Komar ma być zwierzęciem najbardziej niebezpiecznym dla człowieka

We Francji, mimo kilku zdigagnozowanych przypadków dengi, komar jest bardziej synonimem podrażnienia i irytującego swędzenia niż prawdziwego niebezpieczeństwa. A jednak, to maleńkie zwierzę pozostaje najbardziej śmiercionośnym zwierzęciem dla człowieka.

Nie ma wielkich kłów, ani zębów liczonych w dziesiątkach, czy też długich pazurów… Komar nie ma nic wspólnego ze zwierzętami, które zazwyczaj przerażają człowieka, ale ten mały insekt ma być jednak najbardziej śmiercionośny na świecie.

A w szczególności, wyjątkowo zabójcza dla naszego gatunku jest samica komara, ponieważ to właśnie samice nas gryzą, a to właśnie te maleńkie, niby niewinne ugryzienia, są bardzo ważnym wektorem chorobowym. Przez takie ugryzienie, prawie nieszkodliwe, samica komara może przenieść różne choroby, z których najpoważniejszą jest malaria.

Bardzo rozpowszechniona w Afryce, dotyka ona wyjątkowo silnie małe dzieci; a zabija każdego roku prawie milion osób.

Należy także wiedzieć, że jedynie 3% gatunków komarów gryzie i pije krew ludzką, wyjaśnia francuska strona internetowa Slate.fr.

Szacuje się, iż komar pojawił się na naszej planecie ponad 200 000 000 lat temu. Długość życia tego insekta wynosi od 3 do 6 tygodni. To właśnie dlatego komar rozmnaża się w zastraszających ilościach i w oszałamiającym tempie.