Lekarze ze Szpitala Urazowego w Piekarach Śląskich jak pierwsi na świecie dokonali wszczepienia więzadła krzyżowego przedniego, które pochodziło od świni. To wielki sukces polskiej medycyny.
Pacjent, któremu dokonano wszczepienia, był już trzykrotnie poddany operacji. Jednak jego staw wymagał dalszej rekonstrukcji. Dyrektor piekarskiej urazówki dr hab. Bogdan Koczy wyjaśnia, że kilka procent pacjentów, którzy przeszli operacje z wykorzystaniem tkanki własnej bądź sztucznej potrzebowali kolejnego zabiegu. Istnieje wiele powodów. - W takich sytuacjach rozwiązaniem jest zastosowanie więzadła od świni – dodaje dr Koczy.
Zobacz również:
- Transplantacja organów: 10 niewiarygodnych historii
- Małoletni, jako dawcy w świetle polskich przepisów transplantcyjnych
- Transplantacja krwi pępowinowej może uratować życie!
- 50 - lecie transplantacji wątroby: współczesne bariery i perspektywy
- Przeszczep: dlaczego należy zażywać lek immunosupresyjny?
- Pierwszy całkowity przeszczep twarzy: wyzwanie dla chirurga
- Czy wykonanie zabiegu leczniczego bez zgody pacjenta jest przestępstwem?
- Dramat na Podkarpaciu. Wypisany z dwóch szpitali mężczyzna zmarł na sepsę [wideo]
Świnia, biorąc pod uwagę łańcuch genetyczny, jest bliska człowiekowi, dlatego taki materiał okazał się najlepszy. Tkanka została odpowiednio spreparowana, aby zapewnić jak największe bezpieczeństwo pacjentowi (tkanka stała się immunologicznie obojętna dla chorego) i zminimalizować ryzyko odrzucenia. Zabieg wszczepienia trwał ok. 45 min.
Pacjent czuje się dobrze i chce jak najszybciej zacząć chodzić. Ma również nadzieję, że problemy nie będą wracały. Specjaliści przewidują, że w ciągu miesiąca chory zacznie się sam poruszać, gdyż w tym przypadku rekonwalescencja będzie przebiegała szybciej niż w przypadku zwykłej operacji.
Komentarze do: Nowatorska operacja przeprowadzona w Poslce - wszczepienie pacjentowi więzadła od świni!