Zażywanie niektórych leków antyzapalnych niesterydowych, na receptę (np. Voltaren), bądź nie (np. Advil), znacznie podwyższa ryzyko zachorowania na choroby serca i naczyń krwionośnych. Do tej pory wątpiono w to, ale ostatnie rezultaty badań na szeroką skalę, które zostały przeprowadzone w Danii, zdają się to potwierdzać. Badania były przeprowadzone na ponad 1 000 000 ludzi, cieszących się dobrym zdrowiem i trwały 9 lat.
Naukowcy raportują przede wszystkim, że zażywanie diklofenaku (Voltaren), leku antyzapalnego, który jest bardzo rozpowszechniony w świecie, podwyższa o 91% ryzyko zgonu związanego ze schorzeniem serca i naczyń krwionośnych. Dla porównania, rofekoksyb (np. Vioxx), lek niesterydowy przeciwzapalny, został właśnie wycofany z rynku, z powodu zwiększonego ryzyka wywołania chorób serca i naczyń, jakie mu przypisywano. Rofokoksyb był odpowiedzialny za 66-procentowy wzrost zgonów kojarzonych z jakimś schorzeniom sercowo-naczyniowym u pacjentów, którzy byli podmiotem badań duńskich.
Wyniki badań wskazują również, że użycie ibuprofenu (np. Advil, Motrin i generyki) było powiązane z 29-procentowym wzrostem ryzyka wystąpienia udaru mózgu (CVA, cerebro-vascular accident), śmiertelnego bądź nie. Jeśli natomiast chodzi o celeksksyb (np. Celebrex), lek niesterydowy przeciwzapalny z rodziny inhibitorów cyklooksygenazy-2 (COX-2), to lek ten, tak jak Vioxx, według raportu autorów badań, ma jedynie tendencję, nie znaczącą zbyt wiele z punktu widzenia statystyki, do podwyższania ryzyka chorób sercowo-naczyniowych.
Zobacz również:
- Leki oryginalne a odpowiedniki - czym się różnią?
- Alergia na leki znieczulenia miejscowego, Czy są potrzebne badania diagnostyczne?
- Czy leki sprzedawane poza apteką są dla nas niebezpieczne?
- Objawy lekomanii
- Leki przeciwpłytkowe mogą być podawane doustnie lub pozajelitowo
- Leki sieroce – komu są potrzebne?
- Preparaty złożone
- Jakie substancje działają odkażająco?
Autorzy badań podkreślają jednak, że liczba użytkowników tego leku była zbyt mała w tym badaniu, aby rezultaty uznać za wiarygodne. Zresztą, badacze każą zaobserwować również, że naproksen (np. Anaprox, Naprosyn), mógłby być wśród leków przeciwzapalnych znacznie mniej szkodliwych, jeśli chodzi o ryzyko sercowo-naczyniowe. Ale na razie nie dysponujemy jeszcze żadną całkowitą pewnością pod tym względem i dlatego ostrożność w dalszym ciągu jest obowiązkowa, mówią autorzy badań. Nawet jeśli chodzi o ryzyko względne, a więc niezbyt wysokie, autorzy badań wierzą, że takie ryzyko jest mimo wszystko ważne i że ludzie, którzy zażywają leki antyzapalne, powinni być o nim dokładnie informowani.
Farmaceuta Jean-Yves Dionne ocenia, że te rezultaty potwierdzają to, co zaobserwowano na temat komórek w próbach in vitro : kiedy blokuje się ekspresję zapalenia za pomocą jakiegoś niesterydowego leku przeciwzapalnego, takie zapalenie objawia się po prostu w inny sposób. Należy więc przerwać stosowanie leków antyzapalnych ? Niekoniecznie, mówi Jean-Yves Dionne. Takie leki mogą być użyteczne przecież w łagodzeniu bólów w przypadku ostrych zapaleń. Problem się pojawia, kiedy chodzi o zapalenie chroniczne bądź towarzyszące ukrytej chorobie.
Warto więc rozważyć raczej profilaktykę zapaleń układowych na dłuższą metę, modyfikując styl życia, a szczególnie styl odżywiania się. Jeść więc więcej omega-3, oleju z oliwek i orzechów, spożywać imbir i kurukumę itp. Należy natomiast zredukować spożycie omega-6 (olej z soi, kukurydzy, słonecznika itp.) oraz czerwonego mięsa. Przypomnijmy, że zapalenie chroniczne samo w sobie jest związane z zaostrzonym ryzykiem wystąpienia choroby sercowo-naczyniowej.
Komentarze do: Ostrzeżenie : niektóre leki zwiększają ryzyko chorób sercowo-naczyniowych