Dzień pierwszy. Mocne postanowienie żeby rzucić, oby na postanowieniu się nie skończyło. Jest Tabex, jest Niquitin. Mam nadzieję, że jakoś to będzie. Trochę sceptycznie jestem nastawiona do tych wszystkich preparatów. Zobaczymy. Trzymajcie kciuki. :)
oliwia15024-09-2008 04:58
Ksiazka Allena Carr rozwiazuje problem nikotynowy ,zmienia sposob myslenia.Polecam ja jesli chcecie poczuc sie tak jak niepalacy.Metoda skuteczna w 95% wiec po co sie meczyc jak mozna latwo i przyjemnie rzucic palenie.Latwy spososob na rzucenie palenia. http://magm.superhost.pl/palenie.pdf
gumiol24-09-2008 13:24
Dzis 11 dzien jak nie pale, nie ciagnie mnie wcale, powiem Wam ze dla mnie te tabletki to hit i sam nie wierze do dzis ze nie pale. A paliłem pake dziennie, nawet juz 2 imprzki miałem bez papaierosa co kiedys bylo nie do pomyslesnia hehe. Teraz biore 2 tabletki dziennie i mi to wystarcza. Każdy kogo spotykam któy pali polecam TABEX jest rewelacyjny!!!!!!!!
majkimama25-09-2008 19:34
witam wszystkich. wiekszość z was pisze ze tabex pomaga ale nikt nie pisze o skutkach ubocznych, prosze niech ktos napisze bo chce fajki rzucic, ale najpierw chcialabym wiedziec jakie sa skutki uboczne. z gory dziekuje
dark6526-09-2008 13:48
Dziś mija 3tyg. jak nie palę.Jeszcze nie chce mi się za bardzo wierzyć ale chyba się udało.Jeśli chodzi o skutki uboczne,to u siebie zauważyłem zaburzenia snu w trakcie zażywania Tabex.Jest to jednak rozsądna cena za pozbycie się nałogu(paliłem 27lat),a z braku snu jeszcze nikt nie umarł.Poza tym nie wiem czy brak snu był spowodowany tabletkami,czy też brakiem nikotyny.A zresztą czy to ma jakieś znaczenie?,ważne że nie palę.
taggiss26-09-2008 18:22
Ja nie wierzyłam w działanie tabexu ale myślę sobie co mi zależy spróbować i jestem w szoku, tabletki działają !!!!! Po prostu po nich nie chce się palić.Jeszcze nie dawno nie ruszyłam się z domu bez papierosów a dzisiaj mija dziewiąty dzień bez papierosa.Naprawdę warto.Polecam Tabex
patiik26-09-2008 19:07
już 10-ty dzień bez fajki a przez 18 lat nie mogłam się bez nich obejść, te tabletki to rewelka.Zostały mi jeszcze prawie dwa listki tabletek, myślę że już ich nie potrzebuję ale będę brać bo licho nie śpi.Trzymam za siebie kciuki.
helena10226-09-2008 23:05
Mam pytanie - ile jest tabletek w opakowaniu?
helena10227-09-2008 01:28
Już doczytałam :) 100 zdaje się :)
NICOLE2827-09-2008 05:54
A JAK SIĘ MA TABEX DO PIGUŁEK ANTYKONCEPCYJNYCH???????????????????
patiik28-09-2008 17:42
na ulotce nie napisali żadnych przeciw skazań co do łączenia z antykoncepcją.To są tabletki na receptę to w razie czego zapytaj lekarza.;;;;;Ja nadal nie palę i podoba mi się to:)
miho12330-09-2008 08:59
Tabex jest ok, za pierwszym razem rzuciłem juz po 30 tabletkach palenie na 2 lata, niestety po 2 latach zaczełem palic, teraz paliłem przez niecały rok i znowu postanowiłem rzucic ;) Tym razem juz nie robię stopniowej redukcji palenia z dnia na dzień tylko całkowicie pozbyłem sie papierosów (wypalając je hehe) i za każdym razem jak chce mi się palić biorę tabexa i sobie cyckam, co skutecznie zniechęca do palenia bo jest dosyć gorzki ;]
sylwiatg30-09-2008 11:42
Dokładnie 2 miesiące dokonałam mojego pierwszego wpisu.od tego czasu regulatnie przyjmowałam TABEX.Wtedy martwiłam sie że przyteje,fakt przybyło mi 3kg-ale to idzie przeżyc.Po 3 dniach od pierwszej tabletki odrzuciło mnie od papierosów.Nie pale!!!!Udało sie!!!
elTrollo30-09-2008 14:16
Dzisiaj zaczynam. Narazie wypaliłem trzy papierosy od rana, a normalnie byłoby już ze 12-14... Zobaczymy czy dam radę... Napiszę jeszcze co i jak. Pozdrawiam.
marianek30-09-2008 15:38
Witam!
