Zgony i urazy na łonie populacji pieszych, noszących w uszach słuchawki swoich mp3 i iPodów, w czasie przemieszczania się, zdarzają się coraz częściej, według ostatniego badania przeprowadzonego przez badaczy amerykańskich.
Naukowcy z uniwerytetu w Maryland przyjrzeli się 116 przypadkom kolizji, do których doszło w Stanach Zjednoczonych i w których wzięły udział osoby piesze, w latach 2004 – 2011.
W ten sposób badacze odkryli, że 70% pieszych, którzy zmarli w wyniku wypadku, mieli w tamtym nieszczęśliwym momencie słuchawki na uszach. Szczególnie zagrożeni wypadkiem byli mężczyźni: ponad dwie trzecie pieszych, którzy odnieśli urazy albo zostali zabici w wypadku drogowym, to byli mężczyźni w wieku poniżej trzydziestu lat.
Zobacz również:
Jest to znaczący wzrost liczby przypadków, która potroiła się w ciągu sześciu ostatnich lat w Stanach Zjednoczonych. Dodatkowo ten wzrost odpowiada wzrostowi posługiwania się słuchawkami na łonie populacji.
Noszenie słuchawek prowadzi w rzeczywistości do roztargnienia u pieszego, ponieważ fakt słuchania muzyki odciąga uwagę od tego, co się dzieje na drodze. Dodatkowo, trzeba jeszcze zauważyć, że fakt głośnego słuchania muzyki nie pozwala usłyszeć, na przykład, klaksonów samochodowych i wszystkich innych dźwięków, które mogą ostrzec przed obecnością zagrożenia.
Trzeba przyznać, że producenci nie przestają nas zasypywać gadżetami elektronicznymi, jest ich coraz więcej, coraz bardziej pociągających i doprowadzonych do prefekcji. A więc, ryzyko urazów związanych z tego typu produktami rośnie wręcz skokowo, stwierdza Richard Lichtenstein, autor badania.
Rezultaty tych prac zostały opublikowane w przeglądzie naukowym Injury Prevention.
Komentarze do: Noszenie słuchawek i spacerowanie, czy to jest niebezpieczne?