Kremy przeciwsłoneczne, które zawierają palmitynian retinolu, czyli związek chemiczny, pochodną witaminy A, powinny być unikane, ponieważ mają one zwiększać ryzyko ucierpienia z powodu raka skóry, jak podaje Environmental Working Group (EWG) oraz magazyn amerykański Consumer Reports.
Zarówno Environmental Working Group, jak i Consumer Reports, opublikowały ostatnio swoje coroczne oceny jakości balsamów przeciwsłonecznych sprzedawanych na rynku.
Jak uważa Environmental Working Group, witamina A jest dodawana do 30% wszystkich kremów przeciwsłonecznych sprzedawanych w Ameryce Północnej, z powodu jej właściwości antyoksydacyjnych, które spowalniają starzenie skóry.
Ale, dodatek ten ma mieć również złe działanie, podtrzymuje organizacja amerykańska.
Environmental Working Group przywołuje jako dowód ostatni raport techniczny zrealizowany przez National Toxicology Program w Stanach Zjednoczonych, a także przez amerykańską agencję Food and Drug Administration (FDA).
Raport ten sugeruje, że palmitynian retinolu ma mieć właściwości fotokancerogenne. Inaczej mówiąc, pochodna ta może powodować rozwój komórek nowotworowych, kiedy jest stosowana na skórę. Dlatego też, raport ten zaleca unikanie stosowania kremów przeciwsłonecznych zawierających witaminę A.
W swoim corocznym raporcie na temat kremów przecisłonecznych, Consumer Reports, posuwa się nawet do ostrzegania. Palmitynian retinolu został powiązany z zaostrzonym ryzykiem zachorowania na raka skóry u zwierząt laboratoryjnych.
Zobacz również:
Magazyn stwierdza również, że kiedy tylko przenika on przez skórę, to związek ten przekształca się w retinoid. A badania pokazały, że izotretynoina zawarta w lekarstwach przeciwko trądzikowi (Accutane) zwiększa ryzyko deformacji wrodzonych. Dlatego też, ze względów ostrożności, kobiety ciężarne powinny unikać kremów zawierających palmitynian retinolu, podtrzymuje Consumer Reports.
Alarmistyczne wieści
Farmaceuta kanadyjski Jean-Yves Dionne uważa za „alarmistyczną” pozycję zajmowaną przez Environmental Working Group.
Raport techniczny, o którym mówi amerykańska organizacja, nie oferuje rezultatów rozstrzygających, podkreśla specjalista. Przypomina on, że raport ten jest oparty jedynie na zwierzętach laboratoryjnych – dokładnie mówiąc, na myszach bez sierści – u których zaobserwowano większą liczbę uszkodzeń nowotworowych oraz wolnych rodników, kiedy są one wręcz bombardowane promieniami UV, ale w sposób nie znaczący w stosunku do grupy kontrolnej.
Witamina A nie jest podstawowym składnikiem kremów przeciwsłonecznych, przekonuje Jean-Yves Dionne. Ale mówić, że jest ona niebezpieczna... nie wierzę w to, a przynajmniej na tę chwilę. Zbyt mało badań zainteresowało się nią do tej pory, aby móc wyciągać wnioski, iż zwiększa ona zagrożenie rakiem skóry, mówi kanadyjski specjalista.
Poza tym, aktywna postać witaminy A, czyli retinol, jest podstawowym składnikiem skóry, co jeszcze bardziej podkreśla dwuznaczność omawianego raportu, podsumowuje Jean-Yves Dionne.
Kanadyjska organizacja Santé Canada twierdzi, iż jest świadoma nowych niepokojów dotyczących palmitynianu retinolu jako składnika ekranów przeciwsłonecznych, ale jest spokojna.
Na dzień dzisiejszy, żadne rozstrzygające dane nie potwierdzają powiązania między palmitynianem retinolu a zaostrzoną zachorowalnością na raka skóry u ludzi, powiedziała rzeczniczka kanadyjskiej organizacji, pani Olivia Caron.
Komentarze do: Kremy przeciwsłoneczne: powinniśmy unikać tych, które zawierają witaminę A?