5-fluorouracyl, lek często stosowany w leczeniu nowotworów, może uszkadzać mózg i powodować zaburzenia utrzymujące się przez lata po zakończeniu leczenia - informuje "Journal of Biology". 5-fluorouracyl jest stosowany miedzy innymi w leczeniu raka piersi, jajnika, jelita grubego, żołądka, trzustki i pęcherza.
Jak jednak wykazały badania przeprowadzone na myszach przez naukowców z University of Rochester, lek może niszczyć komórki nerwowe w mózgu - oligodendrocyty oraz komórki prekursorowe, z których oligodendrocyty powstają. Oligodendrocyty wytwarzają ważną dla funkcjonowania układu nerwowego mielinę. Z mieliny powstają osłonki włókien nerwowych.
Zobacz również:
Zdaniem autorów badań ich odkrycie może wyjaśnić niektóre neurologiczne efekty uboczne związane z chemioterapią - zaburzenia pamięci, słabą koncentrację, a w ciężkich przypadkach - drgawki, zaburzenia widzenia, a nawet demencję. Do niedawna przypisywano je zmęczeniu, depresji i lękowi związanym z rozpoznaniem i leczeniem nowotworów.
Wyników badań na myszach nie można przenosić bezpośrednio na ludzi; poza tym - jak zastrzegają specjaliści - lecznicze działanie leku przeważa nad powodowanymi przezeń szkodami.(PAP)
Komentarze do: Lek na raka a uszkodzenie mózgu