Badacze z amerykańskiego instytutu Scripps Research Institute wykazali po raz pierwszy, w jaki sposób działa tradycyjne chińskie lekarstwo, używane już od 2000 lat przeciwko malarii. Prace opublikowano w przeglądzie Nature. Chodzi tutaj o ekstrakt z korzenia hortensji Chang Shan, która rośnie w Nepalu i w Tybecie.
Aktywnym związkiem tego ekstraktu jest febrifugina, i to właśnie nad nią pochylili się naukowcy amerykańscy.
Prace pokazały, w jaki sposób pochodna syntetyczna febrifuginy, halofuginogen, bierze udział w procesie biologicznym pozwalającym organizmowi na syntezowanie protein, których potrzebuje.
Nie pozwala przede wszystkim na produkcję złych komórek Th17, które odgywają rolę w chorobach antyzapalnych. Jednocześnie podtrzymuje produkcję dobrych komórek Th17, które chronią przed infekcją.
Zobacz również:
- Jak pracuje osteopata? O co pyta, jak bada i leczy?
- Medycyna alternatywna w leczeniu bólu pleców
- Hipnoza - kontrowersyjna metoda leczenia
- Barbiturany - działanie i podział
- Jak działają leki zwiotczające?
- Kwas γ-aminomasłowy i receptory GABA-ergiczne
- Suplementy multiwitaminowe - zawsze są granice!
- Multiwitaminy - prewencja chorób przewlekłych?
Dr Paul Schimmel, jeden z autorów badania, mówi: nasze prace rozwiązały ponad 2000-letnią tajemnicę, która dotyczy mechanizmu działania leku używanego do leczenia gorączek związanych z malarią.
Zdolności Chang Shan (Dichroa febrifuga) do zwalczania gorączek można wyjaśnić interferencją między febrifuginą i procesami molekularnymi, które pozwalają pasożytowi malarii na utrzymanie się w krwi zarażonego.
Halofuginon był badany już w 2009 roku. Odkryto wtedy, że ma on zdolności zapobiegania niektórym odpowiedziom odpornościowym, ale mechanizm jego działania pozostawał niejasny.
Substancja też była używana w próbach klinicznych nad lekami przeciwko rakowi. Badacze oceniają, że molekuła ta w przyszłości znajdzie zastosowanie w nowych lekach przeciwko wielu chorobom.
Komentarze do: Malaria: dlaczego tradycyjne lekarstwo chińskie jest skuteczne