215 tys. zł odszkodowania od Skarbu Państwa zasądził Sąd Apelacyjny w Rzeszowie mężczyźnie zakażonemu wirusem HIV oraz czwórce dzieci - spadkobiercom jego zmarłej żony. Przyznał także po 200 i 250 zł miesięcznej renty dla dwojga niepełnoletnich córek.
Stroną poszkodowaną obecnie jest zakażony mężczyzna i następcy prawni jego żony - czworo dzieci, w tym troje z poprzednich małżeństw. Wcześniej powodami byli małżonkowie zakażeni HIV. Według nich, nie zostali oni w odpowiednim czasie poinformowani o zakażeniu mężczyzny wirusem HIV. Nieświadomy zakażenia mężczyzna zaraził swoją żonę. Wytoczyli oni w kwietniu 2002 r. proces z powództwa cywilnego, w którym domagali się od Skarbu Państwa zadośćuczynienia i odszkodowania (pierwotnie 400 tys. zł, ale kwota ta kilkakrotnie była zmieniana). W lutym ub. roku zakażona kobieta zmarła.
Zobacz również:
- Zawarte w marihuanie THC zapobiega rozwojowi wirusa HIV w organizmie
- HIV powoduje choroby strukturalne serca
- Tragiczne żniwo AIDS na czarnym lądzie
- Charakterystyka HIV I AIDS. Niebezpieczeństwo nowych mutacji wirusa!
- Dlaczego obrzezanie obniża ryzyko zarażenia wirusem HIV?
- Prawdy, mity i ciekawostki o zakażeniu wirusem HIV
- AIDS oraz zakażenie wirusem HIV u małego dziecka
- Epidemiologia HIV na świecie
Ponowny proces miał się zakończyć na początku 2005 roku, ale wówczas ogłoszenie wyroku zostało przesunięte z powodu śmierci powódki. Sąd zdecydował wtedy, że wyrok w tej sprawie może zostać wydany dopiero, gdy zostanie zakończone postępowanie spadkowe wobec męża i czworga dzieci kobiety oraz postępowanie opiekuńcze nad małoletnią córką powódki z poprzedniego małżeństwa. 17-letnia obecnie dziewczynka jest sierotą, ponieważ jej ojciec także nie żyje.
Małżonkowie w 1996 roku oddali w łańcuckim (Podkarpackie) szpitalu krew dla matki mężczyzny. Po przebadaniu krwi Wojewódzka Stacja Krwiodawstwa w Rzeszowie ustaliła, że krew mężczyzny jest zakażona wirusem HIV i wezwała nosiciela do zgłoszenia. Jednak list nie dotarł do adresata i wrócił z adnotacją "adresat się wyprowadził".
Według pełnomocnika poszkodowanych, Tadeusza Kosiora, taka notatka została sporządzona na podstawie opinii sąsiada. W rzeczywistości małżonkowie nadal mieszkali pod podanym adresem. W związku z nieotrzymaniem zawiadomienia, mężczyzna przez cztery lata nie był świadomy, że jest nosicielem wirusa i zaraził swoją żonę. Tymczasem pełnomocnik pozwanego uważa, że notatka listonosza została sporządzona w oparciu o opinię sąsiada, czyli osoby, która powinna wiedzieć, jakich ma sąsiadów i czy nadal tam mieszkają. Ponadto obowiązek poinformowania stacji krwiodawstwa o zmianie adresu spoczywa na dawcy krwi, czyli w tym wypadku na powodzie.
Małżonkowie o zakażeniu dowiedzieli się w 2000 roku, gdy mężczyzna poważnie zachorował na posocznicę, czyli zakażenie krwi. Przeprowadzone wówczas badania wykazały obecność wirusa.(PAP)
Komentarze do: Odszkodowania od Skarbu Państwa za HIV (1)
zakażenia HIV i inne
1Możliwe do uzyskania są odszkodowania z tytułu zakażenia gronkowcem, żółtaczką B,C, wirusem HIV, sepsą, itp. Dotyczy osób, w których sytuacji można udowodnić wszczepienie wirusa w placówce medycznej. Są to bardzo trudne ... pokaż całość