Około 390 mln ludzi na całym świecie każdego roku zostaje zarażonych dengą – najszybciej rozprzestrzeniającą się chorobą tropikalną. Liczba ta jest 3 razy większa niż ta, którą podaje WHO: od 50 do 100 mln rocznie. Nowe odkrycia oparte są na wieloletnich analizach i ukazują ogromny ciężar tej choroby wirusowej roznoszonej przez komary.
Mimo wielu badań, w dalszym ciągu nie ma żadnej szczepionki ani leku przeciwko dendze, która zazwyczaj nie jest śmiertelna, ale często dla chorego oznacza hospitalizację.
Naukowcy z University of Oxford i Wellcome Trust przedstawili swoje analizy w Nature. Nowe statystyki obejmują 96 mln ciężkich przypadków oraz ok. 300 mln łagodnych albo asymptomatycznych infekcji.
Wysoka liczba względnie łagodnych infekcji oznacza, że na świecie żyje wiele osób, które nie wiedząc o tym, że są chore, zarażają innych.
Poza tym, denga jest chorobą, która uderza więcej niż raz, i ludzie, u których pierwsza infekcja przebiegła łagodnie, mogą być zagrożeni znacznie ostrzejszym drugim atakiem, kiedy ponownie zostaną ugryzieni przez zainfekowanego komara z gatunku Aedes aegypti.
Jeremy Farrar z Oxford University mówi: - Denga rozprzestrzenia się szybko wraz z urbanizacją i globalizacją, ponieważ ma swoje ogniska w tropikalnych megamiastach. Zmiany klimatu również przyczyniają się do tego zjawiska, ponieważ na całym świecie pojawia się coraz więcej miejsc, w których komar Aedes aegypti może swobodnie się rozwijać.
W rezultacie, ok. 50% populacji światowej jest w tym momencie zagrożona chorobą, szczególnie w krajach rozwijających się, ale także w południowej Europie i na południu USA.
W ostatnim roku, w Europie doszło do pierwszej epidemii dengi od 1920 roku: zaraziło się ok. 2000 osób w Portugalii.
Dr Farrar dodaje, że powinniśmy być przygotowani na kolejne epidemie w przyszłości, ponieważ stwierdzono obecność komara w południowej Europie. Także coraz większa liczba ludzi podróżuje do stref, gdzie denga jest chorobą endemiczną.
Komentarze do: Liczba chorych na dengę trzy razy większa, niż się ocenia?