Szukaj

Nie palę dzięki tabletką Tabex!:)

Odpowiedz w wątku
mavik_knf
mavik_knf 27-11-2012 23:13

100 dni bez papierosa :)

Bali 1
Bali 1 28-11-2012 08:01

Moje gratulacje!

Agniecha23
Agniecha23 28-11-2012 23:52

Muszę się pochwalic ze dzisiaj minal 26 dzien bez papierosa :) wbrew moim oczekiwaniom nie bylo tragicznie... A Tabex bralam przez okolo 8 dni- dodam ze tylko wtedy gdy sobie przypomnialam. :)Wczoraj po raz pierwszy wypilam piwo odkad nie pale. Balam sie ze poczuje potrzebe zapalenia paperosa ale o dziwo nie pokusilo mnie ani troche :) Tabex jest super i polecam go kazdemu kto chce rzucic palenie :)

cornelia
cornelia 29-11-2012 01:41

mam nadzieje ze mi sie tez uda

Agniecha23
Agniecha23 07-12-2012 23:22

Na pewno się uda trzeba tylko w siebie uwierzyc :)ja juz 35 dzień bez papieroska i jest fajnie :) Trzymam kciuki za WSZYSTKICH rzucajacych... :):P

bambo225
bambo225 24-12-2012 09:37

Czarodziejskich chwil Ciepłej
rodzinnej atmosfery Uśmiechów, zdrówka,
Pyszności na stole,
cudownych prezencików Spełnienia marzeń Wyjątkowego
Sylwestra i wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku Bambo225
Pozdrawiam wszystkich

Bali 1
Bali 1 25-12-2012 17:37

Dziękuję za piękne świąteczne życzenia.
Również życzę wszystkim Wspaniałych Świąt Bożego Narodzenia oraz "Pachnącego" Nowego Roku 2013!

Bali 1
Bali 1 25-12-2012 17:39

Dziękuję za piękne świąteczne życzenia.
Również życzę wszystkim Wspaniałych Świąt Bożego Narodzenia oraz "Pachnącego" nadchodzącego Nowego Roku 2013!

Puszek7
Puszek7 06-01-2013 16:37

Witam bardzo serdecznie w Nowym Roku 2013 Wszystkim bywalcom życzę wszystkiego najlepszego - nowicjuszom wytrwałości w rzucaniu palenia którzy postanowili z Nowym Rokiem żyć pachnąco BP. Trzyma mocno kciuki. Jestem przekonana że się powiedzie, wystarczy chcieć! POZDRAWIAM.

BadAttitude
BadAttitude 08-01-2013 13:33

Kupilem tabex (dzieki Waszym opiniom), niquitin i ksiazke Carra. Zalozylem blog nie-pale.blog.pl - i zaczynam. Trzymajcie kciuki! Ja za was będę! :) Pozdrowienia. PS do wszystkich już niepalących - zazdroszczę Wam :P ale już niedługo!

kenai
kenai 08-01-2013 22:03

Witam wszystkich "nowych" i "starych" Forumowiczów :) Nie wiem, czy ktoś z obecnego grona mnie jeszcze pamięta. Jeśli mnie pamięć nie myli, to moja walka z nałogiem zaczęła się na poważnie dobre 3 lata temu. Miewałem wzloty i upadki (raz udało mi się być mądrym aż przez 6 m-cy). Dziś znowu nie palę, to dopiero 3 dzień, wspomagam sie tabexem (ktoś pomyśłał skreślając ten lek z listy medykamentów na receptę). Życzę wszystkim pomyślności podczas realizacji postanowień noworocznych. Pozdrawiam.

BadAttitude
BadAttitude 14-01-2013 08:59

:) To po prostu jest szok... Paliłem 16 lat po 1,5 paczki dziennie. Rzucałem palenie raz - jakieś dwa lata temu, bez jakichkolwiek wspomagaczy - tragedia. Wytrzymać bez papierosa nawet dobę to był po prostu koszmar, wściekłość, bezsenność, rozkojarzenie - bałem się nawet prowadzić w takim byłem stanie. Od czwartku (10.01.2013) zacząłem brać tabex (i popalać ale ograniczone ilości) czekając aż cudownie zacznie działać. Czwartku nie liczę, bo to wiadomo, pierwszy dzień, a w piątek po pracy - o 17:40 wypaliłem ostatniego papierosa. W sobotę rano wstałem z postanowieniem, że zapalę dopiero jak mnie będzie ssało - i tak czekałem cały dzień, aż zassie - nic takiego się nie stało! SZOK! SOK! SZOK! Nie wierzyłem w kolejny magiczny specyfik, i nie za bardzo mam pojęcie jak to działa - ale jakimś cudem działa (pewnie w połączeniu z psychologią - ale to nieważne, ważne że już 3 dni nie palę i wszyscy w domu żyją, a ja nie jestem nieznośny jak jaki bachor :D) - żona w szoku! Dziecko w szoku. A ja w jakim szoku!!! Naprawdę, niewiarygodne, od dziś wiem, że nie będę palił, bałem się porażki, teraz nie biorę jej nawet pod uwagę!

