Rosnąca liczba przypadków raka odbytu w Stanach Zjednoczonych, w latach 1980 – 2005, w wielkim stopniu zależała od infekcji HIV u mężczyzn, jak stwierdzają naukowcy w badaniu opublikowanym w Journal of the National Cancer Institute.
Rak odbytu generalnie jest rzadki w USA, a zachorowalność ocenia się na 6 230 przypadków w 2012 roku. Co nie zmienia faktu, że poziom ten stale rósł na łonie populacji ogólnej od lat 40.
Infekcje wirusowe HIV bardzo silnie są powiązane ze wzrostem ryzyka zachorowania na raka odbytu, a rak odbytu jest czwartym najpowszechniejszym typem nowotworu diagnozowanym u ludzi zarażonych tym wirusem.
Aby więc ocenić rzeczywisty wpływ HIV na zachorowalność na raka odbytu w USA, dr Meredith S. Shiels z National Cancer Institute przyjrzała się ze swoim zespołem danym pochodzącym z HIV/AIDS Cancer Match Study.
Zobacz również:
Naukowcy odkryli, że na 20 533 przypadków raka odbytu w latach 1980 – 2005, 1 665 osób było zarażonych HIV.
W 2001-2005, 1.2% kobiet oraz 28.4% mężczyzn z rakiem odbytu było seropozytywnymi.
W latach 1980-2005, infekcje HIV nie miały wpływu na zachorowalność na raka odbytu pośród kobiet, ale wirus HIV wpływał na wzrost zachorowalności pośród mężczyzn.
Dr Meredith S. Shiels dodaje: wielka proporcja mężczyzn z rakiem odbytu w ostatnich latach była zarażona HIV. Oznacza to, że jeżeli uda nam się skutecznie zapobiec nowotworom odbytu u mężczyzn zarażonych HIV, równie skutecznie zredukujemy zachorowalność na raka odbytu na łonie całej populacji amerykańskiej.
Komentarze do: HIV wyjaśnia zachorowalność na raka odbytu w USA?