Kawa a nadciśnienie
Kawa… magiczny napój, bez wypicia którego niektórzy z nas nie wyobrażają sobie poranka. Już sam jej aromat wprowadza nas w znakomity nastrój. Pijemy ją po to, aby wydajniej pracować, oddalić zmęczenie lub po prostu kieruje nami miłość do jej smaku.

Powszechnie uznaje się jednak, że jest ona niewskazana dla chorych na nadciśnienie tętnicze. Czy jest tak w rzeczywistości?
Faktem jest, że kawa w niewielkim stopniu podwyższa ciśnienie i pobudza funkcjonowanie m.in. mózgu, jelit czy serca. Jest to spowodowane obecnością kofeiny oraz jej metabolitów – teofiliny i teobrominy. Substancje te zwiększają wydzielanie neurotransmiterów, m.in. dopaminy, adrenaliny, noradrenaliny oraz serotoniny, które silnie pobudzają pracę kory mózgowej, a w efekcie polepszają nastrój, pamięć, oraz usuwają zmęczenie.

Zobacz również:
Od lat przypisuje się kawie o wiele większy wpływ na wzrost wartość ciśnienia tętniczego niż jest w rzeczywistości. Według badań naukowych kawa powoduje zmianę wartości ciśnienia jedynie o 4 - 5 mmHg w przypadku ciśnienia skurczowego oraz 8 - 10 mmHg rozkurczowego.
Zaskakujący jest również fakt, że u osób, które spożywają kawę każdego dnia, wzrost wartości ciśnienia nie następuje. Dopiero osoby pijące ją okazjonalnie mogą zauważyć wpływ kofeiny i jej pochodnych na organizm (pobudzenie, drżenie rąk, itd.).
W związku z tym uważa się, że osoby cierpiące na nadciśnienie, które piją kawę sporadycznie, powinny całkowicie z niej zrezygnować. Dla tych jednak, którzy regularnie dostarczają ją do organizmu, picie filiżanki „małej czarnej" nie wpływa w negatywny sposób na wartość ciśnienia tętniczego.