Witam wszystkich w nowym pachnącym, przedświątecznym tygodniu:)
rzeczywiście jakoś tu smutnawo, a i nasze starszaki jakby pochowały się gdzieś..
Lenii, Mazianka, Magusia.. Manka nawet..
chyba wszyscy ogródki kopią wzdłuż i wszerz.. ja też wyjechałam na swoje ranczo wiosny szukać, i jest.. może nawet więcej jej niż w mieście, ptaki też już o niej głośno mówią:)
.. ale tak naprawdę, mimo wszystko to ja czuję objawy przesilenia wiosennego:(((
Kenai.. jak zwykle i moja gitara też czeka na ciebie, jakby co zawsze chętnie poruszę "czułe struny":):):) i nie certol się, wal prosto z mostu co Ci zalega na sercu, bo my tu z jednej gliny przeca! a przepraszać nie ma za co.. no! chyba , że za palenie:DDD
Smrodek, jak Ci idzie palenie?..
Świstak.. jesteś WIELKA!
Masz 3 tygodnie "bez" na koncie, a w tym okresie ta "cholera" potrafi zrobić psikusa.. szczególnie wtedy kiedy ma się już to złudne wrażenie pozornego spokoju i uporania się z problemem.. nie daj się temu zwieść.
Trzymam kciuki!!!
Papi.. to dobry objaw.. węch ci wraca:) a ciągnąć jeszcze może.. nie bój nic! ale jak długo to zależy od ciebie.. na wszystko potrzeba też czasu i cierpliwości:)
A u mnie dziś 400 dni fajnie.. i jakoś nie chce mi się znowu z tej okazji truć Wam.. powiem krótko.. po prostu jest fajnie z niepaleniem.. przynajmniej z tym:)
EDIT..
i wcale nie wiem czy bez Was, bez tego forum i mojego pisania byłoby mi aż tak faaajNIE!
Pozdrawiam słonecznie i pachnąco!
papi102029-03-2010 12:05
ZIUTA czy to znaczy że przez 10 lat byłam bez węchu?????? ha ha dobrze że wrócił nawet mojego króliczka czuje że śmierdzi jak nie ma wyczyszczone!!! (wszystko na plus)
ziuta,29-03-2010 12:49
..miałaś węch, miałaś Papi.. tylko niepełnosprawny.. a teraz i króliczek prawdę Ci powie:)))
a jakie inne zmiany na lepsze odczuwasz jeszcze?..
No fajne są te początki.. jakby nie patrzeć:DDD
Robik, Berk.. co u Was chłopaki?...
robik29-03-2010 20:18
Witam !
...nie jest zle z p....!tesknota pozostala w niektorych sytuacjach !mam teraz troche problemow ale nie chce ich rozwiazywac fajkami!myslalem ze wiosna bedzie fajniejsza po tej zimie a uklada sie wszystko inaczej dobra juz nie zale sie!Ziutka chcialbym chociaz maly procencik miec Twojego optymizmu ale fajnie ze dalej tu wspierasz!Magusiu poradzilem sobie z kryzyserm ale przyszedl trudny moment zyciowy i....wszystko jest pokrecone!Zina A.M. Manka fajnie ze dalej wygrywacie a zreszta inni tez!pozdrawiam wszystkich i buziaki swiateczne!
mazianka29-03-2010 21:04
oooo,co to sie porobiło??
wiosna idzie a wiekszość za fajkami teskni?? no i ja do niej naleze,mam takie fazy kilka dni ok,a potem znowu.
teraz jestem na etapie : a jutro kupie całą paczkę i zaczne palic,bo to co sie dookoła mnie dzieje jest niedowytrzymania.a jak paliłam, to chociaż jakąś pocieche miałam,życie mi sie powywracało,piekne plany szlag trafia,a ja siedze i sie "mecze"
i tak właśnie mam.
no a poza tym oki ile to juz dni to nie pamietam ale jakos takos bedzie
chyba dopada mnie wiosenne przesilenie i deprecha,bo nawet i sie pisac nie chce,ba wstaje z łóżka tylko po to zeby obsłóżyc swoją córe.
pozdrawiam Was i nie wiem co pisac ,natchnienia nie mam
lenii30-03-2010 09:22
a co tu się dzieje ja się pytam?!?! no czy wyście wszyscy oszaleli z tą wiosną?? co to za palenia? czy nawet myśli o paleniu co?? nie życzę sobie i tyle!! u mnie nadal fajNIE i tak już musi być bo ja tak chce!!! zatem z ogromną radością przesyłam wam mojego suwaczka bo jest się cholerka czym chwalić!
o!http://www.suwaczek.pl/cache/7763135c11.png
trzymam za was wszystkich niezdecydowanych kciuki i wachajcie wiosne, bo tak pięknie pachnie... ja już zapomniałam, że nawet deszcz ma zapach..... nie szukajcie dziury w całym tylko plusy zaistniałej sytuacji... najpiękniejsze co mnie w życiu spotkało to potrzeba niepalenia.....
