Grypa A H1N1: odpowiedź Światowej Organizacji Zdrowia na pandemię bardzo ostro skrytykowana

Komisja ekspertów, których Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) poprosiła o ocenę jej własnej odpowiedzi na pandemię świńskiej grypy z 2009 roku, bardzo surowo potępiła błędy popełnione przez tę organizację, ostrzegając jednocześnie, że dziesiątki milionów żyć może zostać straconych podczas kolejnego, przyszłego zjawiska tego rodzaju.

Agencja zdrowia Organizacji Narodów Zjednoczonych stworzyła komisję, która miała ocenić jej reakcję na pandemię grypy A H1N1 w 2009 roku. Pierwsze stwierdzenie z tego raportu jest takie, że jeśli nawet Światowa Organizacja Zdrowia odniosła niewątpliwie wiele sukcesów, to jednocześnie nie da się zaprzeczyć, iż popełniła także wiele poważnych błędów.

Komisja ekspertów ocenia także, iż definicja „pandemia” stosowana przez Światową Organizację Zdrowia jest niepotrzebnie złożona. Jak również, komisja stwierdza, że konflikty interesów dotyczące ekspertów-doradców organizacji – spośród których niektórzy utrzymywali związki z firmami farmaceutycznymi – były źle rozwiązywane.

Komisja uprzedza w końcu, iż pod rządami Światowej Organizacji Zdrowia, nasza planeta nie jest, niestety, gotowa do kolejnej konfrontacji z wielką katastrofą sanitarną w przyszłości.

Świat jest źle przygotowany do odpowiedzi na wielką pandemię grypową albo na każde inne podobne długoterminowe zagrożenie na skalę światową, piszą eksperci w raporcie. Mimo niewątpliwych ostatnich postępów, smutna rzeczywistość jest taka, że dziesiątki milionów ludzi może stracić życie w czasie poważnej pandemii światowej, dorzucają autorzy raportu.

Komisji przewodzi doktor Harvey Fineberg, przewodniczący Instytutu Medycyny w Waszyngtonie, w Stanach Zjednoczonych. Światowa Organizacja Zdrowia stwierdziła, iż nie będzie komentować ostatecznej wersji raportu.

Co jeszcze możemy przeczytać w tym raporcie? Otóż, dokument ten dorzuca także, że Światowa Organizacja Zdrowia powinna sobie zdawać sprawę ze stopnia ciężkości grypy świńskiej, zanim jeszcze ogłosiła pandemię, a nie tylko z szybkości z jaką rozprzestrzeniał się wirus tej grypy.

W momencie kryzysu, Rada Europy oraz prestiżowe pismo British Medical Journal , zaliczały się do tych, którzy zarzucali Światowej Organizacji Zdrowia, iż pokłada zaufanie w lekarzach związanych z firmami farmaceutycznymi.

Inny ekspert od grypy, który nie wchodził w skład komisji, pan Michael Osterholm z uniwersytetu w Minnesocie (Stany Zjednoczone), wierzy jednakże, iż bardzo niesprwiedliwym jest rzucanie kamieniami jedynie w Światową Organizację Zdrowia, ponieważ istniało także  zjawisko współpracy społeczności międzynarodowej, która miała również stawić czoła pandemii.

Raport ten, mówi Michael Osterholm, jest tym samym komentarzem dotyczącym reakcji wszystkich rządzących tą planetą, a nie reakcji jedynie Światowej Organizacji Zdrowia na wybuchnięcie pandemii grypy.

Natomiast, komisja ekspercka gratuluje Światowej Organizacji Zdrowia wysłania specjalistów do krajów, które potrzebowały pomocy, a także szybkiego zidentyfikowania oraz nadzorowania wirusa, jak również dostarczenia wirusów niezbędnych do stworzenia szczepionki w ciągu zaledwie kilku tygodni po wybuchu pandemii świńskiej grypy.

Eksperci w końcu przedstawiają kilka zaleceń, przede wszystkim dotyczących utworzenia światowego funduszu kryzysowego, rzędu 100 000 000 dolarów amerykańskich. Fundusz ten miałby pomagać w konfrontacji z przyszłymi kryzysami sanitarnymi.