W Detroit po raz pierwszy udało się odbudować w pełni funkcjonalną dolną szczękę u pacjenta chorego na raka, który przeszedł zabieg inwazyjny. W dodatku, zabieg ten udowodnił, że rzadka odmiana raka kości (kostniakomięsak) może mieć przerzuty: u wspomnianego pacjenta przerzut nastąpił od prawej kości udowej do dolnej szczęki. Dotychczas sądzono, że ten typ odmiany występuje głównie w długich kościach i nie skutkuje przerzutami.
Sprawa skupiła się na 21-letnim Afroamerykaninie.
Kostniakomięsak to jeden z najczęściej występujących nowotworów u młodych ludzi. W USA choruje 5 milionów obywateli w wieku do 20 lat.
Rak u pacjenta zaczął się rozprzestrzeniać w 3 lata po zdiagnozowaniu. W krótkim czasie nowotwór urósł do 10 kg, znacznie utrudniając podstawowe czynności, takie jak jedzenie i picie.
Dzięki nowatorskiej operacji, pacjent zaledwie po 3 miesiącach mógł już jeść i pić bez rurki.
Zobacz również:
Przed przyjazdem do Henry Ford Hospital, został poddany wielu zabiegom, w tym zabiegowi usunięcia żuchwy, radioterapii oraz chemioterapii.
Wszystkie poprzednie interwencje skończyły się fiaskiem, co zmusiło lekarzy do podjęcia nowych prób.
Zabieg chirurgiczny trwał 20 godzin; już wcześniej zaplanowano usunięcie języka wraz z guzem oraz odbudowanie szczęki.
Mandibulotomia, której podjęli się lekarze tj. usunięcia kości żuchwy, skutkowała także usunięciem języka oraz błony śluzowej w obu policzkach.
"Rekonstrukcja zaangażowała kości i skórę przeszczepioną od pacjenta w lewej nodze, tkanki pobrano z okolic jego łopatki. Doprowadziliśmy naczynia krwionośne do różnych upośledzonych partii skóry i mięśni, aby zrekonstruować brakujące tkanki", mówi dr Ghanem.
Tego typu badania mogą pomóc w przyszłości lepiej radzić sobie z podobnymi przypadkami, choć póki co, jest to jedyna klinika, która podjęła się tego trudnego zadania.
Komentarze do: Kostniakomięsak: nowy sposób operowania raka