Hej, biorę Tabex juz szósty dzień. Trzy dni już nie palę i powiem szczerze wcale nie jest mi ciężko. Obym dotrwała do końca :) Pozdrawiam i życzę pozostałym rzucającym sukcesów.
pbres26-07-2008 15:36
Witam wszystkich rzucających i tych co zamierzają rzucić. Ja również rzuciłem dzięki tabexowi, a poliłem ok. 10 lat. Jestem wolny od tego nałogu od 11 miesięcy. Polecam wszystkim tabex, ponieważ jest tani i bardzo skuteczny. Myślałem, tak jak inni, że się od niego nie uwolnię. Jednak udało się!!!- wypalałem ok.40 papierosów dziennie!!!! 3mam za Was kciuki. Pozdrawiam, Piotrek.
Volatilis28-07-2008 22:01
Wiatj Tomku, właśnie sprawdzan co u Ciebie.. Drugi dziń i ciężko powiadasz?.. Moja koleżanka paliła normalnie przez pierwszych 5 dni, nie zaciskała się specjalnie, nie zastanawaiała, paliła sobie jak zwykle i brała wyznaczone dawki. I właśnie ten piąty dzień był przełomowy.. przyszedł wieczór i odkryła nagle że nie chce Jej się fajki którą trzyma właśnie w ręku..! I nie zapaliła już więcej.. I mija kolejny miesiąc, a Ona luz! :) Powodzenia, pisz, czekam (mam już receptę!!!) :o
Volatilis28-07-2008 22:23
Wiatj Tomku, właśnie sprawdzan co u Ciebie.. Drugi dziń i ciężko powiadasz?.. Moja koleżanka paliła normalnie przez pierwszych 5 dni, nie zaciskała się specjalnie, nie zastanawaiała, paliła sobie jak zwykle i brała wyznaczone dawki. I właśnie ten piąty dzień był przełomowy.. przyszedł wieczór i odkryła nagle że nie chce Jej się fajki którą trzyma właśnie w ręku..! I nie zapaliła już więcej.. I mija kolejny miesiąc, a Ona luz! :) Powodzenia, pisz, czekam (mam już receptę!!!) :o
sylwiatg30-07-2008 08:07
Witajcie mam 36 lat,pale od 6 lat-po powrocie do palenia(nie paliam 8 lat).Właśnie leży przedemną tabletka TABAXu.Chciałabym sie uwolnić od tego nałogu,straszna kasa na to idzie,ale boje sie że przytyje!Właśnie udało mi sie zrzucić 10kg.Napiszcie jak to było u Was z dodatkowymi kg.
kajdama30-07-2008 12:35
Ja schudłam juz 5 kg,nie pale od 6 tyg.Troche ruchu,ogranicz jedzenie i bedzie ok.No chyba ze kazdego papierosa bedziesz zastepowac jedzonkiem,to wtedy bedziesz miala problem.Wysprzataj mieszkanie na błysk,przekop ogrodek...i bedzie dobrze:)Pozdrawiam
elli30-07-2008 15:39
Ja nie palę już prawie dwa miesiące i jak do tej pory przytyłam tylko 2kg,myślę ,że to nie dużo ,bo apetyt mi dopisuje.Trochę się gimnastykuję i jeżdżę rowerem.
finezja polska30-07-2008 18:59
5 tygodni bez tych smierdzacych petow!!!
Ciesze sie i teraz czuje dopiero jak to smierdzi jak ktos palacy przechodzi kolo mnie
Pozdrowienia
MartuchaUparciucha31-07-2008 12:01
Od jutra zaczynam. Mam już Tabex i mam nadzieje, że tak jak Wam się udało uda się także i mnie. Sledziłam Wasze forum dziś z wielką uwagą i ... może już za tydzień zrobię kolejny wpis i poinformuję Was, żę rzuciłam!!! Trzymajcie za mnie kciuki
dlololb02-08-2008 11:26
Witajcie, a ja za kilka dni będę świętować już 3 miesiące bez fajek (oczywiście dzięki Tabexowi). Dla tych, którzy się wahają - po tym jak przestałam palić, dwójka moich znajomych też wzięła Tabex i również nie palą - więc Wam też się uda.