Pachnące buziaki dla całego Klubu Wzajemnej Adoracji Pozytywnych Wariatów.....
smrodek30-03-2010 10:52
Witam po 4 dniach.. TAk wiec jak ja to widzę... pierwszy dzien 26 h bez papieroska troche silnej woli w tym bylo... potem za namowa co niektorych posanwilem palic przy czym jedyne co mi sie udaje to maks dwie fajki dziennie... Jakos tak bardzo mnie nie ciagnie. Birac tabex nie czuje jakiegos wiekszego obrzydzenia do fajek ale z cala pewnoscia cisni9enie zeby zapalic jest duzo mniejsze...A tryb zycia ciagle ten sam, wiec pokus do zapalenia mnostwo. PLus jest taki ze nawet nie nosze ze soba fajek i nie mam potrzeby ich kupowac na wszelki wypadek.... NArazie jest dobrze zobaczymy co bedzie potem:)
Zina30-03-2010 20:50
Witam cieplutko..Oj wczoraj to sie dzialo,urodzinki ma sie raz w roku :)Powiem wam ze wszyscy dorosli goscie palili,ale mi i mezowi poraz kolejny udalo sie wyjsc obronna reka.Dla palacych gosci przygotowalam miejsce na balkonie,no cuz moze czuli sie troche jak na wygnaniu,ale na pewno bym nie pozwolila na zasmierdzanie domu.Wogule teraz potrafie wyczuc palaca osobe z wielu metrow.Najberdziej denerwuja mnie palace osoby na placach zabaw,ja sama nigdy nie palilam w takich miejscach.Teraz czuje jak nawet na swiezym powietrzu dym papierosowy smierdzi.Powiem wam ze naprawde jeste wdzieczna losowi za tabex,za to forum i za ksiazke Allana.Nie pale juz 110 dni!I jest to najleprza zecz jaka zrobilam dla siebie i swoich bliskich.Bo palenie to takie krzywdzenie samego siebie,chyba bym musiala na glowe pasc by dalej to robic i jeszcze za to placic.A tak jest fajNiE-kazdego kolejnego dnia :)
berk30-03-2010 21:02
Wywołany do tablicy przez ziute,
melduje się na posterunku.
Po dwóch m-cach powiem Wam szczerze,
że nie wiem skąd ja brałem pieniądze i czas na papierosy :-)
pozdrawiam
iwusiam3231-03-2010 21:05
Starszak iwusiam32 melduje się na rozkaz i również z suwaczkiem:
www.suwaczek.pl/cache/0673347daf.png
Chyba nic dodać i nic ująć
Gratuluję wszystkim NIEPALENIA nie ważne czy jeden czy ileś tam najważniejsze, że człowiek nie śmierdzi:D
Pozdrawiam, całuję pachnąco i lecę do garów:D
arco01-04-2010 10:43
...no cóż...przekażę swoją dramatyczną wiadomość....po 170 dniach znowu palę...niestety :( i już więcej nie będę próbował walczyć...smutne to prawda?
ziuta,01-04-2010 15:22
Arco.. jaki dramat?.. przecie tylko znowu zacząłeś palić.. pewnie, że szkoda tych 170 dni ale dlatego życzę Ci aby zdobyte w ten sposób doświadczenie zaprocentowało w przyszłości.. tak było u mnie.. i to nie raz.. nigdy nie ukrywałam, że to nie pierwszy mój atak na papierosa.. Ale nigdy nie traktowałam powrotu do palenia jako porażki. Dopiero tym razem rozpoznałam wroga i koncertowo dałam mu czadu!!!
Smucić się więc ja z tobą nie będę.. tylko raczej oczekiwać aż przyjdzie taki dzień, kiedy znowu się ogarniesz i podejmiesz właściwą decyzję:)))
Buziaki nieustające!!!
