Nie palę dzięki tabletką Tabex!:)

Widzisz Robik.. i jak tu nie mieć optymizmu w sobie.. chociaż poza forum nie mam go aż tyle, to tutaj zawsze Ktoś Cię sprowadzi do pionu:))) dlatego tak lubię tu przebywać, zapominam o tych "trudnych momentach życiowych"..
super, że poradziłeś sobie z kryzysem!

Zinka.. sto lat z okazji urodzin!.. gratulacje za 110 dni!
Iwusiam, Lenii.. dla Was również.. suwaczki pięknie się prezentują..
Berk.. ja przez ten czas nie przepaliłam ok. 3800 zł.. szok! ale to naga prawda!
Świstak.. cudna ćwiarteczka.. i pachnąca!

Kochani a teraz..
życzę wszystkim dużo słońca, radości, lania wody..
a że okres Wielkiego Postu i Świąt Wielkanocnych to czas kiedy szczególnie odczuwamy naturalną chęć czynienia dobra.. odczuwamy potrzebę odnowy cokolwiek to by nie znaczyło.. więc życzę także aby już za nikim, nigdy nie chodził ten marny fajek, żebyśmy mieli siłę w pokonywaniu pokus.. umieli słuchać siebie i byli wierni swoim postanowieniom.. by nigdy nie umknął nam sens tego co robimy:)
Pysiaki świąteczne!

Z okazji Świąt Wielkanocnych życzę wszystkim dużo zadowolenia ;oczywiście z niepalenia ,niech zające i barany pospełniają Wasze plany.Rzućcie wszystkie swe rozterki bo to będzie czas wyżerki.Niech to będzie czas uroczy życzę miłej Wielkanocy.A dla Arco specjalny świąteczny kopniak,należy Ci się łobuziaku.Buziaki dla wszystkich.

Zdrowych, Pogodnych Świąt Wielkanocnych,
pełnych wiary, nadziei i miłości.
Radosnego, wiosennego nastroju,
serdecznych spotkań w gronie rodziny
i wśród przyjaciół
oraz wesołego "Alleluja"

U mnie już ROK 2 miesiące i 9 dni fajNIE:)
Pozdrawiam wszystkich gorąco:)

Ja również życzę wszystkim Wesołych Świąt !!! do życzeń dołączam kurczaczka :D

http://www.zyczeniawielkanocne.yoyo.pl/zyczenia.swf

Życzę by na tę Wielkanoc
robotę w kuchni odwalił zając,
baranek potem posprzątał stoły,
a żeby zostały tylko...
obżarstwo i pierdoły!

(pozwoliłem sobie tu pobazgrać)
Wielkanocny zajączek biegnąc polanami
podrzuca jajkami między kolanami
i tak sobie krzyczy do wszystkich wokoło:
"Niech wam te święta upłyną wesoło!
Wesołych życzę wszystkim :)

http://www.zyczeniawielkanocne.yoyo.pl/zyczenia.swf

Arco po tylu dniach nie palenia znowu sięgnąłeś po to świństo ????? szok ja myślałam że potwora mam za sobą że mnie opuścił i został mi tylko okropny kaszel i ta wydzielina szkaradna a tu po 170 dniach bez fajki obudził się potworek? szok jak długo będzie on czuwał i kusił bo ja już miałam nadzieje że mnie opuścił na amen!!!!

Papi widze ze nie doczytalas,ten lobuz Arco wcale nie zaczol palic tylko tak napisal zeby nas nabrac na prima aprilis :).No kaszel w koncu minie,twoje pluca musza sie oczyscic po wieloletnim zatruwaniu.Nie martw sie jestes na dobrej drodze i robisz dla siebie naprawde cos dobrego :)

ARCO masz szczęście że to prima aprilisowy żart bo bym cie oskubała z reszty włosów !!!!!! udało ci się!!!!!!! ZINA dzięki za dodanie otuchy juz chciałam po świętach na prześwietlenie płuc lecieć bo jakoś nie mogę się wykaszleć do cholery jak po świetach kochani bo u mnie kilogramów tylko przybywa trzeba sie za siebie zabrać i na rower wskoczyć byle by pogoda dopisała

Siemka... Mam 17 lat palę nałogowo od 2 lat... Nie stać mnie już na fajki... Więc chce rzucić.., Mój tata kupił Tabex rok temu i udało mu się rzucic... dziś wpadłem na pomysł, że mogę spróbować i ja. Tabletki zarzywam od 8 rano od tego czasu nie chce mi się palić zbytnio lecz zapaliłem jednego.. nie wiem czemu... ale mi nie smakował. I mam pytanie czy jutro bedzie ciężęj ?

