Infekcje wirusowe - musisz przez to przejść!

Kaszel, zatkany nos, gorączka – tyle wystarczy, by człowieka opanowały niechęć i zmęczenie. Jak bronić się przed przeziębieniami? Jak walczyć z grypą? Które leki są najskuteczniejsze? Najwyższy czas, by rozwiać wszelkie wątpliwości.

Gdy nadchodzi jesień, a w mieszkaniach rozpoczyna się sezon grzewczy, do ataku przystępują wirusy. Ciepłe i suche powietrze to dla nich istny raj na ziemi. Szacuje się, że przeciętny człowiek w ciągu życia przeziębia się nawet do 300 razy! Liczba ta wydaje się być całkiem prawdopodobna, jeśli uświadomimy sobie, że przyczynia się do tego ponad 200 rodzajów wirusów.

Tak naprawdę nie istnieje sposób na uniknięcie infekcji. Wirusy przeziębienia i grypy czyhają na nas dosłownie wszędzie: w biurze, w autobusie, w szkole czy w supermarkecie. Przenoszą się bowiem drogą kropelkową. Podczas kaszlu cząsteczki zaraźliwych wirusów rozchodzą się dookoła z prędkością 900 km/h! Co więcej, pozostawione na przedmiotach codziennego użytku mogą przeżyć nawet kilka godzin.

Grypa czy przeziębienie?

W przypadku przeziębienia do głównych objawów należy kaszel, katar oraz podrażnienie gardła. Przebieg choroby jest z reguły łagodny i niegroźny. Zupełnie inaczej jest jednak z grypą, która może prowadzić do niebezpiecznych dla zdrowia następstw. U chorych na grypę występuje wysoka gorączka, bóle kończyn i katar. Niestety, bardzo często zdarza się, że infekcje te są ze sobą mylone. Niewłaściwe leczenie grypy może stwarzać zagrożenie dla życia - każdego roku z powodu pogrypowych powikłań umiera ponad tysiąc osób.

Przeziębienie z perspektywy lekarza to nieskomplikowana infekcja dróg oddechowych, natomiast grypę nazywa się fachowo infekcją grypową. Jednak nawet lekarze mają czasem wątpliwości co do postawienia diagnozy. Zdarza się bowiem, że u pacjenta występuje infekcja mieszana. Dochodzi do niej wówczas, gdy do osłabionego wirusami organizmu dostaną się również bakterie. Tego typu proces chorobowy nazywa się superinfekcją.

Zobacz również:

Superinfekcja bakteryjna może spowodować wystąpienie dodatkowych chorób, np. zapalenia zatok przynosowych, ucha środkowego czy zapalenia płuc. Na skutek tego dolegliwości takie jak katar czy kaszel mają znacznie ostrzejszy przebieg.

Kiedy lekarz nie jest pewien swojej diagnozy, może zlecić dodatkowe badania: prześwietlenie płuc, badanie krwi, wymaz wydzieliny z nosa lub bronchoskopię. Czasem konieczne jest również przeprowadzenie testów alergicznych, gdyż przyczyną kataru może być także alergia, np. na kurz.

Grunt to odpoczynek!

W aptekach można znaleźć niezliczone ilości leków na przeziębienie. Jednak co do jednego lekarze nie mają wątpliwości – odpoczynek jest najważniejszym i najskuteczniejszym elementem terapii. Aby nasz organizm mógł się skutecznie bronić, musimy stworzyć mu do tego jak najlepsze warunki.

Leki na przeziębienie czy grypę nie zniszczą wirusów, ale mogą jedynie złagodzić objawy choroby. Jednak i w tym przypadku nie są one niezbędne.

Na bóle gardła, kaszel czy chrypkę możemy sięgnąć po domowe metody:

gorące herbatki z imbirem i cytryną czy napary z szałwii bądź tymianku wspomagają organizm w walce z wirusami;
domowe inhalacje z rumianku, soli czy kosodrzewiny nawilżają i ogrzewają zainfekowaną błonę śluzową;
ustawione na grzejniku miseczki z ciepłą wodą nawilżą powietrze, co zapobiegnie wysychaniu śluzówki nosa;
regularne płukanie gardła naparami z dzikiej malwy, szałwii czy rumianku łagodzi ból i zmniejsza podrażnienia;
napary z babki lancetowatej, tymianku, liści bluszczu i korzenia lukrecji łagodzą kaszel i podrażnienia.

W czasie przeziębienia i grypy powinno się również unikać spożywania alkoholu i papierosów.

Po leki do apteki?

Leki na przeziębienie dostępne są bez recepty. Na katar można stosować krople lub specjalne spraye do nosa. Ponadto lekarze na zatkany nos przepisują często leki przeciwhistaminowe. Nie brakuje również środków wykrztuśnych, stosowanych na kaszel mokry. Natomiast w przypadku kaszlu suchego zaleca się leki, które mają za zadanie powstrzymać odruch kaszlu.

Jednak prof. Winfried Kern z kliniki uniwersyteckiej w Freiburgu (Niemcy) wypowiada się w tej kwestii ostrożnie - W pojedynczych przypadkach mogą one [leki na przeziębienie] nieco złagodzić dolegliwości. Jeśli jednak naukowo zbada się efektywność działania tych substancji na przebieg choroby, dojdzie się do wniosku, że nie ma zauważalnych efektów.

Wiele osób lecznicze właściwości dostrzega w witaminie C. Bardzo długo jej wpływ na przeziębienie i grypę był kwestią sporną wśród lekarzy. Amerykańscy naukowcy przeprowadzili więc odpowiednie badania. Okazało się, że zażywanie witaminy C w trakcie infekcji wirusowej nie ma na nią żadnego wpływu. Prawdą jest jednak, że osoby, które na co dzień zapobiegawczo przyjmują witaminę C, są lepiej chronione przed atakami wirusów.

Choć przeziębienie i grypa to niezwykle częste choroby, nie należy ich lekceważyć. Prawidłowa diagnoza i odpoczynek to połowa sukcesu. Nie wahajmy się więc iść do lekarza, który znacznie lepiej od nas samych oceni stan naszego zdrowia. Nie pozwólmy, by ze zwyczajnej infekcji wirusowej zrodziło się poważniejsze zagrożenie.

Autor:

Katarzyna Giętkowska