Zina01-04-2010 15:50
Arco najsmutniejsze jest to ze nie chcesz juz wiecej prubowac.Bo powiem ci ze ja nawet jako palacz wiedzialam ze kiedys uda mi sie zucic.Widzac zasuszonych dziatkow palacych po kryjomu w domach starcow,robilo mi sie dziwnie..nie chcialam takiej przyszlosci dla siebie.A ty chcesz tego naprawde by do debowej skrzynki wsadzili cie z paczka papierosow?Szkoda by bylo..
iwusiam3201-04-2010 19:51
Arco kopnę cię w du..sko :D Mało śmieszny żart na prima aprilis:P
Buziaczki pachnące:* 1 kwietnia
arco01-04-2010 19:56
iwusiam 32....tak to żart :)))))
Ziutka i zinka....prima aprillis :))))))
Pozdrawiam i całuję was dziewczyny !
168 dni pachnącej wolności.
iwusiam3201-04-2010 20:16
Arco, udał ci się żarcik :P
Zina01-04-2010 21:30
A sie dalam zrobic na szaro ;) lobuz jeden:D
arco01-04-2010 22:04
zinka... :-*
Świstak02-04-2010 09:13
oj dziewczyny, dziewczyny, aleście się dały wpuścić w maliny ...
kochani, ponieważ zaczyna się czas "gorący", pieczenie mazurków, bab, skrobanie jaj ( kurzych ) itp. prawdopodobnie nie będę miała czasu na pisanie, dlatego chciałam wszystkim Wam życzyć z okazji Świąt :
dużo zdrowia, radości, smacznego jajka, mokrego Dyngusa oraz sukcesu w podjętych zamiarach
pachnące buziaczki :)
dzisiaj obchodzę " ćwiarteczkę " 25 dni
ziuta,02-04-2010 09:58
Ale JAJA!.. Wielkanocne!
kobieta małej wiary ze mnie, że tak dałam się nabrać.. chociaż akurat po tobie mogłam się tego spodziewać!..
no dobra Arco!.. jakby co to znasz już moje zdanie w tym temacie:))))))
A pomalowałeś już jaja(kurze:)???
więc dla podtrzymania humoru..
"Idzie sobie zajączek przez las i pali papierosa. Widzi to krowa i mówi:
- Taki mały a już pali...
A zajączek na to:
- Taka duża, a stanika nie nosi!"
..buzia:)
Nie palę dzięki tabletką Tabex!:)
Witam wszystkich w nowym pachnącym, przedświątecznym tygodniu:)
rzeczywiście jakoś tu smutnawo, a i nasze starszaki jakby pochowały się gdzieś..
Lenii, Mazianka, Magusia.. Manka nawet..
chyba wszyscy ogródki kopią wzdłuż i wszerz.. ja też wyjechałam na swoje ranczo wiosny szukać, i jest.. może nawet więcej jej niż w mieście, ptaki też już o niej głośno mówią:)
.. ale tak naprawdę, mimo wszystko to ja czuję objawy przesilenia wiosennego:(((
Kenai.. jak zwykle i moja gitara też czeka na ciebie, jakby co zawsze chętnie poruszę "czułe struny":):):) i nie certol się, wal prosto z mostu co Ci zalega na sercu, bo my tu z jednej gliny przeca! a przepraszać nie ma za co.. no! chyba , że za palenie:DDD
Smrodek, jak Ci idzie palenie?..
Świstak.. jesteś WIELKA!
Masz 3 tygodnie "bez" na koncie, a w tym okresie ta "cholera" potrafi zrobić psikusa.. szczególnie wtedy kiedy ma się już to złudne wrażenie pozornego spokoju i uporania się z problemem.. nie daj się temu zwieść.
Trzymam kciuki!!!
Papi.. to dobry objaw.. węch ci wraca:) a ciągnąć jeszcze może.. nie bój nic! ale jak długo to zależy od ciebie.. na wszystko potrzeba też czasu i cierpliwości:)
A u mnie dziś 400 dni fajnie.. i jakoś nie chce mi się znowu z tej okazji truć Wam.. powiem krótko.. po prostu jest fajnie z niepaleniem.. przynajmniej z tym:)
EDIT..
i wcale nie wiem czy bez Was, bez tego forum i mojego pisania byłoby mi aż tak faaajNIE!
Pozdrawiam słonecznie i pachnąco!
