Odprężająca moc SPA lekiem na jesienną chandrę!
Jesień oprócz złotych barw natury, melancholii fantazyjnych szalików, londyńskiej pogody, szalejących wirusów, zmiany czasu jest właśnie wyzwaniem dla naszych organizmów. Dookoła tak mało słonecznych promieni, odprężających chwil, a do tego uciekający czas, apatia, chłód…
Zima za pasem. Nie inaczej. Jesteśmy nie dość, że zabiegani, to jakby dawkujący sobie za mało przyjemności. Brak optymizmu, stały rytm oddania pracy bez reszty, ten swoisty „heroizm” dnia codziennego ma przełożenie na nasze zdrowie i przypomni o sobie ze zdwojoną siłą, którą odbiera stopniowo naszemu organizmowi. Wiele razy potwierdzał się natomiast zbawienny dla człowieka związek między pojęciami: przyjemne i zdrowe. Na przykład: Spa. W niezwykłej atmosferze możemy kosztować porcji witalnych korzyści.
Wycisk dla schorzeń
Jednym z relaksacyjnych skarbów Spa są masaże. Dodatkowym bogactwem, jakie mieszczą w sobie jest to dawka zdrowia. Odpowiedni ucisk polepsza ukrwienie, obniża ciśnienie krwi i podnosi poziom limfocytów, co przekłada się na wzrost odporności organizmu. Rozładowuje napięcia mięśni, a tym samym wpływa na sprawną pracę gruczołów i układów nerwowego i oddechowego. Nasza skóra staje się bardziej elastyczna. Masaż stosuje się też leczniczo na złagodzenie sztywności, napięcia i bólu mięśni, migreny i dolegliwości lędźwiowo-krzyżowych. A do tego odpręża, redukuje napięcie psychiczne (obniża kortyzol), dodaje energii do zwiększonego wysiłku fizycznego.
Koksowanie przed zimą
Sport to zdrowie – mawiają ci, którzy również go nie uprawiają. W Spa jest miejsce dla każdego – przestrzegającego notek od trenera personalnego czy pasjonatów utrzymywania swego ciała w reżimie bądź też intensywnym ruchu. Organizm zyskuje podczas wysiłku fizycznego siłę i witalność, dzięki wydzielanej wtedy properdynie, która produkuje leukocyty i podnosi immunoglobulinę (przeciwciała), zwalczając nieprawidłowe czerwone krwinki. W perspektywie następnych lat, podtrzymywanie swej aktywności fizycznej zatrzymuje rozwój wolnych rodników i oddala ryzyko zachorowania na nowotwory. Zatem nie tylko tężyzna fizyczna, ale i swego rodzaju „hart ducha” zyskuje na znaczeniu.
Zobacz również:
Siódme poty wirusów
Sauna sucha lub parowa – miejsce zastrzyku zdrowotnego. Mnogość zalet tego leczniczego relaksu jest tak duża, jak temperatura panująca wewnątrz sauny. W saunie gubimy kilogramy, tracimy toksyny i tłuszcz, eliminujemy martwe komórki i zapchane pory, zapominamy o bólach głowy, rozładowujemy napięcie mięśni i zmęczenie, czyścimy drogi oddechowe, a zabierając sobie naprzemiennie ciepło przez polewanie wodą – hartujemy organizm. To doprawy iście rzadki przypadek, że z powodu tak wielu strat i deficytów dla organizmu, jesteśmy o niebo szczęśliwsi. Nie może być inaczej, skoro wchodzimy do sauny pozbawieni zbędnych ubrań, a z nimi bagażu dnia codziennego.
Kraina wodą płynąca…
Innym stanem skupienia (dosłownie i w przenośni) są kąpiele. Już Archimedes wiedział, że na ciało zanurzone w wodzie działa ciśnienie hydrostatyczne, które wywiera duży wpływ na ruchy klatki piersiowej (ułatwiając wydech i powodując opór przy wdechu) oraz jamy brzusznej. Jacuzzi w roli hydromasażu to na wskroś doskonały sposób na utrzymanie higieny, korzystnie wpływa na kondycję nie tylko fizyczną, ale i psychiczną. Hydromasaż pomaga likwidować bóle artretyczne i bóle głowy. Ciepła woda sprawia, że włókna kolagenowe stają się bardziej rozciągliwe, a mięśnie rozluźnione. Jacuzzi stymuluje wyzwalanie endorfin, naturalnego środka przeciwbólowego. Zwiększony przepływ krwi przenosi tlen i substancje odżywcze do bolących mięśni i usuwa toksyny z organizmu. Hydromasaż rozluźnia mięśnie i kończyny przynosząc pożądany efekt i ulgę. Stres spływa po nas lub paruje, a my czujemy się jak młodzi bogowie.
Śnieg, mróz – nieznane pojęcia w suplemencie Spa
Spa to już nie zabiegi, ale styl życia. Dane wiele lat ludzkości Spa jako zbawienna i potrzebna pauza w czasoprzestrzeni szybkiego świata rokrocznie zyskuje na swej nie tylko popularności, ale i rosnących korzyściach zdrowotnych. W obawie przed przeziębieniami, spadkiem formy i pochłaniającym pędem kariery, po spokój duszy i ciała warto przestąpić próg arkadii Spa Bagiński&Chabinka.
Komentarze do: Odprężająca moc SPA lekiem na jesienną chandrę!