Światowa Organizacja Zdrowia dzwoni na alarm w obliczu brutalnego postępowania odry w Europie: 12 000 przypadków między styczniem i majem, czyli więcej niż w całym roku 2010! Francja jest na pierwszym miejscu ze swoimi 7 324 przypadkami. Powód? Niewystarczająca liczba szczepień. Konsekwencja? Sytuacja tego lata jeszcze się pogorszy.
Jest to moment, aby zacząć zwalczać wszelkie niebezpieczne popularne wierzenia... "Odra, to nic groźnego!”, „odra, to choroba dziecięca!”, albo jeszcze „nie istnieje skuteczna szczepionka przeciwko odrze!”, etc.: tyle powszechnych plotek, które wyjaśniają niewystarczającą liczbę szczepień ... oraz wzrost liczby przypadków odry od 2008 roku, zarówno we Francji, jak i w innych krajach europejskich.
Plaga ta, która zaczyna przypominać epidemię, nabrała jeszcze większej intensywności w ciągu tych ostatnich miesięcy, prowadząc wysoką radę zdrowia publicznego (Haut conseil de la santé publique, HCSP) do zaproponowania na rok 2011 nowego kalendarza szczepień, wraz z dwiema dawkami dla osób dorosłych, urodzonych po 1980 roku.
Minister zdrowia we Francji po raz kolejny staje na podium, aby skręcić kark pomysłom zarówno upartym, jaki i ... fałszywym:
Odra prawie zniknęła na świecie i we Francji. Nieprawda. W świecie, odra dotyka każdego roku blisko 30 000 000 dzieci. Jest ona przyczyną 875 000 zgonów średnio.
We Francji, epidemia panuje od 2008 roku, z bardzo wyraźną intensyfikacją od końca 2010 roku. Sytuację tę wyjaśnia dokładnie zbyt niska liczba szczepień noworodków z jednej strony, a z drugiej strony, z niewydolnością programu szczepień osób urodzonych po 1980 roku, którym szczepionka jest zalecana.
Zobacz również:
Odra nie jest chorobą poważną. Jeszcze raz – nieprawda! Odra bowiem jest przyczyną bardzo poważnych komplikacji, czasami nawet śmiertelnych.
W dniu 19 kwietnia 2011 roku, trzynaście przypadków ciężkich powikłań neurologicznych zostało odnotowanych we Francji.
Odra jest chorobą dziecięcą. W przeciwieństwie do bardzo powszechnego wierzenia, odra nie jest chorobą wyłącznie dziecięcą. Zresztą, połowa przypadków zadeklarowanych w 2010 roku dotyczyło osób powyżej 15 roku życia. A poziom hospitalizacji wynosił 45% dla ludzi w wieku od 20-29 lat.
Odra jest chorobą, która się z trudnością przenosi. W ogóle nieprawda. Odra, natomiast, jest jedną z najbardziej zakaźnych chorób. Jeden pacjent może zarazić od 15 do 20 innych osób. W porównianiu, osoba chorująca na grypę może zarazić jedną bądź trzy osoby. Do transmisji wirusa dochodzi głównie drogą powietrzną.
Nie istnieje skuteczna szczepionka przeciwko odrze. Kolejny błąd. Istnieje bardzo dobrze tolerowana szczepionka, dostępna i skuteczna, która chroni zarazem przeciwko odrze, różyczce i śwince. Powinna być podawana w dwóch dawkach.
W rzeczywistości, nie istnieje żadne leczenie przeciwko odrze i szczepionka jest jedynym sposobem, żeby się skutecznie chronić.
Szczepienie jest niebezpieczne. Skutki uboczne szczepionki przeciwko odrze są znane. Najpowszechniejszymi są gorączka oraz łagodne wypryski skórne. Mogą one przypominać zresztą odrę i pokazują się po 5-12 dniach po szczepieniu. Bardziej gwałtowne reakcje są ekstremalnie rzadkie.
Już dostałem dawkę szczepionki … i to wystarczy! Po raz kolejny, fałsz! Niewielka liczba osób nie wytwarza przeciwciał po tej pierwszej dawce. Jedynie dwie dawki szczepionki chronią skutecznie i całkowicie.
Trzeba szczepić jedynie dzieci. Po tym, co zostało tu powiedziane, jasne jest, że na to stwierdzenie nie ma tu miejsca. Biorąc pod uwagę fakt, iż połowa przypadków odry z 2010 roku dotyczy osób po 15 roku życia, szczepienie jest zalecane w dwóch dawkach, a w szczególności każdej osobie urodzonej po roku 1980.
Komentarze do: Odra: niebezpieczne popularne wierzenia, a choroba ma się świetnie?