Jeden palacz na dziesięciu ukrywa swój nałóg przed lekarzem, stwierdza badanie

Nowe badanie pokazuje, że 13% palaczy nie mówi swoim lekarzom, że palą papierosy. Głównie ze względu na społeczny stygmat, który wiąże się z byciem palącą osobą.

Społeczeństwo naprawdę w znaczący sposób zmieniło swoje podejście do papierosów i tytoniu w ostatnich latach, ponieważ ludzie są świadomi zdrowotnych konsekwencji wiążących się z tytoniem i z biernym paleniem, mówi doktor Chery G. Healton, przewodniczący CEO of Legacy, która jest organizacją działającą na rzecz zdrowia.

To właśnie ta organizacja przeprowadziła omawiane tutaj badanie.

Jest to niezamierzony rezultat wyższych cen na papierosy, większych środków podjętych w celu zakazania palenia w miejscach publicznych oraz stworzenia miejsc pracy wolnych od dymu papierosowego. Skutkiem tego wszystkiego, wielu palaczy czuje się zmarginalizowanych i nie mają wielkiej odwagi, aby porozmawiać o tym ze swoim lekarzem oraz innymi pracownikami służb zdrowia, mówi doktor Chery G. Healton.

Jak donosi MyHealthNewsDaily, dwie trzecie ludzi nie mówi lekarzom o swoim paleniu, dlatego iż nie chcą wysłuchiwać „wykładów na temat swojego nałogu”.

Badanie pokazało również, że jedynie jedna czwarta palaczy z badania poprosiło lekarza albo innego pracownika służb zdrowia o pomoc w rzuceniu palenia ostatnim razem, kiedy próbowali rzucić palenie.

Badanie to objęło obserwacją 3 146 dorosłych w Stanach Zjednoczonych, którzy byli bieżącymi albo byłymi palaczami.

Lekarze muszą pytać o historię palenia, mówi doktor Len Horovitz, specjalista od płuc w szpitalu Lenox Hill Hospital w Nowym Jorku. A jeżeli pacjent nie mówi prawdy, często można poczuć dym na jego ubraniu i w jego oddechu. A więc trzeba takiego pacjenta skonfrontować z prawdą.

Badanie opublikowane w 2008 roku w The Cochrane Library pokazuje, że lekarze, którzy chcieliby porozmawiać ze swoimi pacjentami na temat rzucenia palenia, pomagają zwiększyć szansę na powodzenie.

Nowe badanie pokazało, że poziom powodzenia dla samodzielnego rzucania palenia wynosi 2% do 3%, ale jeżeli interweniuje lekarz, poziom powodzenia może się zwiększyć o dodatkowe od 1% do 3%.

Dla nie lekarza rezultaty te mogą być bez znaczenia, ale są one naprawdę znaczące, jeżeli bierzesz pod uwagę jak wielu ludzi, którzy palą, widzi lekarza każdego roku – około 80% - i jak wielu z nich rzuciłoby palenie, gdyby lekarz odradzałby im, żeby to zrobili, przy każdej wizycie, mówi pani doktor Abigail Halperin, która nie brała udziału w tym badaniu.