Mam ed. Jak mogę sobie pomóc?

mialam przez ponad rok anoreksje i przy wzoscie 168 wazylam 45 kg.teraz mam 19 lat ale jeszcze rok temu nic nie jadlam a teraz nie moge odpedzic sie od jedzenia. pochlaniam wszystko co znajduje sie na wyciagnieciu reki. czesto gdy nie mam pieniedzy ide do sumermarketu najesc sie za darmo... wpierdzielam wtedy wszysto..potrafie zjesc 10 bulek na raz... to nie jest normalne..pomocy!!! nie chce sie juz wiecej ze soba meczyc...:(
przez ta chorobe nie mam adnych przyjaciol:(

dobrze Cie rozumie.Wiesz ja tez miałam taki sam problem.Przy wzroście 160 cm ważyłam 42 kg i wcale mi to nie przeszkadzało ,ale moim rodzicom tak.Uważałam sie za grubą dziewczyne i bardzo chcialam być szczupła.Przedtem jadłam bardzo mało jak pewnie i Ty a teraz również nie moge odpędzic sie od jedzenia :"( waże juz 59 kg i chce schudnąc ale jakos nie daje sobie z tym rady.Nie moge sobie wybaczyć, że aż tak się spasłam.Na samym początku cieszyłam sie że mama wyciagneła mnie z anoreksji ale teraz czuje do niej pretensje jak mogła mi to zrobić .Teraz nadal jestem grubaska i musze schudnąć za wszelka cene

Jeżeli chcesz schudnąć nie musisz od razu wpadać w anoreksje.Po prostu pójdź do lekarza on Ci zapisze bezpieczną dietę, a do tego ćw i efekt na pewno będzie.Bo co Ci po tej anoreksji?Chcesz aby Twoje życie opierało się na zadręczaniu samej siebie?Na cierpieniu?Życie to wyższa wartość niż ciągłe odchudzanie!!!I naprawdę nie rób nic na własną ręke mówie to z własnej autopsji odchudzałam się bezmyślnie i przez półtora roku nie miałam okresu.Naprawdę nie warto.Uwierz w siebie, bo na pewno jesteś wspaniała, mądra i piękna.Jeśli Ty się pokochasz inni też Cię pokochają.