bacardi02-08-2008 21:28
witam ! no ja juz mam za soba ponad 3 miesiace bez papierosa ! i podobnie jak u ciebie moi znajomi ktorym polecilem tabex przestali palic ! Pozdrawiam i trzymam kciuki za osoby ktore zaczynaja kuracje :)
Rafik8204-08-2008 09:05
Już czwarty dzień łykam Tabex nie palę wogóle - paliłem 12 lat 1 paczkę dziennie a to i nawet było za mało - poprzednia próba z Tabex-em nieudana - po trzech miesiącach niepalenia zakupiłem sobie paczkę żeby sprawdzić jak smakuje i od czasu do czasu sobie dymka puścić tz. do kawki do piwka tak okazjonalnie - porażka totalna z jednej paczki tygodniowo zrobiły się dwie, trzy, później po miesiącu max wróciłem do poprzedniej normy czyli 1 paczkę dziennie. Teraz zaczynam po ok 8 m-cach od nowa z rzucaniem palenia, teraz nie popełnię takiej głupoty jak ostatnim razem. Jak rzycać to rzucać ii nie smakować - głupota. Pozdrawiam
MartuchaUparciucha04-08-2008 12:28
Już zaczynam się bać jestem 4 dzień na Tabexie i nadal pale choć staram się ograniczać to cały czas mnie ciągnie do fajki. Ciekawe czy mi się uda, zaczynam wątpić :(( Pozdrawiam
Rafik8204-08-2008 13:43
MartuchaUparciucha - nie martw się początki zawsze są trudne, trzymam kciuki za ciebie, napewno się uda, tylko stosuj dawkowanie tak jak jest w recepcie, tydzień się przemęczyć trzeba i już później z górki ;o). Pozdrawiam
Rafik8205-08-2008 07:49
Już piąty dzień ;)
Rafik8206-08-2008 08:11
Już szósty dzień ;o), jakoś leci aby do przodu. Pozdrawiam
MartuchaUparciucha06-08-2008 09:13
Znowu zaczynam wątpić 6 dzień biore Tabex i ciągle chce mi się palić i to jeszcze bardziej niż kiedyś jak paliłam paczkę(czasami ponad) dziennie. Choć ograniczyłam ... bo staram się jak moge, ale jestem tak zdenerwowana, że ludzie boją się ze mną rozmawiać, ręce mi się trzęsą. Mi chyba Tabex nie pomoże :(( Ale nie poddaję się i dalej będe brała te leki i poczekam na cud!!! Pozdrawiam
Michacho06-08-2008 11:14
MartaUparciucha, 3maj się, ja jestem już po 3 tabletkach i 6 papierosach.Czekam na działanie.
Rafik8207-08-2008 08:51
Już siódmy dzień, tylko coś mnie głowa boli, nie wiem czy to od tych tabletek czy może że zaprzestałem kawe pić, bo wcześniej spijałem ze 4 dziennie takie porządne. Jak coś wiecie na ten temat to napiszcie. Ci którzy są w trakcie rzucania palenia - trzymajcie się pierwszy tydzień jest najgorszy później już z górki. Pozdrawiam
Michacho07-08-2008 11:18
Dzień drugi. Rano przy kawie nie zapaliłem, nie bolało. Poza tym palę, kiedy mam ochotę ale mam wrażenie, że mniej. Chyba zacznę liczyć papierosy.
Nie palę dzięki tabletką Tabex!:)
Hej, biorę Tabex juz szósty dzień. Trzy dni już nie palę i powiem szczerze wcale nie jest mi ciężko. Obym dotrwała do końca :) Pozdrawiam i życzę pozostałym rzucającym sukcesów.
Witam wszystkich rzucających i tych co zamierzają rzucić. Ja również rzuciłem dzięki tabexowi, a poliłem ok. 10 lat. Jestem wolny od tego nałogu od 11 miesięcy. Polecam wszystkim tabex, ponieważ jest tani i bardzo skuteczny. Myślałem, tak jak inni, że się od niego nie uwolnię. Jednak udało się!!!- wypalałem ok.40 papierosów dziennie!!!! 3mam za Was kciuki. Pozdrawiam, Piotrek.
Wiatj Tomku, właśnie sprawdzan co u Ciebie.. Drugi dziń i ciężko powiadasz?.. Moja koleżanka paliła normalnie przez pierwszych 5 dni, nie zaciskała się specjalnie, nie zastanawaiała, paliła sobie jak zwykle i brała wyznaczone dawki. I właśnie ten piąty dzień był przełomowy.. przyszedł wieczór i odkryła nagle że nie chce Jej się fajki którą trzyma właśnie w ręku..! I nie zapaliła już więcej.. I mija kolejny miesiąc, a Ona luz! :) Powodzenia, pisz, czekam (mam już receptę!!!) :o
Wiatj Tomku, właśnie sprawdzan co u Ciebie.. Drugi dziń i ciężko powiadasz?.. Moja koleżanka paliła normalnie przez pierwszych 5 dni, nie zaciskała się specjalnie, nie zastanawaiała, paliła sobie jak zwykle i brała wyznaczone dawki. I właśnie ten piąty dzień był przełomowy.. przyszedł wieczór i odkryła nagle że nie chce Jej się fajki którą trzyma właśnie w ręku..! I nie zapaliła już więcej.. I mija kolejny miesiąc, a Ona luz! :) Powodzenia, pisz, czekam (mam już receptę!!!) :o
Witajcie mam 36 lat,pale od 6 lat-po powrocie do palenia(nie paliam 8 lat).Właśnie leży przedemną tabletka TABAXu.Chciałabym sie uwolnić od tego nałogu,straszna kasa na to idzie,ale boje sie że przytyje!Właśnie udało mi sie zrzucić 10kg.Napiszcie jak to było u Was z dodatkowymi kg.
