Od dawna wiedziano, że niektóre pestycydy zwiększają ryzyko ujawnienia się choroby Parkinsona, w tym fungicyd benomyl, zabroniony we Francji, ale dozwolony w Stanach Zjednoczonych do 2001 roku. Jego mechanizm działania może wiele wyjaśnić w sprawie neurodegeneracji oraz pomóc w odnalezieniu nowych możliwości terapeutycznych, mówią eksperci.
Badania epidemiologiczne udowadniają, że rolnicy i populacja wiejska jako ogół, są bardziej narażeni na ryzyko rozwinięcia się choroby Parkinskona.
Jedynie około 5% przypadków zachorowań ma podłoże genetyczne. Środowisko odgrywa przeważającą rolę w pojawianiu się zaburzeń neurologicznych.
Coraz więcej badań potwierdza związek między pestycydami a chorobą, m.in. ostatnio opublikowane w Pnas.
Benomyl, fungicyd stosowany między 1968 a 2001 rokiem w Stanach Zjednoczonych, posiada destrukcyjny wpływ na neurony, jak ostatnio stwierdzono.
Być może dzięki tym badaniom, które rzucają nowe światło na choroby neurodegeneracyjne, naukowcom uda się odkryć nowe sposoby terapii w przypadku Parkinsona.
Choroba Parkinsona należy do jednych z najbardziej znanych chorób neurodegeneracyjnych. Manifestuje się utratą kontroli nad gestykulacją, charakterystycznymi drgawkami, powolnymi i niepewnymi ruchami, trudnościami w mówieniu i utratą węchu.
Zobacz również:
Na poziomie neurologicznym, choroba objawia się stopniową utratą neuronów dopaminergicznych - znajdujących się w części mózgu zwanej locus niger lub czarną substancją.
Ten obszar bierze udział w kontroli motoryki, zatem zwyrodnienie neuronów ogranicza komunikację między komórkami nerwowymi, powodując charakterystyczne zaburzenia.
Choroba objawia się dopiero, kiedy ponad połowa neuronów zanika. Pierwszym podejrzanym w wywoływaniu Parkinsona jest alfa-synukleina. U wszystkich pacjentów kumuluje się ona w nadmierny sposób, powodując ciąg reakcji komórkowych prowadzących do destrukcji komórek nerwowych.
Według naukowców z uniwersytetu kalifornijskiego (UCLA), osoby wystawione na działanie benomylu narażone są w dużym stopniu na rozwój choroby Parkinsona.
Pestycyd jednakże działa na innym poziomie niż alfa-synukleina: hamuje on enzym ALDH. W następstwie dochodzi do reakcji komórkowych prowadzących zwłaszcza do akumulacji toksycznej proteiny nazywanej DOPAL.
Kiedy naukowcy przetestowali żywotność neuronów z locus niger, skonstatowali selektywne znikanie komórek nerwowych, podczas gdy inne były oszczędzane.
Przeprowadzono także eksperymenty z rybką danio pręgowany – często używana ze względu na jej szybki rozwój i przeźroczystą strukturę organizmu – wyniki okazały się identyczne.
Autorzy uważają, że proces ten, któremu sprzyja benomyl, może zachodzić u większości chorych na Parkinsona, nawet u tych, którzy nigdy nie mieli kontaktu z tym pestycydem. Dlatego też enzym ALDH może być nowym celem terapeutycznym w przyszłości.
Komentarze do: Parkinson a pestycydy