Dr Russell Russo i inni badacze podkreślają, że ortopedzi powinni być niezwykle czujni odnośnie martwiczego zapalenia powięzi lub zakażenia mięsożernymi bakteriami u każdego pacjenta z bólem lub innymi objawami, które są nieproporcjonalne w stosunku do wstępnego rozpoznania.
Zakażenia bakteriami zjadającymi ciało charakteryzują się stosunkowo rzadkiem występowaniem i trudną diagnozą - ponieważ ich objawy często przypominają inne choroby, takie jak zapalenie błony maziowej lub cellutitis.
Jednakże, to właśnie brakująca diagnoza może doprowadzić do amputacji lub nawet zgonu w najgorszym przypadku.
"Zakażenie może szybko rozprzestrzenić się, nawet w tempie 1 cm na godzinę" - zauważa dr Russo - "Ludzie, którzy przechodzą operację i oczyszczenie rany w ciągu 10 do 24 godzin po zakażeniu, radzą sobie znacznie lepiej niż pacjenci, u których rozpoznanie nie jest dokonane natychmiast."
Zobacz również:
Dr Russo mówi, że chorobę należy rozpoznać wcześnie, bo zdjęcia rentgenowskie, tomografia komputerowa i inne badania obrazowe mogą nie wykryć choroby i są czasochłonne.
"Ból nieproporcjonalny do fizycznych ustaleń, nudności, gorączka, niedociśnienie, splątanie, utrata czucia, przebarwienia skóry, trzeszczenie lub martwica, wszystkie te sygnały mogą być martwiczym zapaleniem powięzi” - podkreśla dr Russo.
Dr Russo jest szczególnie świadomy ryzyka związanego z dożylnym używaniem leków.
Sugeruje on również, że zarówno pacjenci jak i lekarze powinni zostać lepiej wyedukowani co do objawów powodujących tę chorobę, oraz przede wszystkim - jak odróżniać je od zwykłego bólu lub nudności.
Komentarze do: Naukowcy wzywają do wczesnego wykrywania zakażeń bakteriami zjadającymi ciało