Ok. pół miliona Brytyjczyków mających trudności z powodu periodycznego bezdechu we śnie może otrzymać specjalne maski na koszt publicznej służby zdrowia - postanowiła w środę komórka NICE (National Institute for Health and Clinical Excellence) zajmująca się opiniowaniem leków i terapii przed ich wprowadzeniem na rynek.
NICE zdecydowała, że terapia znana pod inicjałami CPAP (od ang. continuous positive airway pressure), polegająca na wpompowywaniu powietrza w drogi oddechowe z pomocą maski nakładanej na twarz, jest skuteczna na bezdech, a koszty jej wprowadzenia zrównoważą wymierne, długofalowe korzyści.
Bezdech nieleczony powoduje niską jakość snu, systematycznie przerywanego przez okresy przebudzenia. Powodem jest zablokowanie górnych dróg oddechowych w czasie snu. Przejawami bezdechu są m. in. ciężkie chrapanie, senność w ciągu dnia i brak koncentracji.
Zobacz również:
Blokada górnych dróg oddechowych w czasie snu zakłóca oddychanie, zapobiega przedostawaniu się powietrza do płuc i powoduje krótkie przebudzenia zdarzające się w nocy nawet po kilkaset razy.
Eksperymenty wykazały, że osoby cierpiące na bezdech są większym ryzykiem za kierownicą, niż kierowcy, w których krwi wykryto poziom alkoholu powyżej dopuszczalnego limitu. Ok. 300 kierowców rocznie ginie w W. Brytanii w wypadkach drogowych zasypiając za kierownicą.
Według ocen, brytyjska publiczna służba zdrowia (NHS) dzięki wprowadzeniu terapii CPAP może zaoszczędzić 400 mln funtów w okresie pięciu lat, ponieważ do jej szpitali trafi mniej poszkodowanych w wypadkach drogowych, a także osób cierpiących na nadciśnienie, schorzenia serca i udar mózgu.(PAP)
Komentarze do: Maski dla chrapiących