lek przeszedł stamtąd przez legalnych dystrybutorów w Szwajcarii, w Danii oraz w Wielkiej Brytanii, zanim w końcu wylądował w Stanach Zjednoczonych.

Amerykańskie władze zdrowotne stwierdziły, że lek w tym kraju był sprzedawany przez podejrzanych dystrybutorów, wobec których już teraz toczy się śledztwo w sprawie o sprzedawanie leków niezatwierdzonych do sprzedaży w Stanach Zjednoczonych.