Ja schudłam juz 5 kg,nie pale od 6 tyg.Troche ruchu,ogranicz jedzenie i bedzie ok.No chyba ze kazdego papierosa bedziesz zastepowac jedzonkiem,to wtedy bedziesz miala problem.Wysprzataj mieszkanie na błysk,przekop ogrodek...i bedzie dobrze:)Pozdrawiam
Ja nie palę już prawie dwa miesiące i jak do tej pory przytyłam tylko 2kg,myślę ,że to nie dużo ,bo apetyt mi dopisuje.Trochę się gimnastykuję i jeżdżę rowerem.
5 tygodni bez tych smierdzacych petow!!!
Ciesze sie i teraz czuje dopiero jak to smierdzi jak ktos palacy przechodzi kolo mnie
Pozdrowienia
Od jutra zaczynam. Mam już Tabex i mam nadzieje, że tak jak Wam się udało uda się także i mnie. Sledziłam Wasze forum dziś z wielką uwagą i ... może już za tydzień zrobię kolejny wpis i poinformuję Was, żę rzuciłam!!! Trzymajcie za mnie kciuki
Witajcie, a ja za kilka dni będę świętować już 3 miesiące bez fajek (oczywiście dzięki Tabexowi). Dla tych, którzy się wahają - po tym jak przestałam palić, dwójka moich znajomych też wzięła Tabex i również nie palą - więc Wam też się uda.
witam ! no ja juz mam za soba ponad 3 miesiace bez papierosa ! i podobnie jak u ciebie moi znajomi ktorym polecilem tabex przestali palic ! Pozdrawiam i trzymam kciuki za osoby ktore zaczynaja kuracje :)
Już czwarty dzień łykam Tabex nie palę wogóle - paliłem 12 lat 1 paczkę dziennie a to i nawet było za mało - poprzednia próba z Tabex-em nieudana - po trzech miesiącach niepalenia zakupiłem sobie paczkę żeby sprawdzić jak smakuje i od czasu do czasu sobie dymka puścić tz. do kawki do piwka tak okazjonalnie - porażka totalna z jednej paczki tygodniowo zrobiły się dwie, trzy, później po miesiącu max wróciłem do poprzedniej normy czyli 1 paczkę dziennie. Teraz zaczynam po ok 8 m-cach od nowa z rzucaniem palenia, teraz nie popełnię takiej głupoty jak ostatnim razem. Jak rzycać to rzucać ii nie smakować - głupota. Pozdrawiam
Już zaczynam się bać jestem 4 dzień na Tabexie i nadal pale choć staram się ograniczać to cały czas mnie ciągnie do fajki. Ciekawe czy mi się uda, zaczynam wątpić :(( Pozdrawiam
MartuchaUparciucha - nie martw się początki zawsze są trudne, trzymam kciuki za ciebie, napewno się uda, tylko stosuj dawkowanie tak jak jest w recepcie, tydzień się przemęczyć trzeba i już później z górki ;o). Pozdrawiam
Już piąty dzień ;)
Już szósty dzień ;o), jakoś leci aby do przodu. Pozdrawiam
Znowu zaczynam wątpić 6 dzień biore Tabex i ciągle chce mi się palić i to jeszcze bardziej niż kiedyś jak paliłam paczkę(czasami ponad) dziennie. Choć ograniczyłam ... bo staram się jak moge, ale jestem tak zdenerwowana, że ludzie boją się ze mną rozmawiać, ręce mi się trzęsą. Mi chyba Tabex nie pomoże :(( Ale nie poddaję się i dalej będe brała te leki i poczekam na cud!!! Pozdrawiam
MartaUparciucha, 3maj się, ja jestem już po 3 tabletkach i 6 papierosach.Czekam na działanie.
Już siódmy dzień, tylko coś mnie głowa boli, nie wiem czy to od tych tabletek czy może że zaprzestałem kawe pić, bo wcześniej spijałem ze 4 dziennie takie porządne. Jak coś wiecie na ten temat to napiszcie. Ci którzy są w trakcie rzucania palenia - trzymajcie się pierwszy tydzień jest najgorszy później już z górki. Pozdrawiam
Dzień drugi. Rano przy kawie nie zapaliłem, nie bolało. Poza tym palę, kiedy mam ochotę ale mam wrażenie, że mniej. Chyba zacznę liczyć papierosy.
Polecamy:
Geny wpływają na zdolność do rzucenia palenia?
Pokoje hotelowe dla niepalących nie gwarantują przestrzeni wolnej od dymu
Jedna, pewna rada na długie i zdrowe życie
Rak płuca
Kaszel palacza
Sprawdź, jak palenie papierosów wpływa na zajście w ciążę
Szczepionka na papierosa - nowa metowa walki z uzależnieniem od tytoniu?
Palenie papierosów a płodność mężczyzny