Dzięki procedurze medycznej, Amerykanka Sarah Churman usłyszała się po raz piewszy w życiu, w ostatnim tygodniu. Poważnie niedosłysząca od urodzenia, Sarah Churman bardzo długo radziła sobie w świecie, gdzie wszystkie dźwięki brzmiały tak, jakby dobywały się spod wody. Ale teraz, implant chirurgiczny pozwolił jej usłyszeć jej własny głos, śpiew ptaków oraz chrapanie męża.
Tak, tego akurat długo nie słuchałam, zwierzyła się Sarach Churman w Today. Dwudziestodziewięcioletnia mieszkanka stanu Teksas stała się internetową sensacją za sprawą wideo, które nagrał jej mąż, Sloan, które przedstawia jej reakcję na jej własny głos, usłyszany po raz pierwszy w życiu.
Sarah, owładnięta niezwykle silnymi emocjami, wybucha płaczem, zasłania usta i śmieje się: nie chcę słyszeć, jak płaczę, wyjaśnia. Sloan Churman umieścił wideo na YouTube, aby wszyscy przyjaciele i rodzina mogli być świadkami tego cudu medycznego. Ale, w sumie, świadków znalazło się ponad 4 000 000, według ostatnich danych.
Sara Churman urodziła się z rzadką deformację genetyczną, co oznacza, że traci ona komórki rzęsatych w wewnęrznym uchu, które przenoszą dźwięk do mózgu. Swój pierwszy aparat słuchowy dostała w wieku 2 lat, ale nawet z taką technologią mogła usłyszeć jedynie wibracje i głośne dźwięki. Przez całe swoje życie radziła więc sobie czytając z ruchu ust.
Zobacz również:
Ale, wcześniej tego roku, jej mąż usłyszał w radio reklamę Esteem Inner Ear Stimulator, określanego jako jedyny na świecie kompletny wszczepialny aparat słuchowy, odpowiedni do tego, na co cierpiała jego żona – odbiorczy ubytek słuchu. Implant warty 30 000 dolarów był drogi dla rodziny. Ale oszczędzali i pożyczali – i w lipcu 2011 roku Sarah przeszła operację.
Jak się zwierzyła, przez głowę przechodziły jej tysiące myśli, kiedy przygotowywała się na usłyszenie własnego głosu po raz pierwszy, w zeszłym tygodniu. Część mnie była śmiertelnie przerażona i nie podobało mi się to, ponieważ kończyło się coś, co znałam od 29 lat. Strach przed nieznanym, nie wiedzieć, co się zdarzy, jak będę brzmieć, było to przerażające. Byłam też poddenerwowana, ponieważ druga część mnie krzyczała: włączcie to w końcu, pośpieszcie się!
Sarah dowiedziała się, iż ma zupełnie inny teksański akcent, czego wcześniej nie była świadoma. Jak uważa doktor Nancy Snyderman, fakt, że Sarah ma akcent i może akcentować słowa, bardzo wyraźnie oznacza, że miała ona w pewnym stopniu możliwość słyczenia. Aczkolwiek, nowa procedura, której została poddana, jest dodatkowym plusem.
Jak działa nowe urządzenie?
Okazuje się, że nowy aparat słuchowy, wszczepiony tej pacjentce, posługuje się normalną anatomią ucha. A więc używa małych kostek w uchu środkowym, wysyła dźwięk do procesora, a następnie do nerwu, który idzie do mózgu. Normalnie, aparaty słuchowe to również wiele hałasów z tła.
To urządzenie jest o wiele lepsze, wyjaśnia Snyderman. Jest to operacja chirurgiczna, zatwierdzona przez amerykańską agencję FDA, ale jedynie jakieś kilka setek osób zostało jej poddanych.
Komentarze do: Głucha kobieta usłyszała swój własny głos: nie wiedziałam, że mam akcent!