cześć kilka lat temu zaczęła się moja choroba bulimia i anoreksja.były czas kiedy nie chciałam już żyć tak było ciężko. 9 miesięcy temu poszłam do psychologa,pózniejtrafiłam na grupę wsparcia. moge powiedziec, że jest lepiej. zaczynam zdrowieć. jeszcze potrzeba czasu abym sie na dobre uwolniła, ale jest to możliwe.na grupie wsparcia poznałam osoby z takimi samymi problemami i juz wyleczone.dziewczyny nie marnujcie swojej młodości na chorowanie.choroba będzie sie pogłębiać. podejmijcie leczenie.
Nie wolno się poddawać
cześć kilka lat temu zaczęła się moja choroba bulimia i anoreksja.były czas kiedy nie chciałam już żyć tak było ciężko. 9 miesięcy temu poszłam do psychologa,pózniejtrafiłam na grupę wsparcia. moge powiedziec, że jest lepiej. zaczynam zdrowieć. jeszcze potrzeba czasu abym sie na dobre uwolniła, ale jest to możliwe.na grupie wsparcia poznałam osoby z takimi samymi problemami i juz wyleczone.dziewczyny nie marnujcie swojej młodości na chorowanie.choroba będzie sie pogłębiać. podejmijcie leczenie.
Polecamy:
Anoreksja - choroba czy styl życia?
Jak rozpoznać anoreksję i bulimię?
Czy anoreksję można wyleczyć?
Produkty, które hamują apetyt
Jak schudłam 20 kg w 4 miesiące?
Jak ograniczyć słodycze?
Jak utrzymać wagę?
Ocet jabłkowy a odchudzanie