Bary17 witaj serdecznie.To czy jutro bedzie lepiej czy gozej zalezy tylko od Ciebie.Przede wszystkim musisz podjac decyzje.Nie chce palic i nie bede palic!Oznacza to wypalenie ostatniego papierosa i nie sieganie po kolejnego,nawet dla proby by sprawdzic czy smakuje czy nie.Polecam ci przeczytanie ksiazki Allana Carry latwa metoda zucania palenia.Ksiozka pomaga oczyscic unysl z "psychicznego uzaleznienia"tabax z fizycznego.No i przestan palic jak najszybciej,bo jak nie teraz to kiedy?Trzymam mocno kciuki-chciec to modz!Uda sie :)
Maziajka,manka,lenii,berk,robik,czarnacholera..jak tam u was,odezwijcie sie.

No dziś jest ok :) Rano zwracałem.. Ale myślę , że to normalne objawy, do fajek mnie kompletnie nie ciągnie :) Może dziś będzie ten pierwszy dzień bez papierosa! Trzymajcie kciuki! Odezwę się wiecorem jak tam u mnie! :)

No Bary 17 masz piękny przykład swojego ojca że można rzucić palenie z tabeksem ,oczywiście jeżeli się chce. Nie daj się wmanewrować w długie lata palenia bo nie warto ,szkoda zdrowia i kasy.Trzymam za Ciebie kciuki.Manka dlaczego się nie odzywasz już tak długo?co się dzieje u Ciebie,daj znać .I bardzo jestem ciekawa jak się trzyma Kenai.Widzę że w ogóle towarzystwo nam się jakoś rozlazło po świętach.Leni ,Ziutka odezwijcie się bo tu smutnawo jakoś .Dobrze że Zina chociaż coś skrobnie od czasu do czasu .U mnie cały czas fajNIE .Pozdrawiam.

Rzeczywiście jakoś po świętach zrobiło się leniwie ...
Witam Cię Bary17 i życzę powodzenia.
Również jestem ciekawa jak ma się kenai ?
Smrodek jak tobie idzie ?
U mnie fajNie 30 dni.
Jak się macie 'starzy" forumowicze ?

Witam wszystkich!juz jestem Zina i 52 dni bez.....ale gdzie jest Magusia zniknelas?Ziutka tez zaszalala w swieta pewnie i nie odzywa sie!coraz lepiej z tesknota za ...tzn.staram sie jej nie miec!bedzie dobrze trzymajcie sie w swoich postanowieniach!pozdrawiam...

Dziś jeszcze nie paliłem nic... Troche mnie ciągnie ale nie jest tragicznie.. Najlepsze jest to, że nie mam fajek i nie ma mamy która zawsze miała :P Więc trzymajcie kciuki!! :) I własnie.. takie mam pytanie, bo to jest drugi dzień kuracji. ale ja nie mam całych tych tabletek, bo ktoś porzyczył od ojca.. i tata zużył tez, ja mam nie cały jeden ten listek :P a dokładnie 10. Dziś już wziełem 3. Rano o 9 o 12 i o 14.30 Co dalej ? Jak brać?

Witajcie poświątecznie:)
cześć Bary..
no to cienko masz z tabexem.. więc wal do apteki w nadziei, że trafisz na życzliwego magistra i sprzeda Ci bez recepty Tabex.. nie w jednej to w dziesiątej.. zdarzają się i tacy:)
Możesz również rzucić z tym co masz jeszcze.. brać do końca wydłuzając przerwy pomiędzy tabletkami i dalej jechać już bez wspomagania.. brałam też niedługo i dałam radę.. zresztą nie tylko ja.. tutaj jest spisane jak ludzie radzili sobie i możesz poczytać o tym.
Bary, długo nie paliłeś, więc jeżeli też nie za dużo sztuk na dzień to możesz z tym co masz dać radę.. (feeee!!! nieładnie tak mamie podbierać fajki!)
Twoja decyzja była trochę spontaniczna i nie przemyślana do końca więc nie przygotowałeś sobie amunicji... ale wiele zalezy od nastawienia.. idź za ciosem. No i koniecznie polecana tu książka.. ściągaj ją szybko z netu a później kup!
Powodzenia!

Wolę nie czytać, bo jeszcze bardziej mi się zachce palić :P hehe Dobra mam 10 tabletek kiedy brac następne? :)