Grypa: nowe leki ograniczą ryzyko oporności wirusowej

Grypa to poważna choroba – co roku powoduje śmierć nawet 500 000 ludzi na całym świecie. Mamy do dyspozycji leki antygrypowe, takie jak Tamiflu i Relenza, które działają blokując główny enzym wirusa, neuraminidazę, niezbędną mikrobowi do przenoszenia się z komórki na komórkę. Dwa wspomniane wyżej leki mają wyjątkową zgodność z neuraminidazą, nie pozwalając jej na działanie od momentu, kiedy wejdą z nią w kontakt.

Ale wirus grypy ma kilka asów w rękawie: niektóre szczepy nabyły oporności, zmieniając swoją sekwencję enzymatyczną, co pozwala neuraminidazie na spełnianie jej funkcji, mimo zastosowanych leków.

Zjawisko oporności na leki zaczyna coraz bardziej niepokoić naukowców. Być może wkrótce uda się znaleźć rozwiązanie tego problemu, jeżeli wierzyć badaniu międzynarodowemu, kierowanemu przez naukowców kanadyjskich z Uniwersytetu Kolumbii Brytyjskiej.

Badacze właśnie opracowali dwa nowe związki z rodziny kwasów DFSA (ang. difluorosialic acid), które okazały się równie skuteczne co klasyczne leki, przy jednoczesnym ograniczeniu ryzyka oporności wirusowej.

Badanie ukazało się w magazynie Science.

Naukowcy wyjaśniają w artykule, iż nowe molekuły również blokują działanie neuraminidazy, ale mają nadzieję, że wirus nie będzie potrafił zbyt szybko zaadaptować się do nich, aby nabyć oporności.

Na poziomie molekularnym, wiązania DFSA z proteiną wirusową powodują powstawanie nowego związku, który więzi enzym, co oznacza w efekcie wyciszenie i opanowanie infekcji.

Nowe leki przetestowano na myszach i wielu szczepach wirusowych. Ich skuteczność okazała się tak duża, jak skuteczność Tamiflu i Relenzy. Wszystkie gryzonie przeżyły, nawet przy śmiertelnych dawkach wirusa.

Co więcej, ludzkie komórki z hodowli laboratoryjnej również zachowały dobre zdrowie.

Żeby jednak nie popadać w nadmierny entuzjazm, trzeba pamiętać, że wiele już było „cudownych” molekuł w laboratorium, które jednak w realnym życiu nigdy się nie sprawdziły. Badania nad nowymi lekami trwają – początki są obiecujące, ale liczy się efekt końcowy.