ZIUTA czy to znaczy że przez 10 lat byłam bez węchu?????? ha ha dobrze że wrócił nawet mojego króliczka czuje że śmierdzi jak nie ma wyczyszczone!!! (wszystko na plus)
..miałaś węch, miałaś Papi.. tylko niepełnosprawny.. a teraz i króliczek prawdę Ci powie:)))
a jakie inne zmiany na lepsze odczuwasz jeszcze?..
No fajne są te początki.. jakby nie patrzeć:DDD
Robik, Berk.. co u Was chłopaki?...
Witam !
...nie jest zle z p....!tesknota pozostala w niektorych sytuacjach !mam teraz troche problemow ale nie chce ich rozwiazywac fajkami!myslalem ze wiosna bedzie fajniejsza po tej zimie a uklada sie wszystko inaczej dobra juz nie zale sie!Ziutka chcialbym chociaz maly procencik miec Twojego optymizmu ale fajnie ze dalej tu wspierasz!Magusiu poradzilem sobie z kryzyserm ale przyszedl trudny moment zyciowy i....wszystko jest pokrecone!Zina A.M. Manka fajnie ze dalej wygrywacie a zreszta inni tez!pozdrawiam wszystkich i buziaki swiateczne!
oooo,co to sie porobiło??
wiosna idzie a wiekszość za fajkami teskni?? no i ja do niej naleze,mam takie fazy kilka dni ok,a potem znowu.
teraz jestem na etapie : a jutro kupie całą paczkę i zaczne palic,bo to co sie dookoła mnie dzieje jest niedowytrzymania.a jak paliłam, to chociaż jakąś pocieche miałam,życie mi sie powywracało,piekne plany szlag trafia,a ja siedze i sie "mecze"
i tak właśnie mam.
no a poza tym oki ile to juz dni to nie pamietam ale jakos takos bedzie
chyba dopada mnie wiosenne przesilenie i deprecha,bo nawet i sie pisac nie chce,ba wstaje z łóżka tylko po to zeby obsłóżyc swoją córe.
pozdrawiam Was i nie wiem co pisac ,natchnienia nie mam
a co tu się dzieje ja się pytam?!?! no czy wyście wszyscy oszaleli z tą wiosną?? co to za palenia? czy nawet myśli o paleniu co?? nie życzę sobie i tyle!! u mnie nadal fajNIE i tak już musi być bo ja tak chce!!! zatem z ogromną radością przesyłam wam mojego suwaczka bo jest się cholerka czym chwalić!
o!http://www.suwaczek.pl/cache/7763135c11.png
trzymam za was wszystkich niezdecydowanych kciuki i wachajcie wiosne, bo tak pięknie pachnie... ja już zapomniałam, że nawet deszcz ma zapach..... nie szukajcie dziury w całym tylko plusy zaistniałej sytuacji... najpiękniejsze co mnie w życiu spotkało to potrzeba niepalenia.....
Pachnące buziaki dla całego Klubu Wzajemnej Adoracji Pozytywnych Wariatów.....
Witam po 4 dniach.. TAk wiec jak ja to widzę... pierwszy dzien 26 h bez papieroska troche silnej woli w tym bylo... potem za namowa co niektorych posanwilem palic przy czym jedyne co mi sie udaje to maks dwie fajki dziennie... Jakos tak bardzo mnie nie ciagnie. Birac tabex nie czuje jakiegos wiekszego obrzydzenia do fajek ale z cala pewnoscia cisni9enie zeby zapalic jest duzo mniejsze...A tryb zycia ciagle ten sam, wiec pokus do zapalenia mnostwo. PLus jest taki ze nawet nie nosze ze soba fajek i nie mam potrzeby ich kupowac na wszelki wypadek.... NArazie jest dobrze zobaczymy co bedzie potem:)
Witam cieplutko..Oj wczoraj to sie dzialo,urodzinki ma sie raz w roku :)Powiem wam ze wszyscy dorosli goscie palili,ale mi i mezowi poraz kolejny udalo sie wyjsc obronna reka.Dla palacych gosci przygotowalam miejsce na balkonie,no cuz moze czuli sie troche jak na wygnaniu,ale na pewno bym nie pozwolila na zasmierdzanie domu.Wogule teraz potrafie wyczuc palaca osobe z wielu metrow.Najberdziej denerwuja mnie palace osoby na placach zabaw,ja sama nigdy nie palilam w takich miejscach.Teraz czuje jak nawet na swiezym powietrzu dym papierosowy smierdzi.Powiem wam ze naprawde jeste wdzieczna losowi za tabex,za to forum i za ksiazke Allana.Nie pale juz 110 dni!I jest to najleprza zecz jaka zrobilam dla siebie i swoich bliskich.Bo palenie to takie krzywdzenie samego siebie,chyba bym musiala na glowe pasc by dalej to robic i jeszcze za to placic.A tak jest fajNiE-kazdego kolejnego dnia :)
Wywołany do tablicy przez ziute,
melduje się na posterunku.
