Możemy prawdopodobnie spontanicznie wyzdrowieć z jednej choroby genetycznej, a tak przynajmniej wynika z badań nad ichtiozą, chorobą skóry, inaczej zwaną rybią łuską. Takie samoistne spontaniczne wyzdrowienie jest spowodowane rekombinacjami mitotycznymi... które zresztą same w sobie leżą u źródła pojawiania się pewnych typów raka.
Rybia łuska, choroba skórna, głównie pojawiająca się na podłożu genetycznym i mogąca być naprawdę niezwykle poważna, charakteryzuje się suchością skóry, której efekt polegający na złuszczaniu się i rogowaceniu zewnętrznej warstwy naskórka może przypominać łuski ryby (ichtyos gr. ryba oraz nósos gr. choroba, łac. ichthyosis). W bardzo rzadkich przypadkach, choroba może okazać się bardzo groźna i doprowadzić nawet do przedwczesnej śmierci chorego.
Jednakże, u niektórych pacjentów może się zdarzyć, że skóra odzyskuje nagle normalny wygląd, w pewnych miejscach, tworząc w ten sposób maleńkie wysepki jasnej skóry pośród oceanów warstwy zaczerwienionej i zapalnie zmienionej. Strefy skóry jasnej są w rzeczywistoście strefami, gdzie skóra jest zdrowa, tak jakby wyzdrowiała ona spontanicznie.
Analizy tego zjawiska zostały przeprowadzone przez dermatologów ze Szkoły Medycznej przy Uniwersytecie Yale (Yale University School of Medicine) w New Haven. Analizy te miały celu zrozumienia tego spontanicznego samouleczenia. Czy chodziłoby tutaj o odwrócenie mutacji genetycznych, które leżą u źródła choroby? Hipoteza ta wydaje się mało prawdopodobna, choć bardzo interesująca, ponieważ zjawiska spontanicznego odwrócenia mutacji genetycznej są niezwykle rzadkie, a więc nie mogą wyjaśniać tak wielkiej liczby pojawienia się zdrowych punktów u poszczególnego pacjenta.
Uczeni zasugerowali więc inne wyjaśnienie, które wydawało im się bardziej wiarygodne. Zjawiska rekombinacji mitotycznej, wymiany chromosomowej w przebiegu podziału komórkowego, pozwalają także na eliminację mutacji, a zdarzają się one o wiele częściej. W rzeczywistości, jeżeli dwa chromosomy pochodzące od rodziców są różne, jeden zmutowany, a drugi nie, wymiana chromosomowa w przebiegu mitozy daje początek dwóm komórkom-córkom, zupełnie od siebie różnym. Jedna komórka będzie zawierała dwie zmutowane kopie, podczas gdy druga zostanie obdarzona zdrowymi kopiami genu.
Zobacz również:
Pewni siebie już teraz dermatolodzy przeprowadzili badanie nad tego rodzaju zjawiskami u pacjentów, porównując zdrowe i chore komórki skóry. Według prac opublikowanych w dzienniku naukowym Science, rekombinacja 3 milionów par baz na poziomie chromosomu 17, mogła zostać udowodniona bez żadnych wątpliwości, co się tyczy bardziej strefy związanej z genami keratyny, czyli z białkami wchodzącymi w skład skóry.
Sekwencjonowanie DNA pozwoliło wykazać mutację w genie keratyny 10 (KRT10), w chorych komórkach. Mutacja ta nie zachodzi w komórkach pobranych z poziomu skóry zdrowej. Ta sama mutacja została zaobserwowana u 6 innych pacjentów cierpiących na ichtiozę, w przebiegu której pojawiają się plamki zdrowej skóry. Komórki, w których odnaleziono zdrowe geny, mogłyby więc współzawodniczyć z komórkami zmutowanymi.
Według naukowców, te komórki posiadałyby pewien atut, który zostawiałby im możliwość rozprzestrzeniania się. Zresztą, zdrowe strefy się powiększają. Ale jak wyjaśnić robiącą tak ogromne wrażenie liczbę zdrowych stref u każdego z pacjentów? Zazwyczaj dzieje się tak, że proteina KRT10 tworzy długie łańcuchy połączonych białek w cytoplazmie komórkowej skóry, ale u pacjenta chorego na ichtiozę, zmutowana proteina lokalizuje się w jądrze lub nukleolu. Ta szczególna cecha być może jest zarazem i u źródła choroby, i u przyczyn samowyzdrowienia pacjenta.
W rzeczywistości, białko KRT10 zmutowane nie może odgrywać swojej roli w cytoplazmie, powodując tym samym problemy obserwowane u pacjentów cierpiących na rybią łuskę. Ale jego obecność w jądrze komórek zmutowanych być może stymuluje rekombinację mitotyczną poprzez nieznany jeszcze proces.
Ponad to, wiadomym jest, iż istnieją regiony chromosomowe, które są częstym celem rekombinacji. Regiony te nazywane są z języka angielskiego hot-spots. Gen KRT10 być może jest bliski jednemu z tych regionów. Ten rodzaj rekombinacji mitotycznej jest bardziej znany jako przyczyna raka, ponieważ onkogeny recesywne, aż do tego momentu maskowane przez obecność swoich zdrowych homologów, są w ten sposób wyrażane.
Prace te pokazują, że choroby genetyczne mogą ulec samoistnemu spontanicznemu wyzdrowieniu, a przynajmniej w niektórych przypadkach, co nigdy wcześniej nie zostało udowodnione.
Komentarze do: Ichtioza, choroba genetyczna, z której można wyzdrowieć spontanicznie (2)
Prośba o źródła
2Witam:) to milo, ze piszecie o takich niszowych schorzeniach, jak ichtioza:) jako osoba chora od urodzenia (oraz w imieniu swoich znajomych, rowniez chorujacych) bardzo prosze o podanie zrodel, na jakich opierano sie p... pokaż całość
http://www.futura-sciences.com/fr/news/t/genetique-1/d/lichtyose-une-maladie-genetique-dont-on-peut-guerir-spontanement_24967/ to jest źródło do oryginalnego tekstu na podstawie którego został opublikowany news o ichtio... pokaż całość