Elektryczne oświetlenie to główny winny naszych przewlekłych problemów ze snem, według badania zamieszczonego w Nature. Okazuje się, że sztuczne oświetlenie naprawdę poważnie wpływa na nasz naturalny cykl snu.
Dr Charles A. Czeisler, prof. medycyny snu na Harvard Medical School wyjaśnia, że kiedy nasze oczy mają stały kontakt ze sztucznym światłem, zatrzymuje ono aktywność neuronów promujących sen, a aktywuje neurony promujące stan pobudzenia, sprawiając, że stajemy się coraz mniej senni.
Prof. Czeisler pisze: - Technologia zdecydowanie zaburzyła nasz naturalny 24-godzinny cykl, w którym ewoluowały nasze ciała. Skutkiem tego chodzimy spać później, a rano używamy kofeiny, aby się obudzić.
Prof. Czeisler podkreśla też, że problemy ze snem powiązane ze sztucznym światłem mogą jeszcze przybrać na sile z powodu coraz powszechniejszego oświetlenia LED (laptopy, tablety, telefony).
Zobacz również:
Ten typ światła jest wyjątkowo szkodliwy dla naszego zdrowia, ponieważ światłoczułe komórki siatkówki naszych oczu niezwykle silnie odpowiadają na światło niebieskie i niebiesko-zielone, czyli takie, które jest typowo emitowane przez żarówki LED. Wpływa to negatywnie na wydzielanie hormonu snu – melatoniny.
Prof. Czeisler dodaje, że istnieje możliwość zmiany koloru światła LED na taki, na który światłoczułe komórki siatkówki nie są aż tak wrażliwe.
Dr Michael J. Breus, specjalista higieny snu, mówi, że na produkcję melatoniny wpływa nie tylko sztuczne oświetlenie. Zaburzenia snu może wywołać posługiwanie się szeroko pojętą technologią przed pójściem spać, ponieważ pobudza to aktywność mózgu. Najlepszym wyjściem, jego zdaniem, jest wyrzucenie komputera i telewizora z sypialni, która powinna być „świątynią snu”.
Komentarze do: Im więcej świecimy, tym mniej śpimy (1)
sportowiec
1Jestem sportowcem i często wyjezdzam na rozne zawody. Zdarza się ze calymi nocami jade gdzies z jednego konca Polski na drugi. Przez to mój zegar biologiczny jest kompletnie rozregulowany. W aptece kupilem sobie tablet... pokaż całość