Paliłem ponad 30 lat.Od trzech dni łykam tabex.Właśnie minęła 26 godzina od wypalenia ostatniego papierosa.To dzięki temu forum zdecydowałem się zerwać z tym nałogiem.Tak smakowo nie ciągnie mnie do papierosów ale pozostał taki odruch sięgania po nie w miejscach gdzie najczęściej paliłem,a paliłem sporo,nawet ponad 40 dziennie.Pozdrawiam!
patiik30-09-2008 22:19
no właśnie te przyzwyczajenie-"bo właśnie teraz była chwila na papierosa". Minie trochę czasu zanim zapomnimy o tych momentach.Mija mi już 14 dzień bez papierosa, nie powiem mam momenty zwątpienia ale powtarzam sobie (NIE CHCE PALIć, NIE ZAPALę) Jakoś sie trzymam i to forum mi też bardzo dużo pomaga piszcie i dodawajcie innym otuchy :)
MartuchaUparciucha01-10-2008 11:10
Moi Drodzy. Dziś mija 2 miesiące odkąd zrobiłam pierwszy wpis. Nie pale do dziś. Trzymajcie się!!! Co jakiś czas do Was zajrzę i zobacze co u Was słychać i jak postępy w rzucaniu. Pamiętajcie każdy dzień oddala nas od tego nałogu.
Pozdrawiam Marta
elTrollo02-10-2008 13:51
Dzisiaj jest trzeci dzień jak łykam TABEX.
Pierwszego dnia zszedłem z 30 papierosów na dobę do pięciu, drugiego do trzech, a dzisiaj jeszcze nie paliłem, ale żeby mi było łatwiej to pozwolę sobie zapalić jednego wieczorem, chociaż nie wiem czy to zrobię... To jest dla mnie najtrudniejsze. Świadomość "Rzucam palenie i już więcej nie zapalę...". Ona mnie jakoś przeraża i zazwyczaj po kilku godzinach pękam, dlatego tym razem postanowiłem stopniowo zmniejszać liczbę fajek na dzień. A co do tego, że to forum pomaga to jest to święta racja! Ono dodaje otuchy... "Gdzieś tam jest ktoś, kto właśnie przechodzi to co ja..."
Pozdrawiam i życzę sukcesów!
dlololb04-10-2008 10:36
Kochani, wierzę, że Wam się uda!
Dzięki właśnie Tabexowi mnie się udało rzucić palenie, a paliłam 15 lat, w końcowej fazie ponad paczkę dziennie. Nie palę od początku maja 2008 czyli już 5 miesięcy.
Trzymam kcuki
opelvectra605-10-2008 08:29
Cieszę się,że po 30-tu latach palenia mogę zabrać głos w temacie"rzuć palenie to nie jest takie trudne".Gdy po powrocie z urlopu dowiedziałem się,że mój kolega,który palił ok.30 papierosów dziennie rozpoczął kurację(tak to trzeba nazywać),pomyślałem sobie "a dlaczego nie ja".Jestem dopiero na początku"drogi"ale mam nadzieję dojść do celu.Zawsze myślałem,że te zapewnienia producentów preparatów antynikotynowych(w ogóle wszystkich anty) to poprostu zabieg reklamowy.Wtym przypadku jestem naprawdę mile rozczarowany.To wszystko co jest napisane na ulotce"TABEXU"jest prawdą.Nie powiem że bezboleśnie,ale naprawdę spokojnie przechodzę te początki kuracji.Nigdy nie udało mi się nie palić dłużej jak 5-6 godzin,a teraz już TYDZIEŃ.Dam sobie radę(mam nadzieję).Nie może papieros być silniejszy odemnie.Trzymajcie się i próbujcie-NAPRAWDĘ WARTO.
