Nie palę dzięki tabletką Tabex!:)

Halo Puszek7! Miło mi powitać Ciebie! Witajcie Nowe kuracjuszki!
Puszek7 już się przyzwyczaiłam czy pogodziłam z tym, że nie palę. Czuję się wolna /może prawie wolna/. 38 - dzień bez dymu, ogromnie się cieszę. Puszek7 czy u Ciebie w trakcie kuracji pojawiały się inne problemy zdrowotne?
Pozdrawiam!

Witam Wszystkich serdecznie i Ciebie Bali1 również.Wierzyłam,że tym razem sobie poradzisz BP.i nie myliłam się.Prawie każdy rzucający palenie ma jakieś objawy w zależności od wieku i stażu palenia dlatego trudno pisać o skutkach ubocznych.Miałam ich sporo aż do przesady dlatego wolałabym nie pisać.Proszę zwolnij mnie od odpowiedzi.Nie chciałbym zrażać Ciebie i pozostałych z tego forum.Pozdrawiam cieplutko,pa.

Ok i przepraszam.

Witam serdecznie,Bali1 chyba nie obraziłaś się na mnie? Jeżeli zachowałam się niepoprawnie to BARDZO CIĘ PRZEPRASZAM.Miałam mnóstwo skutków ubocznych do tego stopnia,że zamierzałam wrócić do palenia.Dlatego nie chcę zrażać Ciebie i pozostałych rzucających.Trzymam za Was kciuki,dacie radę,pozdrawiam cieplutko,pa.

Witajcie moi drodzy, 26 dzień BP :-)
Powodzenia wszystkim rzucającym jak i wytrwałości dla osób, które już rzuciły :)

Puszek7 absolutnie nie mam powodu do gniewu. Chciałam sobie zrobić wolne od tego forum.
Gratulacje dla Tomohozo.
U mnie nic nowego. Pa!

Witajcie moi drodzy.Jak dobrze Wam leci,jestem z Was bardzo dumna.
Cieszę się też że tak się na wzajem wspieracie.
Ja jak rzucałam to też miałam tu oparcie,zawsze wiedziałam że ktoś mnie tu zrozumie,pocieszy ,na krzyczy.
U mnie 347/273 dni.Już 22 marca było by rok jak nie pale ale przez głupotę co teraz sądzę musiało tak być i dobrze że tak się stało ,bo od tamtej pory że fajki dla mnie nie istnieją jest tyle ile jest.Dużo dni straciłam ale tak szczerze ja i tak się czuję że nie palę już rok.
Trzymajcie się mocno i nie palcie.Pozdrawiam

Cześć Wszystkim.Nie palę drugi rok,nawet nie wiem ile minęło dni BP?Zadziwiają mnie ludzie którzy się sami nakręcają i bez przerwy mówią o paleniu,ci którzy liczą dni,ba nawet wpisują dwie liczby,to jakieś chore!Jeżeli nie myślicie o paleniu to po co chrzanicie,że papierosy was nie interesują?! Rena32 okłamujesz sama siebie,więc nie pisz bredni-co?!Więcrj logiki życzę.

Witajcie Kochani! Sara6 to forum jest wspaniałe! - a logiki to ja bym szukała przykładowo w matematyce. Tutaj ludzie piszą co chcą i nikt nikogo nie krytykuje, tym bardziej nie obraża. Liczy się efekt końcowy.
U mnie 42 dni BP.
Puszek7, Rena32, Tomohozo - POZDRAWIAM WAS
SERDECZNIE!

Witam serdecznie,Bali1 ulżyło mi gdy ujrzałam Ciebie na forum.Cieszę się,że wspaniale sobie radzisz BP. to już kawał czasu odkąd nie palisz.Co dzieje się z Tomohozo? Nie odzywa się.Nie wiem o co chodzi tej Sara6? Prosimy nie zakłócać naszego forum.My tu wspieramy się i jesteśmy zgodni.Uwagi zachowaj dla siebie! Bali1,Tomohozo,rena32 Gorąco pozdrawiam.

Puszek - odzywam się, odzywam się, miałem kryzys 3 dni temu na imprezie, po dość dużej dawce alkoholu, kolega chciał poczęstować, na szczęście odmówiłem, a silna wola zadziałała :)

Powodzenia dla Ciebie i dla Bali!

