Marihuana a trudności z poczęciem
Marihuana, jak każda inna używka, powinna zostać odstawiona, zwłaszcza jeśli kobieta z mężczyzną planują dziecko. „Trawka” może niekorzystnie wpłynąć na zdolność nasienia do zapłodnienia, bez względu na to, czy partner pali czy nie.

Jak wpływa na poczęcie?
Aktywny składnik tej używki – THC przedostaje się do wydzieliny pochwowej i narządów rodnych (pochwy, jajowodów,macicy). Plemniki, które znajdą się w pochwie, będą próbowały wniknąć do komórki jajowej, lecz na skutek działania tej substancji zostanie to znaczne utrudnione i wręcz niemożliwe. Dlatego nie wystarczy powstrzymać się od palenia jedynie przed stosunkiem, gdyż stężenie THC długo pozostaje w organizmie. Co z związku z tym? Marihuana i powiększanie rodziny nie idą z sobą w parze.
Może zdarzyć się tak, że mimo palenia marihuany kobieta zajdzie w ciążę, jednak dostarczanie THC organizmowi w okresie rozwoju dziecka w łożysku ma bardzo negatywny wpływ i może spowodować poważne powikłania zagrażające zarówno dziecku, jak i matce.
Marihuana, a rozwój dziecka
Palenie marihuany, podobnie jak papierosy i alkohol, wpływa nie tylko na trudności z zapłodnieniem i poczęciem. Substancja psychoaktywna przedostaje się wraz z krwią do łożyska wywierając wpływ na rozwój dziecka już w czasie ciąży. Dzieci matek, które w tym okresie paliły marihuanę (nawet okazjonalnie) mają zwykle bardzo niską masę urodzeniową. Występują również zaburzenia rozwojowe dzieci, bardzo podobne do tych występujących w przypadku alkoholowego zespołu płodowego: opóźnienia umysłowe, zaburzenia psychologiczne, wzroku, guzy mózgu oraz nieprawidłowości w funkcjonowaniu ośrodkowego układu nerwowego.
Zobacz również:
Palenie marihuany w okresie ciąży wpływa także nie funkcje łożyska i systemu wydzielania dokrewnego. Używka ta bardzo często stanowi przyczynę poronienia we wczesnym etapie ciąży bądź porodu przedwczesnego w ciąży zaawansowanej.
Należy też pamiętać, że marihuana ma negatywny wpływ na mleko matki – paląc ją w okresie karmienia piersią, zatruwa się własne dziecko zawartymi w mleku substancjami toksycznymi!
Nie potrafię rzucić trawki

Ciąża to wyjątkowy okres, w którym warto uwolnić od nałogu. Co jeśli uzależnienie psychiczne jest na tyle silne, że nie można się powstrzymać od zapalenia? Należy zwrócić się do lekarza i skorzystać z fachowej pomocy terapeutycznej. Bardzo często młode matki przystępują do grup wsparcia, gdzie znajdują nie tylko pomoc, ale i towarzystwo dzięki czemu wzmacniają swoją motywację. Jest to najważniejsze, jeśli chcemy aby nasze dziecko rozwijało się prawidłowo. Dlatego ważne jest, aby odstawić nałóg, chociażby na te 9 miesięcy.
Pokonanie uzależnienia może okazać się trudnym zadaniem, zwłaszcza dla matki, którą czeka wiele wyrzeczeń w czasie ciąży. Bez względu na to, jak motywująca jest wizja zdrowego dziecka, czasami ciężko zerwać z nałogiem, szczególnie gdy jest mocno zakorzeniony. Dlatego przede wszystkim, w każdej sytuacji należy być twardym i myśleć przede wszystkim o dziecku!