Socjalistyczno-liberalny rząd węgierski wprowadził dziś reformę systemu zdrowia publicznego, wycofując się z bezpłatnego lecznictwa, wprowadzonego w epoce komunistycznej. Od połowy 16 lutego węgierscy pacjenci płacą za wizytę u lekarza oraz za każdy dzień pobytu w szpitalu kwotę 300 forintów (4,5 zł).
Opłaty te mają przynieść budżetowi co najmniej 20 mld forintów rocznie (80 mln euro). Suma ta będzie wykorzystana na modernizację placówek służby zdrowia i podwyżki płac dla pracowników branży.
Opłaty nie będą wymagane w przypadku pacjentów poniżej 18. roku życia, badań kontrolnych, przy wzywaniu pogotowia i wizytach kobiet ciężarnych.
Zobacz również:
- Dramat na Podkarpaciu. Wypisany z dwóch szpitali mężczyzna zmarł na sepsę [wideo]
- Czy wykonanie zabiegu leczniczego bez zgody pacjenta jest przestępstwem?
- Opieka w domu: @lvp, przypadek naprawdę pojedynczy?
- Pacjencie! Czy wiesz jakie prawa Ci przysługują?
- Z humorem przeciwko nadużyciom lekarzy
- Kwas γ-aminomasłowy i receptory GABA-ergiczne
- Multiwitaminy - prewencja chorób przewlekłych?
- Jak działają leki zwiotczające?
Według ministra zdrowia Lajosa Molnara, nowe przepisy, wprowadzone przegłosowaną w grudniu ubiegłego roku przez parlament ustawą, mają skłonić pacjentów do rozważniejszego korzystania z usług lekarzy.
Reforma służby zdrowia zakłada głęboką reorganizację strukturalną i geograficzną usług medycznych, a także zmianę systemu ubezpieczeń zdrowotnych.
Rząd planuje też, że od 2009 roku zrówna się wiek (62 lata) przechodzenia na emeryturę kobiet i mężczyzn. (PAP)
Komentarze do: Koniec z bezpłatną służbą zdrowia na Węgrzech