Kwasy tłuszczowe pomogą opracować nowy lek na grypę?

Wirusy grypy są główną przyczyną chorób i zgonów na świecie, a aktualne leki antywirusowe nie chronią większości poważnie chorych pacjentów. Badanie opublikowane w Cell ujawniło, że związek wyciągnięty z rybiego tłuszczu zapobiega śmierci u zainfekowanych grypą myszy, nawet w zaawansowanych stadiach choroby. Wyniki te napawają nadzieją na znalezienie lekarstwa dla pacjentów z poważną infekcją wirusową.

- Biorąc pod uwagę prawdopodobieństwo przyszłej śmiertelnej epidemii, potrzebne są skuteczne środki do leczenia ostrej grypy, takiej jak ta wywołana wirusem H5N1. Zidentyfikowaliśmy nową metodę leczenia ostrej grypy, która jest skuteczna w warunkach, w których znane leki antywirusowe nie chronią przed śmiercią – powiedziała jedna z autorek badania, Yumiko Imai z Akita University.

Obecnie dostępne leki antywirusowe hamują replikację wirusów. Nie są jednak skuteczne, gdy zostają podane pacjentom zaledwie dwa dni po zarażeniu.

Próbując znaleźć lepsze lekarstwo na grypę, naukowcy wyodrębnili kilkanaście genów i molekuł, które są kluczowe w replikacji wirusa tej choroby. Do tej pory jednak nie było wiadomo, czy występujące naturalnie lipidy, takie jak te otrzymywane z wielonienasyconych kwasów tłuszczowych omega-3 (PUFA) obecnych w tłuszczu rybim, mogą brać udział w infekcjach wirusowych grypy.

Chcąc odpowiedzieć na to pytanie, Yumiko Imai i jej zespół przyjrzeli się obecności i działaniu lipidów pochodzących od PUFA w zainfekowanych wirusem grypy ludzkich komórkach płucnych.

Przy próbie leczenia zainfekowanych komórek tymi lipidami naukowcy odkryli, że proteina D1 (PD1) była najskuteczniejsza w hamowaniu replikacji wirusów grypy, w tym wirusa H5N1.

Należy dodać, że niski poziom PD1 w zainfekowanych wirusem grypy płucach myszy wiązał się z ostrą infekcją i z występowaniem wysoce patogennych wirusów, takich jak H5N1.

Leczenie przy użyciu PD1 oraz kombinacji stosowanych leków antywirusowych poprawiało przeżywalność myszy zainfekowanych wirusem grypy i zapobiegało śmierci, nawet jeżeli leki podano 2 dni po zarażeniu.
 
Yumiko Imai podsumowuje: - Nasze odkrycia sugerują, że PD1 może służyć zarówno jako biomarker, jak i bardzo potrzebny lek antywirusowy na ostre i śmiertelne infekcje wirusowe grypy.