Naukowcy poszukiwali związku między ochronnymi właściwościami jedzenia sojowego a ryzykiem raka trzonu macicy, mówią nowe badania opublikowane w International Journal of Obstertic and Gynaecology.
Przetwory sojowe są prawie wyłącznym źródłem diety składającej się z izoflawonów oraz estrogenów pochodzenia roślinnego. Niektóre analizy, podkreślają ich potencjalne właściwości ochronne przed nowotworami, jednak patrząc na te badania, naukowcy uważają, że są one niedopracowane i niespójne.
Nowe badania określone zostały według IPI, czyli według Międzynarodowego Wskaźnika Prognostycznego. W badaniu udział wzięły kobiety, które podzielone były na grupy. Prowadzący badania poprosili o spożywanie 8 sojowych produktów spożywczych, takich jak tofu, zupy miso czy mleko sojowe. Następnie sprawdzono poziom całkowitego spożycia genisteiny i daidzeiny, różnych rodzajów izoflawonów. Kobiety podzielono na 3 grupy, w zależności od spożycia soi i izoflawonów. U 112 kobiet, rozpoznano raka trzonu macicy.
Zobacz również:
Naukowcy nie znaleźli żadnych właściwości ochronnych płynących z tego typu produktów, nie znaleźli również żadnych powiązań jedzenia zupy miso, tofu czy mleka sojowego z rakiem trzonu macicy, nawet po skorygowaniu czynników związanych z wiekiem, spożyciem alkoholu, paleniem tytoniu, BMI czy spożycia kawy.
Dr. Motoko Iwasaki, Epidemiology Division, Epimiodology z Tokyo, powiedział: - Nasze badania wykazały, że spożywanie soi i izoflawonów nie były powiązane z ryzykiem raka macicy.
- Mimo, że częstość występowania raka trzonu macicy jest znacznie niższa w krajach azjatyckich, to częstotliwość ogólna znacznie wzrasta. Wiemy również, że spożywanie soi wśród Japończyków jest na bardzo wysokim poziomie - dodał.
Potrzeba dalszych badań z większą liczbą przypadków, by móc zweryfikować te wyniki i oddać do bazy badawczej.
Komentarze do: Naukowcy nie znaleźli powiązań między jedzeniem sojowym a rakiem trzonu macicy