Bali 1
Bali 1 14-01-2013 13:52

Witam! k5BadAttitude to fajnie, że jesteś tak zafascynowany i zaskoczony działaniem tabexu. Dokładnie tak samo miałam. Uszanuj proszę swoje doznania, bo potem może być różnie. Pamiętaj o jednym, o czym zresztą tutaj wszyscy piszą, teraz nie wolno skusić się nawet na jednego. Już jesteś osobą niepalącą i tak ma być.
Kenai trzymaj się i nie ulegaj już pokusie zapalenia.
U mnie tymczasem za 5 dni minie roczek BP.
Jest ok. Ale wiadomo, trzeba trzymać "rękę na pulsie" ten "potworek" tak łatwo nie odpuszcza.
Pozdrawiam panią Puszek7, która tak skutecznie pomogła mi przez to wszystko przejść, a nie było łatwo.

BadAttitude
BadAttitude 15-01-2013 14:22

Bali - oj szanuję, szanuję :) 4 dzień bez "fajka" - i nikogo nie zabiłem, wszem, czasem ciągnie ale tylko przez chwilę, i przechodzi. Teraz najważniejsze to nie zapalić "jednego" z głupoty lub dla sprawdzenia "czy mi jeszcze smakują". Nie i... koniec! Tak jak miałem jakieś (nieduże) wątpliwości czy mi się uda, tak teraz za diabła nie popuszczę - amen :)

rena32
rena32 18-01-2013 20:00

Witajcie moi drodzy.Nie wiem czy mnie jeszcze pamiętacie.Już nie pamietam kiedy tu zaglądałam.Aż mi głupio że zapomniałam o Was wszystkich.U mnie nadal ok.Nadal nie palę.Bedzie już 595dni BP.Cieszę się.Chciałambym jeszcze podziękowac tym wszystkim którzy mnie wspierali,pomagali i pocieszali.
Wyobraźcie sobie że mój mąż również nie pali ale chyba już o tym pisałam.No nic.U niego już minął rok.
Wszystkim poczatkująym pragnę powiedziec że bez papierosa da się życ i da się ten nałóg pokonac.Tylko trzeba tego bardzo chciec!!!!!!!!Trwac ciągle w swoim postanowieniu.Na początku jest trudno,nie będę zciemniac-było strasznie ale z upływem czasu wszystko zanikało.Z każdym dniem było lżej i ta duma ........
Pozdrawiam was Wszystkich o mocno sciskam.
A i jeszcze jedno ZDAŁAM MATURĘ.Pisałam kiedys o tym.
Pa

Puszek7
Puszek7 19-01-2013 13:28

Witam serdecznie dawnych i nowych na tym forum. Szczególnie wyjątkowo i serdecznie ściskam Bali1 Dziś mija roczek odkąd rzuciłaś palenie.GRATULUJĘ SERDECZNIE.To jest wyłącznie Twoja zasługa, możesz być dumna z siebie! Za Nowicjuszy trzymam mocno kciuki.Kochani z pewnością Wam się powiedzie gdy sami tego będziecie chcieli.Nie palę 2 lata i 2 miesiące, czasami tęsknię za paleniem.Nie palenie uważam za duże osiągnięcie,przecież paliłam ponad ćwierć wieku.Nigdy nie przypuszczałam że rzucę.Życzę Wszystkim miłego dnia .Bali1 przesyłam buziaczki, sciskam mocno!

Bali 1
Bali 1 21-01-2013 09:44

Puszek7 bardzo dziękuję za serdeczności i miłe słowa. Również Cię gorąco pozdrawiam.
Puszek7 i Rena32 jesteście już weterankami w NP. Nie mam słów!

helza
helza 30-01-2013 14:27

Biorę psychotropy a bardzo chcę rzucić palenie.Nie wiem czy mogę brać tabex.

Bali 1
Bali 1 31-01-2013 11:20

Witam!
helza, nie wiem czy możesz przyjmować tabex w Twoim przypadku. Z pewnością to zależy jakiego rodzaju i w jakich ilościach przyjmujesz te leki. Przyznam szczerze, ze ja znając swój organizm raczej nie ryzykowałabym. Proponuję pytanie skierować do fachowców. Życzę powodzenia i dobrych wieści.
Pozdrawiam!

Syla30
Syla30 08-02-2013 15:39

HEJKA WSZYSTKIM NIE PALĄCYM:)DAWNO TU NIE ZAGLĄDAŁAM ALE WIDZĘ ZE PRZYBYŁO CHĘTNYCH I TO DUŻO:)TO SUPER.U MNIE ZA KILKA DNI MINIE ROK BP I JESTEM TAK SZCZĘŚLIWA ZE SZOK.JA I MOI BLISCY SA W SZOKU BO NIGDY NIE ZANOSIŁO SIĘ NA TO ZE MOGĘ ŻYĆ BEZ PAPIEROSA(TRZY CIĄŻE PRZEPALIŁAM).JUŻ NIE MOGĘ SIĘ DOCZEKAĆ 17 LUTEGO BO PEWNO TO UCZCIMY Z MĘŻEM I SYNAMI:)POZDRAWIAM WAS I POLECAM TABEX BO DZIĘKI NIEMU ODMIENIŁO SIĘ MOJE ZYCIE:)))))))))

Odpowiedz w wątku