Najnowsze badania pokazują, że nie możemy tak szybko zapomnieć o ptasiej grypie. Ona nadal istnieje i może przybrać bardzo niebezpieczne formy. Mutacja wirusa H5N1 może być bardziej zaraźliwa wśród ludzi, jednakże jest też dobra wiadomość - według naukowców, taka mutacja będzie mniej śmiertelna.
Eksperci, których prace finansowane były przez rząd Stanów Zjednoczonych, opublikowali wyniki badania wirusa H5N1, czyli wirusa ptasiej grypy.
Rezultaty dały bardzo mocno do myślenia, ponieważ okazało się, że wirus ten może przybrać formę, która jeszcze łatwiej będzie przenosiła się między zwierzętami.
"Teraz wiemy, że żyjemy nad przepaścią", powiedział Derek Smith z Uniwersytetu Cambridge w Wielkiej Brytanii.
Zobacz również:
"To jest niczym tykająca bomba, naprawdę może dojść do czegoś groźnego", zakończył.
Jednak, już został zostało wyżej wspomniane, pomimo łatwiejszej możliwości przenoszenia wirusa między zwierzętami, w zmutowanej postaci będzie on dużo mniej niebezpieczny.
Zamiast zakorzeniać się głęboko w płucach, będzie powodował "jedynie" trudne do wyleczenia zapalenia płuc. Zmutowana wersja wirusa H5N1 lubi bowiem egzystować w górnych drogach oddechowych.
H5N1, czyli wirus ptasiej grypy, uaktywnił się na nowo od 1998 roku. Według Światowej Organizacji Zdrowia, zabił 60 procent z prawie 600 zainfekowanych osób.
Najwięcej jednak wirus ten zabił ptactwa hodowlanego, kur i kurcząt.
Mówi się, że kolejna śmiertelna pandemia grypy jest jak najbardziej możliwa. Ekspeci przypuszczają, że będzie podobna nawet do tych z 1918, 1957 i 1968 roku.
Komentarze do: Mutacja wirusa ptasiej grypy może być jeszcze bardziej zaraźliwa, ale już mniej śmiertelna