Nie palę dzięki tabletką Tabex!:)
Dzień pierwszy. Mocne postanowienie żeby rzucić, oby na postanowieniu się nie skończyło. Jest Tabex, jest Niquitin. Mam nadzieję, że jakoś to będzie. Trochę sceptycznie jestem nastawiona do tych wszystkich preparatów. Zobaczymy. Trzymajcie kciuki. :)
Ksiazka Allena Carr rozwiazuje problem nikotynowy ,zmienia sposob myslenia.Polecam ja jesli chcecie poczuc sie tak jak niepalacy.Metoda skuteczna w 95% wiec po co sie meczyc jak mozna latwo i przyjemnie rzucic palenie.Latwy spososob na rzucenie palenia. http://magm.superhost.pl/palenie.pdf
Dzis 11 dzien jak nie pale, nie ciagnie mnie wcale, powiem Wam ze dla mnie te tabletki to hit i sam nie wierze do dzis ze nie pale. A paliłem pake dziennie, nawet juz 2 imprzki miałem bez papaierosa co kiedys bylo nie do pomyslesnia hehe. Teraz biore 2 tabletki dziennie i mi to wystarcza. Każdy kogo spotykam któy pali polecam TABEX jest rewelacyjny!!!!!!!!
witam wszystkich. wiekszość z was pisze ze tabex pomaga ale nikt nie pisze o skutkach ubocznych, prosze niech ktos napisze bo chce fajki rzucic, ale najpierw chcialabym wiedziec jakie sa skutki uboczne. z gory dziekuje
Dziś mija 3tyg. jak nie palę.Jeszcze nie chce mi się za bardzo wierzyć ale chyba się udało.Jeśli chodzi o skutki uboczne,to u siebie zauważyłem zaburzenia snu w trakcie zażywania Tabex.Jest to jednak rozsądna cena za pozbycie się nałogu(paliłem 27lat),a z braku snu jeszcze nikt nie umarł.Poza tym nie wiem czy brak snu był spowodowany tabletkami,czy też brakiem nikotyny.A zresztą czy to ma jakieś znaczenie?,ważne że nie palę.
Ja nie wierzyłam w działanie tabexu ale myślę sobie co mi zależy spróbować i jestem w szoku, tabletki działają !!!!! Po prostu po nich nie chce się palić.Jeszcze nie dawno nie ruszyłam się z domu bez papierosów a dzisiaj mija dziewiąty dzień bez papierosa.Naprawdę warto.Polecam Tabex
już 10-ty dzień bez fajki a przez 18 lat nie mogłam się bez nich obejść, te tabletki to rewelka.Zostały mi jeszcze prawie dwa listki tabletek, myślę że już ich nie potrzebuję ale będę brać bo licho nie śpi.Trzymam za siebie kciuki.
Mam pytanie - ile jest tabletek w opakowaniu?
Już doczytałam :) 100 zdaje się :)
A JAK SIĘ MA TABEX DO PIGUŁEK ANTYKONCEPCYJNYCH???????????????????
na ulotce nie napisali żadnych przeciw skazań co do łączenia z antykoncepcją.To są tabletki na receptę to w razie czego zapytaj lekarza.;;;;;Ja nadal nie palę i podoba mi się to:)
Tabex jest ok, za pierwszym razem rzuciłem juz po 30 tabletkach palenie na 2 lata, niestety po 2 latach zaczełem palic, teraz paliłem przez niecały rok i znowu postanowiłem rzucic ;) Tym razem juz nie robię stopniowej redukcji palenia z dnia na dzień tylko całkowicie pozbyłem sie papierosów (wypalając je hehe) i za każdym razem jak chce mi się palić biorę tabexa i sobie cyckam, co skutecznie zniechęca do palenia bo jest dosyć gorzki ;]
Dokładnie 2 miesiące dokonałam mojego pierwszego wpisu.od tego czasu regulatnie przyjmowałam TABEX.Wtedy martwiłam sie że przyteje,fakt przybyło mi 3kg-ale to idzie przeżyc.Po 3 dniach od pierwszej tabletki odrzuciło mnie od papierosów.Nie pale!!!!Udało sie!!!
