Szukaj

Miedź sprawia, że drapieżnikom łatwiej przychodzi łapanie łososi

Podziel się
Komentarze0

Zerwane miedzianej linki od wędki, a także wypadki w kopalniach miedzi mogą wpłynąć na łososie. Jak? Otóż drapieżcom będzie je łatwiej upolować – mówi naukowiec z Washington State University. Jenifer McIntyre, naukowiec związana z WSU's Puyallup Research and Extension Center, odkryła duży wpływ miedzi na zmysł węchu łososi - nie mogą one wykryć związków chemicznych, które sprawiają, że są ostrożne i potrafią cicho pływać.



,,Ryby skażone miedzią nie wiedzą, że robią coś źle” – mówi McIntyre.
Wcześniejsze badania pokazały, że miedź ma wpływ na węch łososi. Inne badania wykazują, że gdy węch łososi jest zmieniony, również ich zachowanie zmienia się.

McIntyre połączyła te dwie teorie. Wystawiła młode łososie coho na działanie większej ilości miedzi i umieściła je w zbiornikach z pstrągiem rzezimieszkiem, pospolitym drapieżcą. Wyniki były wstrząsające.

Łososie dostrajają swój węch do substancji nazywanej Schreckstoff – tzw. ,,przerażające coś”. Uwalnia się ona, gdy ryba jest psychicznie "podkopana", i powiadamia najbliższą rybę o obecności drapieżnika.

Eksperymenty przeprowadzono w zbiorniku o średnicy 122 centymetrów. Ryby które nie były wystawiane na działanie miedzi, nie poruszały się, ponieważ obecna była substancja Schreckstoff.


Średnio, musiałoby upłynąć pół minuty, zanim drapieżnik zaatakowałby ofiarę. Łososie, które były wcześniej wystawione na działanie miedzi, nie wykryły substancji Schreckstoffa i pływały dalej, czego skutkiem był atak drapieżników w przeciągu pięciu sekund.

,,To bardzo proste i oczywiste, ponieważ drapieżniki widzą wtedy te ryby łatwiej” – mówi McIntyre.

Nieostrożne łososie były również bardziej narażone na śmierć poprzez atak, mając 30%  mniej szans na przeżycie. Ryby, które nie miały kontaktu z miedzią, poradziły sobie z ucieczką o wiele lepiej; bardzo prawdopodobne jest więc, że były już wtedy ostrożne i opanowane.

McIntyre zauważyła również, że zachowanie drapieżników nie było zależne od miedzi.

Miedź trafia do strumieni i wód morskich z różnych źródeł, m.in. wliczając zepsutą obudowę pojazdów, pestycydy, materiały budowlane, powłoki chroniące łodzie. Rzeczywiste ilości będą różniły się od zanieczyszczeń na wsiach, czy lasach. Ilości te są ciężkie do wykrycia, szczególnie gdy deszcz zaleje drogi zanieczyszczonym kurzem i innymi substancjami skażonymi.

W 2010 Washington State legislature zaczęło stopniowo wycofywać miedź z klocków hamulcowych i różnego rodzaju obudow. Zgodnie ze stanowiskiem Departamentu Ekologii, kolocki te są źródłem połowy zanieczyszczeń wód miejskich.



Komentarze do: Miedź sprawia, że drapieżnikom łatwiej przychodzi łapanie łososi

Ta treść nie została jeszcze skomentowana.

Dodaj pierwszy komentarz