iBrain: czytnik myśli dla Stephena Hawkinga?

Postępowanie choroby, na którą cierpi słynny brytyjski naukowiec Stephen Hawking, sprawia, iż jego zdolność komunikowania stale się pogarsza. To właśnie dlatego naukowiec ostatnio zgodził się wziąć udział w badaniach nad urządzeniem, które ma pozwalać na rejestrowanie aktywności mózgu dzięki miniaturowej skrzyneczce elektronicznej.

Stephen Hawking jest znany ze swoich prac nad czarnymi dziurami, tunelami czasoprzestrznnymi oraz nad kosmologią kwantową. 

Naukowcy mają teraz nadzieję, że iBrain, doprowadzony do doskonałości dzięki współpracy ze Stephenem Hawkingiem, pozwoli mu na wypowiadanie się dzięki bezpośredniemu czytaniu jego myśli.

Na samym początku, iBrain był małym urządzeniem elektronicznym, przywiązywanym lekką i elastyczną uprzężą do głowy, przeznaczonym do rejestrowania w czasie snu aktywności mózgu. Celem było diagnozowanie problemów z bezdechem sennym.

Urządzenie to opracował Phillip Low, specjalista od neuronauk, który założył firmę NeuroVigil. Phillip Low znalazł także sposób na redukowanie rozmiarów tego rodzaju aparatów, przede wszystkim odkrywając skuteczniejszy algorytm analizowania niektórych fal mózgowych.

Ostatecznie, urządzenie to okazało się bardziej wydajne niż na początku przewidywano, a teraz może analizować aktywność mózgu poszukując cech charakterystycznych dla zaburzeń neurologicznych, takich jak choroba Alzheimera, choroba Parkinsona, a nawet schizofrenia.

Aparat ten działa na baterię ładowalną, która pozwala na kilka godzin stałego nagrywania. Port USB służy do transferu danych do komputera, a tym samym, poprzez internet, do lekarzy znajdujących się w oddaleniu.

Phillip Low ma nadzieję, że jego wynalazek ma o wiele większy potencjał, a żeby to sprawdzić, od jakiegoś czasu współpracuje ze Stephenem Hawkingiem. Obydwaj naukowcy wygłosili referat na ten temat w trakcie konferencji Francis Crick Memorial Conference 2012.

Stephen Hawking skończył właśnie 70 lat i ma nadzieję, iż wkrótce uda mu się wyruszyć w kosmos, co mu zresztą proponował wcześniej Peter Diamandis.

iBrain i mózg Stephena Hawkinga

Stephen Hawking jest dotknięty chorobą degeneracyjną, która dotyczy neuronów motorycznych. Cierpi z jej powodu od blisko 50 lat. W ostatnich czasach, komunikacja z nim, nawet za pośrednictwem komputera, jest coraz trudniejsza.

Phillip Low złożył więc wizytę słynnemu koledze, aby zaproponować mu swój wynalazek, mając nadzieję, że z czasem uda się przedstawiać myśli wielkiego fizyka na ekranie komputera, dzięki bezpośredniemu czytaniu aktywności elektrycznej jego mózgu, kiedy będzie myślał o literach albo słowach.

Na początku Phillip Low poprosił Hawkinga, aby ten bardzo mocno skupił się na myśleniu o ruchu polegającym na ściskaniu piłki w ręce. W tym czasie neurobiolog nagrywał aktywność mózgową Stephena Hawkinga, a następnie stworzył algorytm, który okazał się bardzo obiecujący po wielu latach pracy.

Jednakże, nie oznacza to jeszcze, że możemy już bez przeszkód odcztywać myśli wielkiego fizyka.

Jeżeli więc z czasem uda się sprawić, że technologia iBrain pozwoli Hawkingowi na skuteczne i jasne wyrażanie swoich myśli, będzie to znaczący postęp dla tego fizyka. Co więcej, być może skorzystają z niego również inni pacjenci, dotknięci straszliwą chorobą Charcota, która dotyczy około 5 na 100 000 osób, na całym świecie.