Jak skutecznie walczyć z opryszczką
Po wyjątkowo upalnym lecie żółknącymi liśćmi i babim latem daje o sobie znać nadchodząca jesień. Rozpieszczony słońcem organizm będzie musiał przyzwyczaić się do mniej aktywnego trybu życia. Jesiennemu wyciszeniu towarzyszy z reguły nie tylko sezonowe obniżenie nastroju, ale również istotne obniżenie odporności.
Schorzenie to – szczególnie w umiarkowanej strefie klimatycznej, gdzie gwałtowne nieraz zmiany pogody sprzyjają infekcjom – pojawia się często i równie często bywa lekceważone. Tymczasem, wobec braku skutecznej profilaktyki, której jedynym elementem jest wspomaganie odporności, już pierwsze objawy uaktywnienia się wirusa wymagają szybkiej reakcji i leczenia. Jednym z najskuteczniejszych środków łagodzących objawy opryszczki jest substancja czynna zwana acyklowirem, stanowiąca główny składnik preparatów antywirusowych, takich jak np. HERPEX® firmy HEXAL.
Sezon na zimno
Opryszczka jest powszechnie występującą chorobą o podłożu wirusowym, pojawiającą się najczęściej w momentach osłabienia organizmu. Szacuje się, że z powodu dolegliwości wywołanych przez Herpes simplex cierpi ok. 40% ludzi na świecie, a 80% jest jego nosicielami. Szczególnie dużo przypadków zachorowań notuje się w krajach Dalekiego Wschodu, w Ameryce Północnej oraz w Europie. W Polsce odsetek chorych jest nawet o 50% wyższy niż w innych krajach europejskich. Przyczyn takiego stanu rzeczy należy upatrywać w zmiennym klimacie, a także w gorszych warunkach socjoekonomicznych, które wpływają w sposób bezpośredni na stan zdrowia polskiego społeczeństwa.
Wirus opryszczki zyskał miano „zarazka doskonałego”, należy bowiem do grupy tych, które – pojawiając się w organizmie człowieka – pozostają tam już na zawsze. Do dnia dzisiejszego nie odkryto skutecznej metody eliminacji wirusa raz przedostającego się do systemu nerwowego. Zakażenie występuje najczęściej we wczesnym dzieciństwie, choć później chory często nie jest świadomy obecności Herpes simplex. Ten natomiast odnajduje swoje miejsce w układzie nerwowym, stając się niewykrywalnym dla systemu immunologicznego.
Zobacz również:
Stan swoistego “uśpienia” w układzie nerwowym może trwać latami, a Herpes simplex czeka na odpowiednią chwilę, aby się uaktywnić. Najdogodniejszym momentem jest osłabienie układu odpornościowego spowodowane przemęczeniem, niedożywieniem, stresem, a także – co ważne szczególnie jesienią – różnego rodzaju infekcjami bakteryjnymi, wirusowymi czy grzybiczymi, a nawet – sezonowym obniżeniem nastroju.
Infekcje opryszczkowe w około 75% objawiają się zmianami na twarzy, głownie w okolicach ust (czerwieni wargowej), ale mogą także zaatakować jamę ustno-gardłową czy małżowiny uszne. Szczególnie niebezpieczne może być przeniesienie zakażenia z ust do oka (np. poprzez dotykanie zmian i zatarcie oka), doprowadzić może bowiem do trwałego uszkodzenia czy nawet utraty wzroku. Pozostawiona bez leczenia opryszczka, szczególnie u dzieci, doprowadzić nawet do zapalenia opon mózgowo-rdzeniowych.
Jak utrzymać system odpornościowy w dobrej formie?
Aby zapobiec „reaktywacji” wirusa w okresie jesienno-zimowym warto zadbać o właściwe funkcjonowanie układu odpornościowego, pamiętając o regularnej aktywności fizycznej, właściwej diecie i odpowiedniej dawce wypoczynku.
Pomimo niesprzyjającej aury wszelki ruch na świeżym powietrzu – jogging, jazda na rowerze czy choćby półgodzinny spacer – działają stymulująco na system immunologiczny. Podobną rolę odgrywać będzie uprawiany regularnie aerobic czy gra w tenisa, choć w tym pierwszym przypadku wspomożemy również wydzielanie witaminy D3, koniecznej do prawidłowego funkcjonowania układu kostno-szkieletowego i dostarczymy organizmowi dawkę światła niezbędnego w walce z jesienną melancholią.
Jesienią warto również położyć nacisk na właściwie zbilansowaną dietę, bogatą we wszystkie niezbędne składniki odżywcze, a komponując ją skorzystać z bogactwa krajowych warzyw, owoców i ich przetworów. Stosowany w niewielkich ilościach czosnek podziała jak naturalny antybiotyk, substancje zawarte w miodzie wspomogą profilaktykę i leczenie przeziębień, a sok z buraków wzmocni układ krwionośny i pobudzi system odpornościowy. Osłabioną koncentrację i kiepskie samopoczucie polepszy magnez zawarty w orzechach, a występujące w dostępnych jesienią w nieograniczonych ilościach jabłkach żelazo wpłynie na właściwe dotlenienie organizmu, potas i magnez wzmocnią serce, a witaminy C, A, B1, B2, PP i B3 pomogą w walce z infekcjami.
Dobrze także pamiętać o tym, by pozwolić organizmowi funkcjonować w miarę możliwości we własnym rytmie. Kiedy cała przyroda przygotowuje się do zimy również człowiek zaczyna funkcjonować na zwolnionych obrotach. W ten sposób łatwiej mu nabrać sił przed kolejną pracowitą i aktywną wiosną. To naturalny proces, dlatego nie warto za wszelką cenę walczyć ze zmęczeniem, a po prostu dostarczyć organizmowi dawkę snu i wypoczynku, której się domaga.