Witam serdecznie.Tomohozo bardzo dziekuję,że odezwałeś się,bo miałam czarne myśli.Jesteś Wspaniały,że nie palisz i nie skusiłeś się na fajki.Trzymaj tak dalej.Bali1 Ty również spisujesz się dzielnie.Sporo dni BP. jesteś Wielka.POZDRAWIAM WAS pięknie i życzę miłej niedzieli.

Hejka wszystkim:)))dzisiaj 17 dzien:)jestem z siebie taka dumna :)dzieki ze jestescie:)co z Toba dominikak?pozdrowionka

Syla30 widzę że bardzo dobrze ci idzie trzymaj tak dalej:)ja dopiero albo już 5 dzień nie pale ale jest super wogole mnie nie ciągnie oczywiście cały czas biorę Tabex i jestem strasznie z siebie dumna a najbardziej podoba mi się to że przyszło mi to tak łatwo mam nadzieje że jak już skończę Tabex to nic się nie zmieni:)

Cześć Wszystkim!
Puszku7 i Tomohozo dziękuję Wam bardzo za troskę i pamięć, bardzo mi miło i aż chce się NIE palić.
Tomohozo ja Cię bardzo podziwiam za wykazanie się silną wolą, ale proszę, wręcz błagam - nie wystawiaj się jeszcze na pokusy, ten "potworek" tylko czeka - o czym sam wiesz najlepiej.
Syla30 moje gratulacje! - jak ten czas szybko leci, też jestem w szoku.
Moi kochani trzymamy się i nie palimy!!!

Witajcie kochani.Trzymajmy się razem to mobilizuje do nie palenia.Nie zwracajmy uwagi na złośliwości które pojawiają się czasami na topiku od przypadkowych osób.Uważam,że jesteście WSPANIALI - miło wejść i czytać,że Wam i mnie udało się rzucić to swiństwo.Pozdrawiam Was serdecznie.

Puszek7 masz rację, trzymanie się razem bardzo mobilizuje do niepalenia. Jeżeli jest dialog /jak w moim przypadku najczęściej z Tobą/ to już jest komfortowa sytuacja. Więc kochani wspierajmy się i nie palimy w dalszym ciągu.
Pozdrawiam Wszystkich!

HEJKA:)NIE POTRAFIE OPISAC JAKA JESTEM SZCZESLIWA ZE NIE PALE:)WIDZE SAME PLUSY:)W DOMU NIE SMIERDZI:)ZNAJOMI KTORZY PALA WYCHODZA NA BALKON:)KAZDA CHWILE KIEDY MIALABYM PALIC SPEDZAM Z MOIM DZIEWIECOIMIESIECZNYM SYNKIEM:)NAJMLODSZYM Z TROJKI MOICH CHLOPAKOW:)STARSZE CHLOPAKI TYLKO CHODZA I PYTAJA-MAMO PALILAS DZISIAJ?A JA Z DUMA ODPOWIADAM ZE NIE I ONI SA TACY ZADOWOLENI.MAZ NIE NARZEKA ZE CUCHNE JAK POPIELNICZKA:)I DUZO INNYCH PLUSOW-ZDROWIE,PIENIADZE,WYGLAD ITD.SUPER.DZISIAJ 19 DZIEN BP.POZDRAWIAM WAS WSZYSTKICH TRZYMAJCIE SIE:)))))))

Syla30 pięknie to ujęłaś. Gratuluję wytrwałości w niepaleniu.
48 dni BP. Czuję się dobrze, już nie tęsknię za tym paskudztwem na szczęście. Puszek7 i Tomohozo nie piszecie i trochę smutno się robi.
Serdecznie pozdrawiam!!!!

Witam Was Wszystkich bardzo serdecznie.Ostatnio mam sporo zajęć w pracy i gdy wracam do domu to zupełnie nie mam na nic ochoty - przepraszam. Najważniejsze,że dajecie radę z nie paleniem.Same pozytywy BP.oszczędność kasy,zyskujemy zdrowie,pachniemy,widzimy radość najbliższych co jest największą nagrodą.Życzę powodzenia i duuuużo pachnących dni.POZDRAWIAM pięknie.