Na tropie nowotworu

Od 2010 naukowcy na całym świecie przeprowadzają testy oddechu, które umożliwiałyby wykrywanie nowotworów płuc, piersi, jelita grubego lub prostaty. Mała kalifornijska firma jest na tropie eksperymentalnego „elektronicznego nosa”, zdolnego do wywąchania raka płuc.

Pierwsze eksperymentalne testy oddechu mają 76% skuteczności w wykrywaniu raka jelita grubego.

„Technika pobierania próbek oddechowych jest prosta i nieinwazyjna”, podkreśla Donato Altomare w publikacji w przeglądzie British Journal of Surgery (BJS), przyznając jednocześnie, że technika jest jeszcze w fazie eksperymentalnej.

Niezawodność elektronicznego…

Po przeanalizowaniu lotnych związków gazowych zawartych w oddechu naukowcy stwierdzili, że u osób chorych na raka produkcja niektórych z nich jest upośledzona.  

Grupa włoskich naukowców z Uniwersytetu w Bari stworzyła wykaz organicznych składników lotnych w oddechu 37 pacjentów chorych na raka jelit oraz 41 osób zdrowych. Następnie sprawdzono wrażliwość testu na 25 pacjentach (15 chorych i 10 zdrowych). Diagnoza okazała się poprawna w przypadku 19 z nich.

Nad tym samym tematem pracuje również firma Metabolomx ze Stanów Zjednoczonych. Jej pracownicy stworzyli eksperymentalny nos elektroniczny, którego zadaniem jest wykrywanie raka płuc za pomocną analizy lotnych składników oddechu pacjenta.

Testy przeprowadzone przez Cleveland Clinic wykazały, że urządzenie jest równie niezawodne jak klasyczny skaner diagnostyczny, a ponadto elektroniczny nos jest zdolny do określenia typu komórek rakowych.

… i psiego nosa

Dzięki rozwiniętemu zmysłowi węchu, psy są zaskakujące uzdolnione w kwestii wykrywania niektórych typów raka. W 2011 roku psy - specjalnie szkolone, żeby wykrywać komórki rakowe - wykorzystywane były w szpitalu Tenon w Paryżu.

Dodatkowe badania realizowane w Austrii dają nadzieję na wczesne wykrywanie choroby. Podano psom 120 próbek pochodzących od pacjentów oraz osób zdrowych. Zwierzęta zidentyfikowały z sukcesem 70% chorych osób.

M. Errhalt zaznacza, że rezultaty przeprowadzanych testów są na tyle zachęcające, że będą kontynuowane w ciągu 2 najbliższych lat na 1 200 osobach.

Celem badań jest zidentyfikowanie, jaki zapach wykrywają psy, wyjaśnia Michael Müller ze szpitala im. Otto Wagnera w Wiedniu. Pozwoliłoby to na stworzenie skutecznego elektronicznego nosa, który będzie zdolny do wykrycia raka płuc we wczesnej jego fazie, zwiększając szanse chorych na przeżycie.