Władze Kambodży i Laosu, z pomocą WHO i Azjatyckiego Banku Rozwoju, przeprowadziły w swoich krajach dość nietypowe próby mające na celu zwalczenie dengi. Próby zaiste były co najmniej oryginalne: wprowadzenie do zbiorników wodnych gupików, czyli małych rybek, które żywią się larwami komarów roznoszących dengę.
Najtrudniejszym zadaniem było przekonanie mieszkańców do zaakceptowania gupików (Poecilia reticulata) w wodzie.
Komary są głównym czynnikiem rozprzestrzeniania się dengi, czyli choroby, która zabija rocznie 20 000 osób.
Aktualnie, ok. 2,5 mld ludzi na całym świecie jest zagrożonych dengą, przede wszystkim w regionach Pacyfiku i w Azji.
Doświadczenie z gupikami przeprowadzone w latach 2009-2011 pokazało dziś, że w regionach pilotażowych liczby komarów znacznie spadły.
Gupiki, nie wpływając na jakość wody, dobrze wypełniają swoje obowiązki, zjadając larwy komarów, które się w niej rozwijają.
Do czasu zamknięcia projektu, ok. 88% zbiorników wodnych w Kambodży i 76% w Laosie zawierało gupiki.
Gerard Servais z Azjatyckiego Banku rozwoju, podsumowuje: - Jest to metoda tania, można ją zastosować o każdej porze roku i na pewno powstrzymuje rozprzestrzenianie się dengi.
Komentarze do: Gupik, rybka, która zwalczy epidemię dengi