Po dwóch m-cach powiem Wam szczerze,
że nie wiem skąd ja brałem pieniądze i czas na papierosy :-)
pozdrawiam
Starszak iwusiam32 melduje się na rozkaz i również z suwaczkiem:
www.suwaczek.pl/cache/0673347daf.png
Chyba nic dodać i nic ująć
Gratuluję wszystkim NIEPALENIA nie ważne czy jeden czy ileś tam najważniejsze, że człowiek nie śmierdzi:D
Pozdrawiam, całuję pachnąco i lecę do garów:D
...no cóż...przekażę swoją dramatyczną wiadomość....po 170 dniach znowu palę...niestety :( i już więcej nie będę próbował walczyć...smutne to prawda?
Arco.. jaki dramat?.. przecie tylko znowu zacząłeś palić.. pewnie, że szkoda tych 170 dni ale dlatego życzę Ci aby zdobyte w ten sposób doświadczenie zaprocentowało w przyszłości.. tak było u mnie.. i to nie raz.. nigdy nie ukrywałam, że to nie pierwszy mój atak na papierosa.. Ale nigdy nie traktowałam powrotu do palenia jako porażki. Dopiero tym razem rozpoznałam wroga i koncertowo dałam mu czadu!!!
Smucić się więc ja z tobą nie będę.. tylko raczej oczekiwać aż przyjdzie taki dzień, kiedy znowu się ogarniesz i podejmiesz właściwą decyzję:)))
Buziaki nieustające!!!
Arco najsmutniejsze jest to ze nie chcesz juz wiecej prubowac.Bo powiem ci ze ja nawet jako palacz wiedzialam ze kiedys uda mi sie zucic.Widzac zasuszonych dziatkow palacych po kryjomu w domach starcow,robilo mi sie dziwnie..nie chcialam takiej przyszlosci dla siebie.A ty chcesz tego naprawde by do debowej skrzynki wsadzili cie z paczka papierosow?Szkoda by bylo..
Arco kopnę cię w du..sko :D Mało śmieszny żart na prima aprilis:P
Buziaczki pachnące:* 1 kwietnia
iwusiam 32....tak to żart :)))))
Ziutka i zinka....prima aprillis :))))))
Pozdrawiam i całuję was dziewczyny !
168 dni pachnącej wolności.
Arco, udał ci się żarcik :P
A sie dalam zrobic na szaro ;) lobuz jeden:D
zinka... :-*
oj dziewczyny, dziewczyny, aleście się dały wpuścić w maliny ...
kochani, ponieważ zaczyna się czas "gorący", pieczenie mazurków, bab, skrobanie jaj ( kurzych ) itp. prawdopodobnie nie będę miała czasu na pisanie, dlatego chciałam wszystkim Wam życzyć z okazji Świąt :
dużo zdrowia, radości, smacznego jajka, mokrego Dyngusa oraz sukcesu w podjętych zamiarach
pachnące buziaczki :)
dzisiaj obchodzę " ćwiarteczkę " 25 dni
Ale JAJA!.. Wielkanocne!
kobieta małej wiary ze mnie, że tak dałam się nabrać.. chociaż akurat po tobie mogłam się tego spodziewać!..
no dobra Arco!.. jakby co to znasz już moje zdanie w tym temacie:))))))
A pomalowałeś już jaja(kurze:)???
więc dla podtrzymania humoru..
"Idzie sobie zajączek przez las i pali papierosa. Widzi to krowa i mówi:
- Taki mały a już pali...
A zajączek na to:
- Taka duża, a stanika nie nosi!"
..buzia:)
Polecamy:
Geny wpływają na zdolność do rzucenia palenia?
Pokoje hotelowe dla niepalących nie gwarantują przestrzeni wolnej od dymu
Jedna, pewna rada na długie i zdrowe życie
Rak płuca
Kaszel palacza
Sprawdź, jak palenie papierosów wpływa na zajście w ciążę
Szczepionka na papierosa - nowa metowa walki z uzależnieniem od tytoniu?
Palenie papierosów a płodność mężczyzny