Gdzie się ukrywa koronawirus? W jakich warunkach żyje? A co naważniejsze, czy znów się wyłoni, by zainfekować większą ilość ludzi i by zacząć się rozprzestrzeniać? Nikt obecnie nie zna odpowiedzi na te pytania. Jednak World Health Organization (WHO) ma nadzieję, że w przyszłym tygodniu stworzą wspólnie bardziej kompleksowy obraz sytuacji i być może śmiercionośnego wirusa. WHO była gospodarzem poniedziałkowego i wtorkowego spotkania w Kairze, gdzie spotkali się wszyscy naukowcy pracujący nad koronawirusami.
Wśród osób biorących udział byli ludzie, którzy szukali odpowiedzi na nurtujące pytania związane z innymi nowo pojawiającymi się nagłymi przypadkami chorób, takimi jak epidemia SARS w 2003 roku.
Cześciowo, jak WHO oficjalnie podaje, celem było zachęcenie do większej wymiany informacji, niż to miało miejsce do tej pory. W sumie, zostało zaproszonych między 25 a 30 osób, a spotkanie odbywało się za zamkniętymi drzwiami.
„Często zauważamy, że ludzie zaangażowani w badania niechętnie dzielą się wstępnymi informacjami”, mówi doktor Anthony Mounts, specjalista od koronawirusów. „Jest to częściowo spowodowane tym, że to oni chcą to opublikować, ale również dlatego, że nie chcą ujawniać rzeczy, których nie są jeszcze do końca pewni, to wszystko to wciąż wstępne informacje. Ale zauważyliśmy, że gdy przychodzi do spotkania, są oni bardziej skłonni do dzielenia się wiedzą otwarcie.”
Wśród osób zaproszonych był także dr Ian Lipkin, dyrektor Center for Infection and Immunity at Columbia University’s Mailman School of Public Health w Nowym Jorku. Lipkin jest ekspertem od pojawiających się chorób zakaźnych; krótka biografia na stronie internetowej ośrodka pokazuje, że zidentyfikował on w ciągu ostatniej dekady co najmniej 400 wcześniej nieznanych wirusów.
Zobacz również:
Lipkin pojechał do Arabii Saudyjskiej jesienią ubiegłego roku, aby odkryć pochodzenie nowego koronawirusa. Komentarz, jaki pozostawił gazecie Nature sugeruje, że coś znalazł, jednak nie podzielił się informacją, toteż większość obserwatorów twierdzi, iż publikacja jest w trakcie przygotowań. Pisma naukowe zazwyczaj nie publikują odkryć, które ukazane były wcześniej gdziekolwiek indziej.
Artykuł opublikowany na początku grudnia w Nature głosił, że Lipkin odkrył część kodu genetycznego wirusa u nietoperzy, który pasuje do nowego koronawirusa. Powiedział również, że odkrycie daje wgląd w oryginalne źródło wirusa.
Do tej pory było dziewięć rozpoznanych zgonów spowodowanych infekcją nowym koronawirusem, który pochodzi z tej samej rodziny co wirus, który powoduje SARS. Z potwierdzonych przypadków wszyscy byli poważnie chorzy, a pięć osób zmarło. Wszystkie przypadki odkryto w Arabii Saudyjskiej, Katarze i Jordanie.
Istnieje wiele prawdopodobnych przypadków, których stan być może wyjaśni się, kiedy przeprowadzi się test wykrywający przeciwciała wirusa we krwi. Przeciwciała byłyby sygnałem infekcji.
W kwietniu grupa co najmniej 11 osób w Jordanii, w tym siedmiu pracowników służby zdrowia, zachorowała na nierozpoznaną dotąd postać zapalenia płuc, która była ciężka dla większości, ale nie we wszystkich przypadkach. Przechowywane próbki plwociny od dwójki z tych ludzi - zmarłych - były testowane miesiąc później i okazało się, że zawierały wirusa.
Do tej pory przypadki z Jordanii są pierwszymi znanymi przypadkami, które wystąpiły. Ale pierwsza sprawa, która wyszła na jaw, to ta z Arabii Saudyjskiej, gdzie w czerwcu ubiegłego roku w Jeddah doszło do zgonu ofiary nowego koronawirusa.
Kiedy w szpitalu, gdzie człowiek ten był pod opieką, nie można było zdiagnozować jego choroby, poszukano pomocy w Erasmus Medical Center w Rotterdamie, w Holandii.
Holenderscy naukowcy potwierdzili obecność nowego koronawirusa, którego nazwali hCoV-EMC, skrót od ludzkiego koronawirusa i pierwszych liter instytutu.
Alarmujące jest to, że ludzie nie biorą sytuacji wystarczająco poważnie. I tak kolejnym celem spotkań było przekazanie, że trzeba włożyć w badania więcej pracy.
Może okazać się, że więcej przypadków wirusa u ludzi nie zostanie odnalezionych, lecz może zdarzyć się również, że wirus zacznie się rozprzestrzeniać na coraz większą skalę. Nawet pojedyncza zarażona osoba może zagrażać innym.
Komentarze do: Koronawirus: WHO wzywa naukowców, by dostarczali nowych wiadomości na temat wirusa