Jak niszczymy swoje zęby?
Po siódme
Mam szczerbaty uśmiech
Gdy stracimy ząb przedni, szybko myślimy o uzupełnieniu ubytku, ale bywa że brakujące trzonowce i przedtrzonowce staramy się tylko ukryć mniej szerokim uśmiechem. Nie tędy droga! Utrata zęba nie tylko pogarsza samopoczucie i wygląd, ale ma też określone konsekwencje zdrowotne.Po pierwsze, brak zęba – także trzonowego lub przedtrzonowego skutkuje stopniowym zanikaniem kości, a w rezultacie przyspiesza starzenie się twarzy: opadają policzki i kąciki ust, a skóra staje się bardziej podatna na zmarszczki Po drugie, zagrożone są pozostałe zęby, które zostają rozchwiane, szybciej ulegają ścieraniu i stają się bardziej podatne na próchnicę. Po trzecie, zmienia się funkcjonowanie stawu skroniowo-żuchwowego, co może skutkować silnymi bólami i zaburzeniem symetrii twarzy.
Rozwiązaniem dla tych, którzy nie chcą uchodzić za „szczerbatych” są implanty zębów. Estetycznie i trwale uzupełnią ubytek, zapobiegną zanikaniu kości i innym niekorzystnym procesom, związanym z ekstrakcją zęba
Komentarze do: Jak niszczymy swoje zęby?