Kolejne trzy osoby zmarły z powodu zarażenia nowym szczepem ptasiej grypy H7N9. Tym samym liczba zgonów związana z tą infekcją sięgnęła już 35 na ponad 130 zarażonych, jak podsumowuje chińska rządowa agencja informacyjna Xinhua.
Rządowy komunikat nie podaje dalszych szczegółów na temat tych zgonów, ale wiemy, że doszło do nich we wschodniej prowincji Państwa Środka - Jiangxi.
Światowa Organizacja Zdrowia opisuje H7N9 jako jednego z najbardziej zabójczych wirusów grypy w historii ludzkości.
Na tę chwilę nie ma dowodów na to, żeby wirus przenosił się z człowieka na człowieka, więc nie ma zagrożenia pandemicznego. 57 osób ze wszystkich zarażonych w pełni wyzdrowiało.
Zobacz również:
Chińscy naukowcy utrzymują, że H7N9 przenosi się na ludzi z kurczaków, choć według informacji WHO, 40% z zainfekowanych nie miało żadnego kontaktu z drobiem.
H7N9 po raz pierwszy został wykryty w marcu 2013.
Amerykańskie centra CDC (Centers for Disease Control and Prevention) również obserwują rozwój sytuacji w Chinach. Zdaniem ekspertów z USA, pandemia H7N9 nam nie grozi, ale nikt nie potrafi zagwarantować, że wirus nie przejdzie mutacji, które całkowicie zmienią rozdanie.
Komentarze do: H7N9 w Chinach: 3 nowe zgony