Lekkie zaburzenia poznawcze: zaskakujące wieści na temat zaniku pamięci

Nowe badanie sugeruje, że łagodne problemy z pamięcią mogą być znacznie powszechniejsze, niż wcześnie uważano. A mężczyźni są bardziej zagrożeni niż kobiety. Wiemy, że łagodne problemy poznawcze są ważne, ale nigdy nie mieliśmy dokładnych danych na temat częstotliwości ich występowania w zależności od płci oraz przedziału wiekowego, jak mówi doktor Ralph Sacco, profesor neurologii na uniwersytecie University of Miami School of Medicine. Profesor Ralph Sacco nie był związany z tym badaniem.

Tego typu informacje na pewno pomogą nam określić rosnący ciężar łagodnych problemów poznawczych, oceniają eksperci. Generalnie, ludzie z tymi zaburzeniami nie podpadają pod kryteria odpowiadające demencji, ale mają problemy, które nie są związane z normalnym starzeniem. Mogą więc mieć problemy z pamięcią, z mową oraz z osądem. Problemy te będą dobrze znane ich rodzinie i bliskim znajomy, ale ludzie ci generalnie dobrze będą funkcjonować w społeczeństwie.

A w nowym badaniu, które zostało opublikowane w Neurology, badacze z Mayo Clinic przyjrzeli się 1 450 dorosłym z Olmsted County, w wieku od 70 lat do 89 lat. Ludzie ci przeszli przez test pamięciowe, powtarzane co 15 miesięcy, średnio co trzy lata. Kiedy badanie się zaczęło, żaden z tych uczestników nie miał problemów z pamięcią. A kiedy się skończyło, aż 300 osób miało łagodne zaburzenia poznawcze.

W sumie, badacze określili poziom zachorowalności na łagodne zaburzenia poznawcze na 1 osobę na 16. Kolejny interesujący punkt tego badania: mężczyźni są bardziej zagrożeni tym zaburzeniem. Okazało się, że jeden na 14 mężczyzn cierpiał z powodu łagodnych zaburzeń poznawczych, podczas gdy ta sama sytuacja dotyczła 1 kobiety na 18.

Doktor Kenneth Rockwood pisze na ten temat w artykule wstępnym w Neurology: różnice między płciami nie są „małą rzeczą” i podnoszą interesujące pytania, ponieważ kobiety mają większe ryzyko demencji niż mężczyźni. Doktor Kenneth Rockwood jest dyrektorem jednostki geriatrii na uniwersytecie Dalhousie University w Nowej Szkocji.

Nie jest jasne dlaczego więcej mężczyzn zagrożonych demencją nie przekłada się na więcej mężczyzn z demencją, pisze doktor Kenneth Rockwood. Hipotez jest dużo: na przykład, mężczyźni po prostu umierają młodziej, a więc po prostu nie mają szans na całkowity rozkwit demencji.

Jedna z autorek omawianego tutaj badania, Rosebud Roberts z Mayo Clinic, a także członkini amerykańskiej akademii neurologii (American Academy of Neurology) stwierdza z kolei, że u kobiet całkowita demencja rozwija się o wiele szybciej niż u mężczyzn.

Mężczyźni zaczynają chorować na choroby naczyniowe w młodszym wieku niż kobiety, co jest ważnym czynnikiem ryzyka łagodnych zaburzeń poznawczych, dodaje jeszcze Rosebud Roberts. A pojawia się coraz więcej dowodów na to, że wysokie ciśnienie krwi oraz udar mózgu mogą prowadzić do łagodnych zaburzeń poznawczych, ponieważ niszczą arterie i wiążą się z potencjalnym przerwaniem dopływu krwi do mózgu.

Kolejne badania powinny więc skoncentrować nad rozwiązaniem tej tajemnicy: różnice między łagodnymi zaburzeniam poznawczymi u kobiet i u mężczyzn. Dodatkowo, nie wszystkie przypadki łagodnych zaburzeń poznawczych prowadzą do demencji: wyniki badania bowiem pokazały, że około 12% uczestników na rok może wrócić do normalnego stanu. Może więc to dawać jakąś nadzieję.

Ważna jest również prewencja. Rzeczy, które robimy, aby ratować zdrowie serca, mogą mieć również wpływ na zdrowie mózgu: dieta, ćwiczenia, absolutny brak papierosów.

Prawdziwym zmartwieniem jest to, że jest to dynamiczny process, a my martwimy się tym, że problem ten może się tylko pogorszyć, zwierzył się jeszcze profesor Ralph Sacco.