Dzisiaj zaczynam. Narazie wypaliłem trzy papierosy od rana, a normalnie byłoby już ze 12-14... Zobaczymy czy dam radę... Napiszę jeszcze co i jak. Pozdrawiam.
Witam!
Paliłem ponad 30 lat.Od trzech dni łykam tabex.Właśnie minęła 26 godzina od wypalenia ostatniego papierosa.To dzięki temu forum zdecydowałem się zerwać z tym nałogiem.Tak smakowo nie ciągnie mnie do papierosów ale pozostał taki odruch sięgania po nie w miejscach gdzie najczęściej paliłem,a paliłem sporo,nawet ponad 40 dziennie.Pozdrawiam!
no właśnie te przyzwyczajenie-"bo właśnie teraz była chwila na papierosa". Minie trochę czasu zanim zapomnimy o tych momentach.Mija mi już 14 dzień bez papierosa, nie powiem mam momenty zwątpienia ale powtarzam sobie (NIE CHCE PALIć, NIE ZAPALę) Jakoś sie trzymam i to forum mi też bardzo dużo pomaga piszcie i dodawajcie innym otuchy :)
Moi Drodzy. Dziś mija 2 miesiące odkąd zrobiłam pierwszy wpis. Nie pale do dziś. Trzymajcie się!!! Co jakiś czas do Was zajrzę i zobacze co u Was słychać i jak postępy w rzucaniu. Pamiętajcie każdy dzień oddala nas od tego nałogu.
Pozdrawiam Marta
Dzisiaj jest trzeci dzień jak łykam TABEX.
Pierwszego dnia zszedłem z 30 papierosów na dobę do pięciu, drugiego do trzech, a dzisiaj jeszcze nie paliłem, ale żeby mi było łatwiej to pozwolę sobie zapalić jednego wieczorem, chociaż nie wiem czy to zrobię... To jest dla mnie najtrudniejsze. Świadomość "Rzucam palenie i już więcej nie zapalę...". Ona mnie jakoś przeraża i zazwyczaj po kilku godzinach pękam, dlatego tym razem postanowiłem stopniowo zmniejszać liczbę fajek na dzień. A co do tego, że to forum pomaga to jest to święta racja! Ono dodaje otuchy... "Gdzieś tam jest ktoś, kto właśnie przechodzi to co ja..."
Pozdrawiam i życzę sukcesów!
Kochani, wierzę, że Wam się uda!
Dzięki właśnie Tabexowi mnie się udało rzucić palenie, a paliłam 15 lat, w końcowej fazie ponad paczkę dziennie. Nie palę od początku maja 2008 czyli już 5 miesięcy.
Trzymam kcuki
Cieszę się,że po 30-tu latach palenia mogę zabrać głos w temacie"rzuć palenie to nie jest takie trudne".Gdy po powrocie z urlopu dowiedziałem się,że mój kolega,który palił ok.30 papierosów dziennie rozpoczął kurację(tak to trzeba nazywać),pomyślałem sobie "a dlaczego nie ja".Jestem dopiero na początku"drogi"ale mam nadzieję dojść do celu.Zawsze myślałem,że te zapewnienia producentów preparatów antynikotynowych(w ogóle wszystkich anty) to poprostu zabieg reklamowy.Wtym przypadku jestem naprawdę mile rozczarowany.To wszystko co jest napisane na ulotce"TABEXU"jest prawdą.Nie powiem że bezboleśnie,ale naprawdę spokojnie przechodzę te początki kuracji.Nigdy nie udało mi się nie palić dłużej jak 5-6 godzin,a teraz już TYDZIEŃ.Dam sobie radę(mam nadzieję).Nie może papieros być silniejszy odemnie.Trzymajcie się i próbujcie-NAPRAWDĘ WARTO.
Polecamy:
Geny wpływają na zdolność do rzucenia palenia?
Pokoje hotelowe dla niepalących nie gwarantują przestrzeni wolnej od dymu
Jedna, pewna rada na długie i zdrowe życie
Rak płuca
Kaszel palacza
Sprawdź, jak palenie papierosów wpływa na zajście w ciążę
Szczepionka na papierosa - nowa metowa walki z uzależnieniem od tytoniu?
Palenie papierosów a płodność mężczyzny