Internet: wszelkie informacje na temat niebezpieczeństw związanych z lekami wkrótce dostępne?

Kolejne skandale dotyczące leków, takie jak afera Mediatora we Francji, ujawniają słabe punkty nadzoru farmaceutycznego. Pracownicy służb zdrowia mówią przede wszystkim o braku informacji na temat skutków niepożądanych leków, uciążliwym zarówno dla lekarzy, jak i dla pacjentów. Dlatego też specjalna wyszukiwarka oraz forum internetowe wydają się dobrym pomysłem i kopalnią wiedzy.

Metodę tę wypróbowali już badacze amerykańscy ze Stanford University.

Przy pomocy programu nadzorującego nawigację internetową odszyfrowali informacje, których wyszukiwało 6 mln internautów przy pomocy Google, Bing i Yahoo!.

Przyjrzeli się szczególnie znanej niepożądanej interakcji dwóch molekuł – paroksetyny (antydepresant) i pravastatyny (molekuła antycholesterolowa) – zidentyfikowanej w 2011 w USA przez nadzór farmaceutyczny.

Lekarstwa te, zażyte razem, sprzyjają hiperglikemii.

Badacze przyjrzeli się więc, czy internauci wyszukują jakiejkolwiek informacji na ten temat, biorąc pod uwagę także rok 2010, jeszcze przed oficjalnym komunikatem nadzoru farmaceutycznego.

Opracowali specjalny algorytm, wykrywający w komputerach uczestników badania różnego rodzaju powiązania słów (np. paroksetyna i wysoki poziom cukru, paroksetyna i poliuria, pravastatyna i paroksetyna a poliuria etc.).

Rezultaty badania opublikowano w Journal of the American Medical Informatics Association.

Okazało się, że osoby, które wpisywały frazy dotyczące obydwu molekuł, miały większe szanse na powiązanie ich z objawami hiperglikemii (10%), niż osoby, które wpisywały frazy dotyczące tylko jednej z dwóch molekuł (5% dla paroksetyny i 4% dla prawastatyny).

Autorzy badania podsumowują: - W trosce o zdrowie publiczne, wydaje się naprawdę korzystne zwrócenie uwagi na wyniki tego badania i wykorzystanie ich do stworzenia wiarygodnego systemu nadzoru farmakologicznego.