Feminizm za aborcją

Ktoś napisał, że lepiej żeby kobieta była tylko zgwałcona niż zgwałcona i morderczyni... Czyli, że ma się czuć jak śmieć, wykorzystana i brudna i jeszcze urodzić dziecko którego nie chce, brzydzić się sobą tym bardziej? Później oddać/porzucić to dziecko, które pewnie dowie się, że postało z gwałtu i będzie miało rozwaloną psychikę? Nie zapominajmy, ze to kobieta musi się męczyć przez 9 miesięcy, rodzić kilka godzin, a potem 'odbyć' połóg. Jej ciało przez ten czas bardzo się zmienia i nie jest 'kolorowo'. Uważam, że kobieta ma prawo wybrać, czy chce rodzić.

STOP ABORCJI !! TO PO CO WSPOLZYJA JA CHCA POZNIEJ USUWAC NIEWINEEGO CZLOWIEKA .. NIECH POMYSLA NAJPIERW A POZNIEJ ROBIA

Nie Ważne Jest Czy Nazwiecie Nienarodzone Stworzenie Płodem Czy Dzieckiem. Udowodniono Że Każdy Płód Odczuwa BÓL Podczas Każdej Przeprowadzanej Aborcji. Polecam Wejść Na Google W Grafike I Wpisać Sobie Hasło: Aborcja. Gdy Będziecie Patrzeć Na Płody-Dzieci Zamordowane Pomyście Sobie Ze To Wasze Dziecko Lub Wy Sami. Chociaż Wam Ludziom Zamkniętym W Ciasnym Świecie "Jestem Za Aborcja- Jestem Za Morderstwem" Juz Nic Nie Pomoże...

Jestem jak najbardziej za aborcją. Szczególnie w przypadku gwałtu i ciaży u nastolatek. Czy naprawdę uważacie, że lepiej jest urodzić dzieckoniechciane, niekochane, które będzie w przyszłości traktowane jako przeszkoda w życiu rodziców? Na takiej zasadzie można zabronić używania środków antykoncepcyjnych, przecież zawsze można w ciązę zajść.